Nie proponuje, abym została na noc

Witam Panie/ Panów. Spotykam się z fajnym facetem od ponad miesiąca. Spotykamy sie co 2-3 dni. Ogólnie jest sympatycznie. Facet zachowuje się bardzo dobrze... Wczoraj nawet sam z własnej woli zabrał moje auto do mechanika bo powiedział, ze nie moge jezdzic bez jednego swiatla itp i sie tym zajmie. Problem w tym, ze nie proponuje mi, abym zostala u niego na noc... Facet ma swoje mieszkanie. Mieszka sam... Po seksie chwile posiedzimy i pogadamy i ja stwierdzam, ze juz muszę leciec do domu, a on nie protestuje.... Dlaczego on nie chce abym zostala na noc?

"Po seksie chwile posiedzimy i pogadamy i ja stwierdzam, ze juz muszę leciec do domu, a on nie protestuje" Sama sobie odpowiedzialas. Potrzebuje cie tylko do seksu - tak trudno to zrozumiec ?

ale spotykalismy sie miesiąc bez seksu i dalej chcial sie spotykać. Teraz spotkmy sie tez na miescie, randkujemy i nie zawsze idziemy do lozka. Jak miałam okres i on o tym wiedział, ze nie bedzie seksu to tez sie chcial sie spotykac

Moim zdaniem jest dużo opcji.

juz po 1 takim razie bylby u normalnej kobiety skreslony, wow ze tolerujesz cos takiego :D

Autorko To ja ci powiem jak było u mnie poznałam fajnego 25 letniego chłopaka świetny przystojny czuły i w ogóle. wynajmował kawalerkę ale nigdy nie proponował żebym została na noc u niego.sCzasami gdy nie mogłam spać pisałam do niego sms-y czy dzwoniłam nieraz odbierał a nieraz nie .na drugi dzień mówił że spał .No OK .ale coś mi śmierdziało byliśmy ze sobą 8 miesięcy i ani razu nie zostałam u niego na noc było to bardzo podejrzane więc któregoś dnia postanowiłem sprawdzić jego telefon. No i wyszło szydło z worka .były tam esemesy erotyczne, pokazałam mu te sms-y on zaczął płakać długo na ten temat rozmawialiśmy aż w końcu przyznał się że jest........ chłopakiem na telefon dla chłopców i dla kobiet !!!!!!byłam w szoku chciało mi się rzygać ,płakajam,urwałam kontakt.Później zaczęliśmy się spotykać tylko na stopie koleżeńskiej i nadal tak jest. po tym co się dowiedziałam nie mogłabym z nim pójść do łóżka :(

"miesiąc bez seksu" Praktycznie z obcym poszłaś do łóżka (po takim czasie jeszcze nic się o człowieku nie wie), raczej nie darzącym cię głębszym uczuciem, bo na to za wcześnie(gdyby kochał, to chciałby, żebyś na noc została). W dodatku pewnie wyrobi sobie o tobie zdanie, że jak jemu tak łatwo z tobą poszło, to z innymi pewnie było podobnie. Nie traktuje cię poważnie. BVardziej by cię szanował, jeśli chciałby czegoś więcej. No ale darmowy seks zawsze fajnie.

to mam mu to powiedziec? zapytac sie, czy traktuje mnie serio? nie chce wyjsc na desperatkę.

Może wie,że chrapie? A może rano śmierdzi mu z ust? Powodów wiele.

Skoro mówisz "już muszę lecieć" to nic dziwnego że nie proponuje, bo nie chce cię zatrzymywać. Zamiast tak gadać po prostu zostań u niego i tyle. To dopiero początek waszej znajomości, chłopak jeszcze nie jest pewny co czuje i czy w ogóle coś czuje poważniejszego i nie proponuje bo nie chce abyś się zadomowiła u niego na dobre, na to jeszcze przyjdzie czas. A znając kobiety zostaniesz na noc raz, to potem zostaniesz na dwie noce, potem trzy i za miesiąc będziesz chciała się wprowadzić :P

To nie mow, ze musisz zaraz leciec tylko posiedz dlugo az sie zrobi pozno i zobaczysz czy bedzie ci cos proponowal. Albo sama pol zartem pol serio powiedz: ale sie pozno zrobilo chyba dzis u ciebie przenocuje. Juz z samej reakcji dowiesz sie, jak on to widzi. (moze na noc przychodzi do niego ktos inny, haha)

W dzień dziewczyna,na noc chłopak.

Up mówi najlepiej ;)

to nie rozmawiaj z nim po seksie tylko spij,moze cie nie wygoni :D

dzifki tak sie traktuje,seks i spadaj.

Skoro po seksie stwierdzasz że musisz lecieć do domu, to facet równie dobrze może czuć się wykorzystywany i myśleć że ci nie zależy na tym aby zostać. Faceci mają prostą konstrukcję i dosłownie biorą to co się do nich mówi, jak mówisz muszę spadać, to facet nie będzie cię zatrzymywał i nawet do głowy mu nie przyjdzie że wcale nie chcesz iść do domu.

Skoro spotykacie się co 3 dni jaką masz pewność że on w pozostałych dniach nie spotyka się z kimś innym?

A skąd pewność że ona z innym się nie spotyka? Dlaczego kobiety z góry zakładają że facet kręci coś na boku?

trzeba sie szarpnac raz w zyciu na sprzet szpiegowski i tyle. w dzisiejszych czasach jest tyle mozliwosci inwigilacji ze az grzechem byloby nie skorzystanie z tego. bedziesz wszystko wiedziec

Wg mnie to on moze byc urazony. Ty chcesz tylko seksu i spadasz.

po sexie"zaśnij" zobaczysz czy cie bezie budził, czy nie:)

oni to klamcy! co to w ogole za sukinsyny tacy jak mozesz z tym zyc!! 333 www.youtube.com/watch?v=1MSTO3JnDNg

Dzieki za odpowiedzi. Troche daliscie mi do myslenia. Teraz nic nie bede robila. Jeszcze sie pospotykam i poobserwuje i bedę wyciagala wnioski.

Postaw się w odwrotnej sytuacji, to facet wpada do ciebie i po seksie mówi że musi spadać, choć liczy że go zatrzymasz... kto wtedy poczuje się bardziej urażony? Zapewne ty byś się tak poczuła bo odebrałabyś to jako fakt że facet cię zaliczył i po wszystkim woli iść do siebie niż zostać z tobą.

Nie ma na to reguły

No tak, ale to jest jego mieszkanie, wiem to on powinien mnie namówić, abym zostala. Ja jestem gościem

Dokladnie. Co ona mialaby udawac ze jej nie zaprosil to tak jakby sie wprosila jak.zapyta czy ona mu nie bedzie przeszkazac to tak jakby sie wprosil bo.wiadomo ze on nie odmowi. Ale czy faktucznie bedzie tefo chcial nie wiadomo.

Lalka została wyruchoana .

bez przesady;) w ostatnim zwiazku tez poszlam po miesiacy widywania sie prawie codziennie i byl zwiazek 3 letni nawet mieszkalismy ze soba 2 lata, wiec bez przesady. Moja kolezanka dala na 2 randce i sa malzenstwem, wiec nie widze zwiazku

a co ty taka niecierpliwa?? ja szczerze mówiąc wcale się nie paliłam żeby zosatwać na noce u swojego faceta na początku. Ale w sumie fakt- on od początku mnie namawiał zebym zostawała u niego a ja nie chciałam. W końcu mi wygarnął że czuje się głupio ze po seksie się ubieram i go tak zostawiam. Chyba on nie traktuje cie poważnie,on ewidentnie potrzebuje przestrzeni, nie chce abys przesiadywała u niego długo. Poza tym co jak co ale po miesiącu seks jest jednak bardzo ryzykowany, w tak krótkim czasie nie rozkochasz faceta a seks to nie jest sposób na rozkochanie.