Mam problem jak się ubrać na spotkanie z facetem

Cześć. Mam problem jak się ubrać na spotkanie z facetem. Pomożecie? Piszę z nim od pewnego czasu. Nasze nastawienie jest takie, że spotkamy się i pogadamy - może nic z tego nie wyjdzie, może znajomość, a może coś więcej. On nie jest z mojego miasta, ale będzie tutaj w weekend. Chcę pokazać mu parę atrakcji - możliwe, że pójdziemy na spacer nad jezioro (i ogólnie będziemy dużo chodzić), albo na jarmark, pewnie też i gdzieś na obiad i do kawiarni na kawę. Być może posiedzimy w parku na ławce, a być może na trawie nad rzeką... No i nie wiem jak się ubrać :( Bardzo elegancko nie mogę, bo przez tyle godzin i na takim terenie nie wytrzymam w butach na obcasie. Mogłabym założyć sukienkę i sandałki, ale czy do siedzenia nad rzeczką nie będzie to głupio wyglądać? Wszystkie sukienki mam takie dość eleganckie w kroju. Czy ubrać się w krótkie spodenki i tunikę albo nawet wręcz w długie spodnie biorąc pod uwagę możliwość tego spaceru nad jeziorem? Poradzicie mi proszę?

chyba zalezy od pogody. jak deszczowo to spodnie i jakas ladna bluzka, sweterek, ; jak slonecznie to sukienka, sandalki; ale chyba lepiej spodnie, nie pokazuj mu ze tak strasznie ci na nim zalezy

Miałam taką ostatnio randkę ze spacerem nad jezioro i tez zastanawiałam się co ubrać. Ostatecznie ubrałam spodnie, koszulkę i tenisówki i on szaleje ze mną. Żadna sukienka, żadne sandałki, postaw na luz wbrew pozorom ale faceci lubią sportowe dziewczyny

zgadzam się z opinia powyżej- nie wystrój się jak choinka, nie pokazuj ze ci tak zależy bo wtedy nic nie wychodzi. Idz na luzie, na nic się nie nastawiaj. Ja tak zrobiłam i jestem zakochana ze wzajemnoscią

I załóż majtki :)

Ja nie mam koszulek :) Mam same dość eleganckie ciuchy, nawet do lasu :P A sukienka ma podobny krój, ale inny kolor i jest wzorzysta, więc trochę mniej elegancka :)

jak mas ztakie ladne nogi jak A. to ani spodie,ani sukienka ale spodniczka mini:P

ja na pierwsze spotkanie ze swoim obecnym narzeczonym zalozylam dzinsy i jakąś zwyklą ciemna tunikę. I tez za mną oszalal. Dopiero na 2 spotkanie zalozylam sukienke.

Zależy w jakim jesteście wieku. Jeśli w okolicach 30tki to ubierz się elegancko. Jeśli ok 20tki to sportowo.

Nie mam spódniczki mini :)

no to jak mini nie masz to mus leginsy,chyba ,ze ci sie tluszczee wylewaja

postaw na luz wbrew pozorom ale faceci lubią sportowe dziewczyny x Nie wiesz co lubi większość. Ja np lubię u kobiet styl biurowy i elegancki. Sportowy styl nie jest kobiecy i nie ma klasy.

Nie mam legginsów :) Tenisówek też nie mam :D

na sortowo w spodniach od deresu nie jest zlee ,ale w spodnicy i bialej koszuli tez extarkt do tego wysoki szpilę

sprawdź te porady mi bardzo pomogły http://tnij.xyz/5dp

każdy facet jest inny, jak można zakładać, że każdy lubi styl taki czy inny. Mój mąż zawsze lubił u mnie sportowo/dziewczęcy styl...taki mi pasuje i zawsze chwali moje wybory, jeśli chodzi o ciuchy. Natomiast mąż mojej przyjaciółki lubi eleganckie kobiety, w obcisłych sukienkach i szpilkach a ona własnie tak się nosi.

szczerze?? jak będzie chemia to nawet jak w worku foliowym pojdziesz na tą randkę , pierdniesz przy nim, bekniesz to i tak będzie szalał za toba:-)

Spodni od dresu nie używam nawet do spania :( Jedyne co mi przychodzi do głowy to jeansy + jakaś fajna tunika albo krótkie spodenki + tunika i ta kiecka...

gość dziś Wiem :) A poza tym to jak widzisz nawet nie jest randka, tylko spotkanie :)

cienkie bawelniane lub lniane spodnie lub rybaczki i jakas wygodna bluzka. sukienka moze byc, ale taka bardziej codzienna, zwiewna niz biurowa. bez zbytnich dodatkow, bizuterii. i wygodny but na plaskim.

Co do butów, już zdecydowałam: sandałki (na płaskim). Jeśli chodzi o biżuterię, ZAWSZE noszę długie kolczyki.

Ja ubieram sie tak, jak mi odpowiada. Ja mam sie w tym dobrze czuć. Nie mam z tym problemu:)

Tylko widzisz... nie mam w szafie rzeczy w których źle się czuję :)