Co myślicie o tym, że coraz więcej mężczyzn ma tatuaże?

jw

super,uwielbiam tatuaże...tylko szkoda,że mój mąż nie chce sobie zrobić

sam nie lubi?

nie lubi,ale moje mu nie przeszkadzają...sam mnie woził do studia jak robiłam

a ty albo twój facet macie tatuaże?

Ja mam całkiem sporo :) Jak ostatnio byłam zapisać się na kolejny to mój narzeczony pytał o ceny i możliwość wykonania wzoru więc chyba na poważnie zaczął się nad tym zastanawiać.

up

Kiedy na zachodzie byl boom na tatooo w pl nikt ich nie robil. Odkad tam boom zmalal. Ludzie raczej usuwaja tatuaze. W pl jest na to szal. Czyste szpecenie ciala. Niekszdemu tatoo pasuje. ;)

Chyba dawno na "zachodzie" nie byłaś skoro nawet nie wiesz jak się pisze tatuaż po angielsku :)

Jestem facetem i jestem wrogiem tatuażów. Ale co komu pasuje. Jak ktoś chcę mieć, to na swoją odpowiedzialność.

Co rozumiesz przez bycie wrogiem? Mnie to się kojarzy z aktywnym działaniem przeciw czemuś/komuś.

Wrogiem, po prostu nie jestem za tym, ale toleruję. Tatuaże robią sobie według mnie ludzie po prostu niezbyt dojrzali. Duże tzw dzieci.

Nawet się zgodzę, a na swój sposób zdecydowanie jestem dużym dzieckiem i uważam to za ogromną zaletę :)

Co jest złego w byciu lekko dziecinnym?

Nie wiem po co ludzie to robią, nie lubię, nie rozumiem idei

dla ozdoby :D

Jest tyle innych rzeczy które można mieć dla ozdoby, nie trzeba zaraz sobie dziurawić ciała...

To samo mówię matkom które robią kolczyki dzieciom, ale wiesz, ludzie są różni ;) A tak poważnie to nie mogę mówić za innych, mnie się po prostu tatuaże podobają więc je mam. To nie jest jakaś wielka ingerencja czy "dziurawienie". Mój kor pazurem mnie mocniej zadrapał niż tatuażysta igłą.

:D

up

To se miej, dla mnie wstrzykiwanie czegoś pod skórę dla ozdoby jest głupie i tyle :-)

Glupie to jest pisanie "se" zamiast "sobie". Czemu to zawsze nieuki wyzywaja od glupich?

O nieukach to nie do mnie, nie wszyscy mają manię hiperpoprawności językowej, realizuję się gdzie indziej niż na kafeterii

Sposob wypowiedzi jest niezmienny, nikt oczytany nie bedzie mial zwyczaju mowic "se" (ani zarzucac glupoty)

Chcesz pogadać o książkach? Proszę bardzo, jaką książką zachwyciłaś się w ostatnich miesiącach, drobiazgowa drażliwa wytatuowana istoto?

Moim zdaniem mądry człowiek rozróżnia zarzucanie komuś że jest głupi, od robienia głupich rzeczy. Także teraz faktycznie zwątpiłam.

Glupi ludzie robia glupie rzeczy, ale bron sie dalej. Istotami mozesz nazywac "se" swoich znajomych, nie obcych ludzi. W kulturze tez masz braki?

Głupia decyzja to taka podjęta bez namysłu lub będąca wynikiem błędnego myślenia, do tego mają negatywny skutek. Tak więc nie można powiedzieć, że wszystkie tatuaże to "głupie decyzje" :)

Każdy czasem robi coś głupiego, ale dalej miej się za świętą wśród nieuków.

Zapytałam o książkę, ty nie udzieliłas odpowiedzi, więc raczej to nie ja mam braki w kulturze.