Gość gość Napisano Czerwiec 11, 2016 Za tydzień wychodzę za mąż. Jej rozchodzi się o to ze jej syn chce poślubić niewksztalcona (jak na jej standarty) dziołche ze wsi pochodząca z nie wykształconej rodziny Z narzeczonym poznaliśmy się 8 lat temu. Para jesteśmy od 2 lat. Narzeczony lekarz na specjalizacji z zakresu ortopedii, jego mama jak i ojciec dr neurologii. Ja edukację zakończyłam maturą Teściowa nigdy nie kryła niecheci do mnie, a teraz wpadła w szał. Powiedziała ze nie przyjdzie na ślub, wygraza się gościom zaproszonym od str narzeczonego. Próbowałam z nią ro mawiać, to wypowiedzi moj***ardzo przeksztalca i rozpowiada Nie chodzi o kasę bo nie jestem z biednego domu, klasa średnia ekonomiczna, mój tato zatrudnia 34 osób y - logistyka mieszynqrodowa Nie wiem co robić zostawić temat i cz e kac spokojnie na skandal jak n ie w kościele to w restauracji Bo zapowiedziała ze będzie i pospadamy z krzeseł Co robic? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach