Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Apel do matek dzieci w wieku 9 lat plus! Przeczytajcie bo to prawda!

Polecane posty

Gość gość
Nie nie lubia, tylko im sie NIE CHCE, a to zasadnicza roznica. Gdyby rodzice ingerowali, robili im wyklady zeby do tych dzieci dotalo, ze od nich mowiac brzydko je|bie jak sie nie myja i chodza w tych samych ciuchach i kontrolowali ta ich higiene w jakims tam stopniu, to nie bylo by tych brudasow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja się zgadzam z tym apelem i głównie tu chodzi o dzieci z większych miast. Bo z mniejszych miejscowości ludzie się przejmują "co inni powiedzą". Sama mam w rodzinie taka sytuację i rodzice po prostu są zajęci swoimi sprawami, a dziecko robi co chce. Za to inne 9+ zwykle ogarnięte, ale jedno z rodziców w domu siedzi, więc to nie dziwne. Ewentualnie do pomocy babcia, ciocia..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój syn chciał raz wziąć w szkole prysznic po wf to został wyśmiany przez kolegów.Więc jak widać za higienę też można zostać wyszydzonym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Karmicie bachory niezdrowym syfem to nie dziwota że jeb/ią kwaśnym smrodem i potu i grzybem z zapoconych stóp.:O Pot zdrowego człowieka który zdrowo się odżywia pachnie NEUTRALNIE!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pot każdego człowieka niezależnie od wieku nie pachnie fiołkiem. A stopy żeby nie śmierdziały to muszą mieć jakieś obuwie na zmianę, a nie 1 parę na cały rok, żeby mogły przeschnąć jak się spocą. No i muszą być z oddychającego materiału. Reszta to mycie i zmienianie i pranie skarpet.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z tych śmierdzących dzieci wychodzą toksyny przez skórę! Efekt jedzenia chemii od małego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
* miało być: niezależnie od wieku i diety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Widocznie ci koledzy to takie same trolle co to mają "nieobecnych" rodziców w domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój syn lat 17 cały okrągły rok chodzi w adidasach.Nie pomagają tłumaczenia,kupno nowych butów itp.Nie da ich nawet uprać,bo to jakieś ar maxy czy coś takiego.Synowi smród tych adidasów w ogóle nie przeszkadza.A teraz latem jak po całym dniu szkoły zdejmie buty w domu to wali na całą chałupe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To je wypier|dol jak będzie spał i problem zniknie. Wiesz jak go znajomi będą obgadywać, szczególnie dziewczyny ze szkoły za ten smród? Te łatki zostają na całe życie. Potem nawet za 10 lat jak go zobaczą, to będą między sobą mówić "Aaa to ten Tomek, pamiętasz? Ten co od niego zawsze tak rypało skarpetami."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
:-D ja mam 10latka ale on sam dba o higienę, czasami przesadnie ;) więc nie mam takiego problemu, uważam że dziecko 9+ powinno wiedzieć -i tu zależy jak rodzicie wpoili, oraz umieć zęby samo umyć i wziąć prysznic czy w wannie się umyć mój syn wie i nie muszę mu przypominać, latem prysznic codziennie, zęby również rzeczy po całym dniu uczę aby zanosił od razu do kosza na ubrania-zwłaszcza latem, bo zimą wiadomo spodnie codziennie się tak nie brudzą jednak są dzieci zaniedbane, do nas na podwórko przychodzi chłopiec wiecznie brudny na buzi w brudnych rzeczach co dziwne znam jego mamę i strojnisia z jej jakich mało rozumiem, kiedy bieda jest w domu i nie ma możliwości codziennie zmieniać ubrania wierzchnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To ja zazdroszczę tym, których dzieci mają w szkole prysznice. U nas w-f 4 x w tygodniu po godzinie i to w środku lekcji. Potem 25 osób siedzi upoconych, czerwonych, zgrzanych. A z każdą godziną smród w klasie się pogłębia. Tylko co te biedne dzieci mają zrobić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja córka ma 10 lat i też ją codziennie zaganiam do kąpania bo najchętniej to by to robiła raz na kilka dni. Uszy czyści codziennie bo jej wpoiłam taki nawyk. Mówiła ostatnio że kolega ma pełno miodu w uszach więc jej tłumacze że gdyby mama mu powiedziała że ma miód to by to umył,a sam przecież nie zobaczy i nie jest tego świadom że chodzi z brudnymi uszami więc nie jego wina. Robię córce maseczki i nakładam plastry na wągry bo zaczynają się pojawiać. Problem ma ze stopami. Kupuję różne specyfiki do butów i na stopy a wali jak u dorosłego chłopa. Może dlatego że pół dnia siedzi w trampkach a teraz z szajskiego tworzywa wszystko produkują. Z zębami jakbym jej nie przypominała to by nie myła wcale. Moja matka wcale mi nie mówiła o myciu zębów czego efektem było usunięcie pierwszego zęba w wieku 15 lat. Na dzień dzisiejszy nie mam 4 zębów. Do mycia się też mnie nie zaganiała.Często było ode mnie czuć i byłam przekonana że tylko ja to czuje a otoczenie nie. Aż pewnego dnia podsłuchałam jak któraś z koleżanek mnie obgadywała że się nie myje i zrobiło mi się przykro. Od tamtej pory zaczęłam się codziennie myć choć nie było łatwo bo łazienki nie było.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiem, gdzie autorka takie dzieci widzi. Niedawno odprowadzałam syna na wycieczkę szkolna i młodzież była normalna, czysto ubrana i umyta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tojasobiejestem
Z tym potem to różnie bywa w wieku dojrzewania. Ja np. w podstawówce na poczatku tego okresu dojrzewania, miałam wiecznie wielkie, mokre plamy pod pachami pomimo codziennych pryszniców, antyperspirantów i codziennie zmienianych bluzek. Poza tym jak jest wf w szkole i dzieci się pociły, potem nie miały możliwości się odświeżyć więc wkładały po lekcji wf czyste ubrania na spocone ciało... Potem jak była zima, to na to wszystko kurtka, która zaraz zajdzie tym zapaszkiem i smrod gotowy. I tak jest do dziś, dzieci nie mają możliwości odświeżyć się po wf poza prowizorycznym umyciem pach pod kranem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tojasobiejestem
Na szczęście nadmierny pot zniknął w późniejszym okresie dojrzewania. Ale pocenie się to jedno, a brak higieny to drugie. Nieraz widywałam w szkole ludzi, którzy mieli np. żarcie między zębami. Co gorsza dziewczyny, które miały czas wymalować się do szkoły ale umyć zęby po śniadaniu to już nie. I później uśmiecha się taka piękna z najmodniejszą szminką na ustach, a tu czarne ziarenka maku między zębami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co do ubrań to ciężko przekonać moją córkę że w danej rzeczy wygląda źle. Uważa że się nie znam. Spodnie z szerszymi nogawkami nie chce bo twierdzi że nogi wydają się grubsze. Leginsów nie chce bo też mówi że gruba. Najchętniej to by w za dużych bluzkach chodziła za d**e żeby nikt nic nie widział. Kupić jej buty w sklepie to też jakaś masakra.Z wszystkim wybrzydza. A potem wybiera buty które założy pare razy bo ją obcierają czy coś.Ostatnio się uparła na buty z grubszą podeszwą przy pięcie i teraz narzeka że jej z tej pięty spadują (ja namawiałam na cienką podeszwe).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak mają tak często W-f i w środku lekcji to co im szkodzi mieć w plecaku mokre chustki? Nawet takie z Biedy? Przecież tym się da odświeżyć, włosy uczesać jakimś grzebykiem z kiosku, do tego świeża aplikacja deo pod pachy i już jest inaczej. A do tej matki chwalącej syna: sprawdzasz chociaż czy on się faktycznie myje, czy wierzysz mu na słowo? Bo dzieci są takie, że puszczają wodę, siadają na klopie, słuchawki na uszy i nos w telefon albo tablet. Wąchasz pachy, stopy, każesz chuchać, wąchasz ubrania, buty, oglądasz pazury, uszy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tojasobiejestem
Jeśli się dzieciom nie wpoi zasad higieny od małego to same sobie raczej nie wpoją i wyrosną na brudasów, którym nie przeszkadza wkładanie tych samych majtek kilka dni pod rząd itp. Na studiach miałam takie dwie koleżanki, które nosiły jedne rajstopy kilka razy bez prania. Wystrojone w sukieneczki, codziennie inne, ale rajstopy te same. Przez nie mam obrzydzenie do rajstop bo mi się kojarzą z ich capiacymi stopami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie chodzi o styl ubioru, tylko żeby te ubrania były uprane i nie pogniecione (nie muszą być od żelazka, bo takie ładnie rozłożone na suszarce też dobrze wyglądają po wyschnięciu). A co do obcierających butów, kup jej sztyft Compeed i niech nosi w plecaku/torbie. Jest bardzo wydajny i dobry.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój 9l od małego był nauczony higieny i teraz jako samodzielny dzieciak powtarza te same czynności każdego dnia bo taki ma wpojony plan dnia. Kazdego dnia zmienia bieliznę po kapieli a torbe na wf ma obsikana.mgielka z zapachowa by pot nie smierdzial. Zeby myte 3 razy na dzień uszy 2, ubranie kazdego dnia inne, spodnie rowniez. Sama mu zostawiam ubranie do szkoły wyprasowane. Szczerze nie zauważyłam by jego koledzy byli zaniedbani, czy śmierdzący. Autorka nieco koloryzuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A chłopak z miodem w uszach na pewno wie, że nie ma czystych uszu bo pewnie sobie w domu w nich dłubie palcem, bo kanaliki zwykle łaskoczą jak są brudne. Tylko pewnie mu się nie chce wyczyścić ani wymyć, ani być może nie wie czym, ani jak, bo rodzice nie powiedzieli i nie pokazali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Znaczy swędzą a nie łaskoczą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Taa, już widzę jak 9 latek chętnie myje zęby 3 razy dziennie i uszy aż 2 (po co?) :o Wyobraźnia cię ponosi. Pilnujesz go? Ściemniasz jak nic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak myje zeby 3 razy dziennie, zeby ma idealnie białe szczoteczka soniczna :) a uszy myje rano myjac twarz i zeby oraz wieczorem po kąpieli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zreszta co jest dziwnego w myciu zebow 3 razy? Rano, po powrocie ze szkoły, obiedzie i wieczorem po kolacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kłamiesz. Dzieci nie mają idealnie białych zębów nawet jak myją ****ardzo dokładnie. Zębina nowo wyrżniętych zębów stałych nie wytartych jeszcze przez lata sodą jest żółta, a nie biała. Naoglądałaś się raczej licówek u dorosłych w tv. Białe to są mleczaki, bo mają mniej zębiny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po co myć uszy rano? :o Ogarnij się. Widać, że nie masz dzieci, a wyobraźnia kosmos. :o Nie zaśmiecaj tematu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tylko odniosę się do chusteczek nawilżanych. Sama kilka razy się nimi przecierałam, różnych marek i to przecież nie nadaje się zupełnie po gimnastyce. Po tym to się wszystko lepi i klei. Zamiast uczucia świeżości jest uczucie lepkich rąk i pach. Włosy przyklejają się do karku. Dopiero do takich dłoni to brud przylega.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiem ci jako osoba dorosła, że te chustki dają świetnie radę z sytuacjach awaryjnych. Nie raz się nimi "myłam" jak miałam remont i odciętą wodę, na lotniskach w czasie transferów, po aerobiku jak mi się nie chciało dłużej zostawać żeby się wykąpać. Wcale się tak nie kleją jak piszesz. Ja jeszcze czasem moczę je wodą dla lepszego efektu (jak mam dostęp do kranu). Uważam że są bardzo dobre. Nawet te niebieskie 3 paki z Biedy. To samo przy okresie albo nr 2 niezastąpione moim zdaniem. Przecież nie trzeba nosić całej paczki tylko np. przekładać sobie sukcesywnie w domu w większego opakowania do jakiegoś pustego, żeby było tak z kilkanaście. To nic nie waży.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×