Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

nie moge znalezc pracy

Polecane posty

Gość gość

Studiowalam administracje, znam angielski na poziomie bdb i francuski na poziomie dobrym. Przed urodzeniem dziecka pracowalam w biurze- stanowisko administracyjne. Do pracy nie moge wrocic bo firma zbankrutowala, dlatego szukam innego zajecia. Wyslalam ponad 50 CV. W firmach, w ktorych szukaja osoby ze znajomoscia jezykow obcych, nie chca mnie przyjac bo wg nich poziom B2 to za malo i szukaja osob z poziomem nativa. Na wyslane CV do prac administracyjnych zero odpowiedzi. Pozniej zaczelam wysylac do sklepow. Glownie odziezowe i sportowe. Pare dni temu telefon i zaproszenie na rozmowe. Podczas rozmowy wyszlo, ze to praca na 20h. Spytana o dostepnosc odpowiedzialam, ze w tygodniu (godz otw sklepu 9h30-21h30). Dzis otrzymalam maila, ze wybrali inna osobe. Bylam tez na rozmowie do pracy na recepcji. padlo pytanie a ma Pani dzieci..., na poczatku proponujemy prace na probe, zeby Pania poobserwowac- gdy spytalam ile placa, za te godziny na probe, facet wielce zdziwiony o co mi chodzi. Gdzie jeszcze szukac pracy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja tez nic nie moge znalesc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama jedynaka
A co w tym dziwnego ze za free? Ja wiem ze czasami oszukują i specjalnie wyrzucają po okresie próbnym ale ja tak zaczynałam. Miesiąc byłam na bezpłatnym przyuczeniu, potem umowa i normalna pensja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może wchodź na strony dużych firm bierz adres e mail i wysyłaj cv. Czasem firmy nie ogłaszają się ale cv ktoś przegląda i coś się trafi. Może popisz do znajomych czy u nich w pracy nie ma miejsc powodzenia!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dla Ciebie praca za free jest normalna? Na recepcje widzialam te oferte od dlugiego czasu. Jesli kazdy przychodzilby codziennie na 3-4 godzinki ne probe, to by mieli pol etatu za friko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama jedynaka
Ja nie mowię ze normalne ale czasem nie ma wyjścia. Ja tak zaczynałam. Nie dostawałam pensji dopóki nie objelam stanowiska samodzielnie. Warto było bo praca naprawdę mi odpowiadała i dostałam ja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to, ze Tobie sie udalo, nie znaczy, ze u innych osob bedzie podobnie. Jesli ktos ma doswiadczenie w pracy poparte opinia od wczesniejszego pracodawcy to nie rozumiem jaki jest sens dni probnych. Jezeli juz sa powinny byc zaplacone. To tak jabys brala nianie do swojego dziecka - powiedzialabys jej prosze sie zajac synem 2 h musze Pania poobserwowac, bo nie jestem pewna czy sie Pani do tego nadaje (calosc za free). Co innego praktyki na studiach czy wolontariat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Koszmar jest w Pl I ciagle 7zl to normalka Wyjedz gdziesn jak znasz ang.w byle jakim sklepie pracujac zarobisz A ile bys chciala zarabiac? Wiesz nikt nie bedzie dopasowywal ci godzin do dziecka Wiwdzialas ze dziecko i praca to.nie latwa sprawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja powiedzialam, ze jestem dyspozycyjna od 9h30 do 21h30 w tygodniu, nie mam z tym problemu. Maz ma tutaj prace i nie wyjezdzie poza Polske, przez najblizsze 2 lata. Teraz czytam na forach, ze godziny probne to normalny ¨zwyczaj¨ w sklepach, hotelach... Aplikowanie do biedronki itp, zostawilam na koniec. Teraz mysle, ze moze to jest lepsze od odziezowek...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja bede sie teraz cieszyc nawet z minimalnej na umowe o prace, chce tylko pracowac. Wszedzie szukaja na pol albo 3/4 etatu, wiec czarno to widze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gdziekolwiek..aby przyjeli Nie pisz studiow i itp Bo cie nie przyjma... Ale na wiecej niz 1400nie licz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W CV zawsze trzeba wpisac edukacje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak pracowalas w tej firmie kiedyś to nie poznałas konkurencyjnych firm. Mozr tam szukaja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wlasnie wyslalam juz CV i nic. Jesli dojdzie do rozmowy to praca na pol etatu/na umowe zlecenie badz godziny probne. Po spotkaniu brak odpowiedzi .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To jest koszmar. Ja też nie mogę znaleźć. Jak szukam pracy ambitnej, to w ogóle nie oddzwaniają, pewnie sami znajomi poprzyjmowani. A jak szukam w sklepie czy na produkcji, to słyszę, że moje studia im przeszkadzają, że na pewno od nich ucieknę, że nie będą we mnie inwestować. Po czym przyjmują np osobę po zawodówce, czy nawet po gimnazjum. Tylko jak nie napiszę studiów, a był to cholernie ciężki i prestiżowy kierunek, to co z dziurą w cv?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
16h34 dlugo juz szukasz? w jakich firmach/sklepach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szukam od początku roku. W sieciówkach odzieżowych, lokalnych spożywczakach, przy produkcji części samochodowych, roślin itd. Z ambitniejszych, np w biurach podatkowych, windykacyjnych, agencjach nieruchomości, administracji, sekretariatach szkolnych, urzędach skarbowych, zusie, urzędzie gminy, powiatu, miasta. Itd, itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
myslisz z e do biedy patrza czy tam dziura czy nie??kogo to obchodzi/masz tyrac i byc dyspozycyjna i tyle jak ktos sie zapyta co robilas?napisz pracowalamna czarno albo zagranica i tyle/to takich moltlochow nie trzeba jakiegos cv miec mega

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mialas jakies rozmowy czy nawet bez odezwu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W tych ambitniejszych 1 rozmowę. I potem nic. I wiem w dodatku kto dostał tą pracę.. Znajoma pani z kadr.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
teraz wszedzie trzeba miec znajomosci ;( ktos z rodziny Ci teraz pomaga finansowo? ja juz nie mam sily ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja już coraz bardziej wątpię. Zastanawiam się nad własną działalnością. A

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam pytanie, w jakim mieście mieszkasz i przez jaki czas wysłałaś te 50 CV? Bo ja znalazłam pracę po 4 miesiącach szukania - wysyłałam dziennie 10-50CV (więc Twoje aplikacje to 1 dzień mojego szukania pracy), chodziłam i dzwoniłam do firm osobiście, zamieszczałam ogłoszenia. Znam angielski, niemiecki i francuski, mam doświadczenie w administracji biurowej, sprzedaży, grafice, marketingu. Nie wiem co umiesz, więc trudno powiedzieć, gdzie możesz szukać pracy. Czasem pracodawcy też długo myślą (jak przez 3 miesiące była posucha, teraz mam 5 ofert pracy stałej i 5 dodatkowej).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Acha, i ja byłam chętna przyjąć też pracę na pół etatu a z umową zleceniem w ogóle nie mam problemu. W moim regionie 90% to zlecenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
szukam we Wroclawiu. Firmy, ktore szukaja z jezykami ja znam poziom B2 a wszedzie wymagaja C1- chca osoby u ktorych nie slychac akcentu. W sklepach chca na prace na godziny probne ( darmowe), dyspozycyjnosc 7 dni w tyg., umowa zlecenie. Hotel, recepcja to samo. Jedyne czego chce to umowa o prace.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
50 - 100 dziennie to chyba w jakiejś metropolii. U mnie jest tak, że w promieniu 50 km pojawiają się ze 4-5 ofert na tydzień. Pomijam te dla akwizytorów finansowych różnej maści. Mimo to wysłałam już do niemal wszystkich większych firm i wielu małych sklepów. Zero.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i te 50cv przez 3msc. Jak wyglada umowo zlecenie? Takie cos jest dobre dla studentow, ale nie dla osob po 30tce ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
50 cv przez 3 miesiące to tak na prawdę bardzo mało. Ja szukałam 3 miesiące nowej pracy, 50 cv to wysyłałam miesięcznie, na początku na te bardziej ambitne, potem już byle gdzie. Dostałam pracę w sklepie, dostałam umowę ale ze atmosfera była kiepska i warunki pracy to po pół roku zaszłam w końcu w ciąże (w 14 cyklu dopiero) akurat fajnie się udało. Zaraz mi się kończy macierzyński i znowu szukanie pracy przede mną bo wracać do sklepu nie chcę chociaż wiem, ze na mnie czekają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a w jakim sklepie pracowalas?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeżeli znasz angielski, niemiecki, francuski perfecto, to bardzo długo szukałaś pracy. Chyba, że poziom podstawowy lub średni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×