Gość gość Napisano Czerwiec 13, 2016 Bo zaczęło się od tego, ze on do mnie przyjechał w poprzedni weekend , ale był bardzo nieprzyjemny bez powodu praktycznie. POtem się prawie rozplakał i mówił, że ma teraz ciezki czas. Po powrocie jeszcze dzwonił i mówił, ze mnie kocha. A teraz sie nie odzywa już tydzien... Ja tak samo bo nie będę się mu narzucać , szczegolnie, ze tak chamsko sie zachowywał :O Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach