Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
beatkAxxxx

Odlesienie dzialki.

Polecane posty

Witam Kobietki. Wiem, ze to forum ma inne przeznaczenie, a naprawdę nie wiem gdzie już mam szukać pomocy. Wiem, że w internecie już nie jeden taki temat był, ale ja na swój 'problem' nie znalazłam zadowalającej odpowiedzi, a właściwie żadnej. Może, któraś z Was miała taki problem.. Mam działkę, 0.897 a, którą mąż dostał od ojca swojeg w 2000r. w tamtym czasie działka była budowlana. Działka położona jest wokół kompleksu leśnego- choć sąsiedzi w lesie,a się pobudowali. Moja działka jest pomiędzy działką brata męża, a działką siostry- las. Dojazd do niej mamy przez ten las siostry męża, jako służebność do przejazdu i przechodzenia. Dziś w ramach realizacji budowy, udaliśmy się do Urzędu Gminy, w którym działka się znajduje i otrzymaliśmy informację, że nie możemy się pobudować, ponieważ działka oznaczona jest LS, chociaż na mapkach działki sporządzonych w 2000r. takiej informacji nie ma. Zostaliśmy odesłani do Urzędu Geodezyjnego w naszym mieście, a tam dowiedzieliśmy się, że mamy składać wniosek o odlesienie w staroście powiatowym, ponieważ działka ma mniej niż 10a, a sprzyjającym czynnikiem do zakończenia tej procedury jest fakt, że na naszej działce nie ma ani jednego drzewa leśnego, poza samosieją min. brzeziną. Z nutką nadziei pojechaliśmy do starostwa, a tam zostaliśmy odesłani z kwitkiem. MIŁY PAN nam powiedział, że skladanie wniosku nie ma najmniejszego sensu, jedynie można iść do gminy po miejski plan zagospodarowania przestrzeni.. Dodam tylko, że jak i pan z gminy, jak i pan ze starostwa się bardzo dobrze znają. Pan z gminy chial od nas kiedyś kupić tą działkę w celu zbudowania domu córce- i tutaj dziwnym trafem mógłby się pobudować, a my nie.. Kolejną rzeczą ktora mi śmierdzi jest fakt, że jak przychodzi nakaz płacenia podatku to przychodzi na zero zł. A działki leśne zawsze są opłacane, niezależnie czy są tam drzewa leśne czy ich nie ma.. Powiedźcie mi co mam zrobić? Jak myślicie radca prawny pomógłby mi jakoś rozwiązać ten problem? Czy może od razu kierować tą sprawę do wojewodzkiego urzędu, który się tym zajmuje? ewentualnie jak któraś z was miała taki problem to jak sobie z tym poradzić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×