Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość Lili55

nie umiem uwierzyć w miłości.

Polecane posty

Gość Lili55

Hejka mam problem. Nie umiem uwierzyć w miłość. Zostalam dwa razy zraniona. W domu nieciekawa sytuacja z tatą. Z Patrykiem jestem już 4 miesiące. Przez 2-3tyg było mocne zauroczenie ale powoli znikalo. Był pociąg fizyczny, który trochę już maleje też. Zakochalam się głównie w jego charakterze. Wygląd to na drugim miejscu. Zależy mi bardzo. Czasem czuję że go kocham i mowie to ale potem mam wątpliwości. Czasem krzyczę mu prawie że jestem szczęśliwa bardzo a zaraz czuje pustkę. Wiem że coś do niego czuje bo nie jest obojętny. On ciągle mówi że mnie kocha. A ja chyba nie umiem uwierzyć w to. Ciągle mam wątpliwości ,,czy to to, czy muszę skakać z radości gdy mamy się spotkac, co ja muszę czuć w danym momencie,,. Mój umysł analizuje każdy mój ****** czyn. Co ja mam robić? :( Nie chcę go stracić bo jest dla mnie kimś ważnym. Czasem w środku słyszę ten cichy głosik który mi mówi że zostań bo to dopiero początek będzie dobrze to bedzie coś trwalszego itp. Proszę pomóżcie mi co robić :c tylko nie mówicie mi że jestem niedojrzała że mam siedzieć w książkach i się uczyć itp bo nie o to mi chodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×