Gość Gabi55551 Napisano Czerwiec 15, 2016 Proszę tylko bez żadnych ''nie rób tego'', ''życie jest piękne'' itp. Bo dla mnie jest piękne cierpię już psychicznie chyba od kąd pamiętam czyli od kąd miałam 6 lat do teraz a teraz mam 16. Życie dawało mi w kość strasznie przez te 10 a przez ostatnie 6 to już wogole szczególnie. Moi rodzice się rozwiedli jak miałam 9 lat, matka zarządała przeprowadzki do warszawy gdzie towarzystwo wogole mnie nie polubiło miałam od podstawówki tylko samych wrogów. Teraz mam problemy w gimnazjum tez sami wrogowie miałam jedną przyjaciółkę i ją straciłam ostatnio. Do tego oczywiście najprawdopodobniej nie zdam tej trzeciej klasy. A i jakby problemów było mało juz 5 miesięcy męczę się fizycznie z osłabieniem, z sercem, z innymi narządami, ze stawami, czyli bardzo prawdopodobnie jestem chora i nikt mnie nie wspiera rodzice tylko jeszcze ganiają do nauki i szkoły a ja juz nawet nie mam siły chodzić do szkoły tak wogole to jeszcze mówią że wymyślam że coś mi jest a to nie dobija poprostu. Same cierpienia tylko, już tyle lat. Więc jak skutecznie szybko i bezboleśnie się zabić? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Czerwiec 15, 2016 nie zabijaj się,lepiej wyluzuj a najpierw się wysraj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Czerwiec 15, 2016 naprawdę się nie zabijaj,ja też non stop chcę umrzeć,ale tak naprawdę to chyba nie chcę,zamiast samobójstwa wyluzuj i jak potrafisz to stwórz sobie własny świat np.nauka języków,jakieś książki,zainteresowania,może sport Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Gabi55551 Napisano Czerwiec 15, 2016 Nie chce żyć juz mi nic nie pomoże i koniec tylko moja śmieć mnie uszczęśliwi. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Czerwiec 15, 2016 To niech mi ktoś w końcu powie jak się bezboleśnie i szybko zabić. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
aczos 0 Napisano Czerwiec 15, 2016 do psychiatryka Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Gabi55551 Napisano Czerwiec 15, 2016 Spier*alaj byłam w podobnym miejscu do psychiatryka juz dwa razy i to mi jeszcze pogorszyło!!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Czerwiec 15, 2016 Gabi a czy przed śmiercią nie chciałabyś ze mną ostro się rżnąć? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Gabi55551 Napisano Czerwiec 15, 2016 Odwal się!!! Chcę tylko umrzeć!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Czerwiec 15, 2016 wyluzuj, mialam tak samo w Twoim wieku, to chyba taki wiek, w sumie to mialam nawet gorzej psychicznie, bo jeszcze jakies zwiidy mialam itp. A to, ze zle sie czujesz to moze kup sobie zbiorwitamin, tez w Twoim wieku mIalam kolaniaserca, to normalne. Ale kup sobie jakies witaminy bo to I na psychike dobrze bedzie. Przyjdziesz jakos ten dziwny wiek, a potem Ci sie zmieni, zobaczysz. A moze sama probuj juz zmieniac. Ja jakos potem odzylam, ubrania zaczelam kupowac czytac ksiazki o rozwoju I Na YouTube pelno jest filmikow roznych dziewczyn, a teraz mam fajnego chlopaka, po studiach I czuje sie szczesliwa poki co:) nje poddawaj sie, nie basz slaba, jak sama sobie dasz rade to bedziesz z siebie dumna, a tak to kiedys bedziesz myslala ile Lat starcilam Na takie durne myslenie, a moglam sobie zycia uzywac w tym czasie ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Czerwiec 15, 2016 Co ci zależy? Może zmienisz zadanie spróbować warto. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Gabi55551 Napisano Czerwiec 15, 2016 Ale nie chce żyć zrozumcie to w końcu! Nie juz spotykają teraz same najgorsze rzeczy!!! Przynajmniej dla mnie. No może nie umieram z głodu jak dzieci w Afryce ale dla mnie takie cierpienia jakie ja mam też są bardzo okropne bolesne i nie do wytrzymania!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Czerwiec 15, 2016 brakuje ci prawdopodobnie witamin i magnezu i do tego masz popierdoloną rodzinę Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Gabi55551 Napisano Czerwiec 15, 2016 No i nic nie zmienię chce tylko skończyć to cierpienie błagam powiedzcie mi jak się zabić? :'( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Czerwiec 15, 2016 Czyli nie chcesz ze mną? Wolisz umrzeć!? Życie to jednak pasmo porażek :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Gabi55551 Napisano Czerwiec 15, 2016 No powiedzcie jak mam się zabić! Ostatnio wzięłam nawet śmiertelną dawkę paracetolu i dalej żyje do cholery a już nie chce!!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Czerwiec 15, 2016 A teraz tak poważnie proszę redakcje kafeterii o podanie policji namiarów na niedoszłą samobójczynie to trudne nie jest a może komuś życie uratujecie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Czerwiec 15, 2016 Z Twojego opisu wynika, ze tak właściwie nic ci nie jest, nie masz żadnych większych problemów w zyciu i ty chcesz się zabić? Idź do pracy, przejdź do szkoły zaocznej i wyprowadź sie od matki, jesli masz z nią jakiś problem. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Gabi55551 Napisano Czerwiec 15, 2016 No spadaj z tego tematu zboczeńcu!!!! Powiedzcie mi co mam zrobić żeby umrzeć??? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Gabi55551 Napisano Czerwiec 15, 2016 Tak jasne w wieku 16 lat się wprowadze od matki. I nie macie prawa mnie nigdzie zgłaszać bo mi jeszcze więcej problemów narobicie!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Gabi55551 Napisano Czerwiec 15, 2016 Chce tylko umrzeć czy to takie trudne do zrozumienia że nic nie juz na tym świecie nie ucieszy???????? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Czerwiec 15, 2016 Weź idź stąd Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Lipiec 2, 2016 po pierwsze jak sądzisz , że tam nic nie ma to jesteś w błędzie . Tam po drugiej stronie życia czekały by ciebie ohydne postacie które by ścigały i niszczyły by cię wielokrotnie większym cierpieniem niż tu na ziemi . Za samowolne odebranie życia możesz być nawet na wieki w męczarniach ale nie z powodu wyroku Boga lecz z powodu ciemnych sił które chcą każdego widzieć w swoim miejscu kaźni , które nie dla ludzi było pobudowane. Zwróć się o pomoc do Najświętszej Maryi która ciebie bardzo kocha i czeka na twoje prośby aby móc je spełnić , każdego ranka czeka na kilka twoich słów i pozdrowień aby napełnić cie swym spokojem . U ciebie nie ma ciężkich schorzeń ale tymczasowe , prawdopodobnie z powodu niezdrowej żywności , zamów sobie u lekarza skierowanie do laboratorium na wykonanie wszystkich badań krwi , po wynikach poznasz co ci jest. Po za tym ty jesteś chyba osobą pierworodną a to jest znak rycerstwa u kobiet ( niestety nie u mężczyzn ) , podobnie jak u Joanny d'Arc i znak wielkiego zwycięstwa z Maryją . Czytaj str. 30 w wyszukiwarce pod hasłem : Anna - Zaufajcie Maryi , pdf . Tam jest wiele o miłości , szczęściu i przyszłości dla polski . Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Styczeń 23, 2018 Chciałbym tylko powiedzieć, że samobójstwo w wieże katolickiej (bądź w innych odłamach kościoła chrześcijańskiego, ale nie jestem tego pewien), nie jest grzechem śmiertelnym, ponieważ osoba chcąca to zrobić, nie ma świadomości o tym, jak ważne jest życie człowieka i że jest najważniejszą wartością lub osoba ta jest chora psychicznie - zostało to niedawno udowodnione naukowo. Lecz w oczach Boga, może to wyglądać zupełnie inaczej, bo to On będzie nas osądzał za nasze grzechy, a nie naukowcy, prawda? Człowiek ma wolną wolę i sam jest zdolny do podejmowania decyzji. Możesz jeszcze zmienić swoje zdanie... O ile to ma jakiś sens, jednak wolałbym abyś nie próbowała się zabić. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Styczeń 23, 2018 Wypij poł !itra z gwinta:-P jak przezyjesz to najwyzej bedziesz mieć kaca;-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Gabi55551 Napisano Styczeń 24, 2018 Hej wszystkim przemyslalam to jeszcze. Nie zrobiłam sobie nic żyje i przynajmniej psychicznie się dobrze czuje wszystko się jakoś układa okazuje się ze mam chorobę endokrynologiczna dlatego już w piątek idę do lekarza i nareszcie będzie lepiej z moim zdrowiem. Dzięki za odpowiedzi. Cześć. ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Tockere Napisano Czerwiec 22, 2018 Ja mam praktycznie podjęta decyzję co do tego, nikt ani nic tego nie zmieni. .. szukałem pomocy u żony, ale odpowiedź była zawsze ta sama ( za bardzo dobierasz sobie do głowy, myślałam że jesteś inny , ja też mam problemy i żyje etc. ) szukałem pomocy u koleżanki z którą chciałem się spotkać już kilka razy aby pogadać. .. to samo ( nie wie w czym jest problem ale pisze ze zawsze jest wyjście z sytuacji. Odpisałem że raczej odejdę do innego Świata, bez reakcji , znów prosiłem o spotkanie , znów zostałem splawiony ) Mam 37 lat i co dzień budzę się z lękami , bardzo mnie pieka okolice serca do tego stanu że nie jestem w stanie momentami nic podnieść. .. W nocy się budzę i nie mogę usunąć ponieważ przeszkadza mi ty tykajacy zegarek , dźwięk oddechu żony. .. Przeszkadza mi wszystko. Przerażaja mnie jskies rzeczy które zrobiłem 20 lat temu... Jeszcze jakieś 2 lata temu byłem "kozakiem "? Nie bałem się nikogo i niczego, lalem się na ulicach i nie patrzalem czy ktoś jest wiekszy , mniejszy , czy dostanę po ryju czy nie , zawsze to była lekcja pokory lub zwycięstwo nad strachem i dodanie pewności siebie. Dziś jeśli ktoś nawet krzyknie to zaczynam się bać , nawet dźwięk domofonu mnie przeraża ,do tego moje teraźniejsze prywatne problemy. Wiem że to wszystko nie trzyma się kupy , ale chcę aby jakiś ślad xostal po mnie. Przeczytałem właśnie wszystko to co napisałem i masakra :) Kiedyś dzwoniłem pod jakiś smieszny nr telefonu to usłyszałem od jakiejś staruszki z emerytura Górnicza po mężu że życie jest piękne, że Ona ma już 70 lat , że Ona miała męża, bla bla bla. .. ze Ona chciała się zabić, bla bla bla, Poprostu usłyszałem jej życiorys i poinformowała mnie żebym z niej wziął przykład. Jak bym miał brać przykład z innych to napewno bym wziął przykład z mojego taty bo bym zyl jeszcze 5 lat a nie miesiąc. A co do tematu forum ... skok z 12 piętra ok 3 sek. Może boli , ale tylko chwile Pozdrawiam wszystkich i trzymam kciuki Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Czerwiec 22, 2018 Ale dlugo bedziesz leciał z tego 12 pietra ;))) chyba dluzej niz 3 sekundy a pozniej wózek inwalidzki Nie radze ryzykować Zawsze grozi kalectwem Pozdr Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Czerwiec 22, 2018 udzielanie porad dot. samobójstwa jest prawnie zabronione więc ci nic nie napisze ale jakbyś poświeciła 10 minut na google, to bardzo szybko znalazłabyś odpowiedź; widać twoją determinacje Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość jpp Napisano Styczeń 1, 2019 jpp Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach