Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Ania_1993

Mówię trochę za dużo...

Polecane posty

Wydaje mi się że mam czasem taki problem ze sobą że po prostu mówie za dużo i nie potrafię zamknąć ust na co najmniej 10 minut, mówię wszystko co mi na język przyjdzie aby zabić ciszę jak przebywam z kimś znajomym. Jestem niestety jedną z tych osób która najpierw coś powie a potem pomyśli czyli potrafię skrytykować otwarcie kogoś i niestety często pogarszam sobie stosunki ze znajomymi których i tak mam mało między innymi przez to nawijanie o pierdołach czy niezbyt przyzwoite wyrażanie się o innych. Chciałabym jakoś to opanować bo przyważnie wygląda to tak że podłapie jakiś temat i nie ma końca moja rozmowa która zaraz chodzi na inne tematy. Wiem że muszę coś z tym zrobić ale nie wiem jak :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
znajdż sobie faceta to Ci usta swym penisem zajmie. będziewssz z przyjemnością ciumkać jak landrynkę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pytam się poważnie bo wiem że zdarzają mi się dni że przesadam i tylko denerwuję innych, faceta nie mam ale tym to prawdopodobnie sobie nie pomogę aby mnie ktoś kiedyś zechciał :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pracuj nad tym. na początek sama z sobą się wygadaj. wyrzuć to co w duszy... przed lustrem aż się zmęczysz... przejdzie Ci. będzie dobrze Aniu . pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem czy przejdzie bo często tak mam to jak z kimś przebywam to muszę coś powiedzieć a wtedy to już ja przejmuje inicjatywne i głowną mówiącą jestem ja, czasem to aż przesadnie bo nawet innych nie dopuszczam do głosu, zdecydowanie wole mówić niż słuchać, ba nawet można powiedzieć że nie umiem słuchać. Nie potrafię nad tym zapanować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wiesz co jesteś jakaś wyrazista . nie nijaka. znajdz kontakt z osobami słuchającymi , małomównymi. pełno takich nieśmiałych. serdeczność nawet w dużej ilości słow przyciąga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale pewnie po czasie każdego bym zdenerwowała bo ile można słuchać, kontakty z moimi znajomymi psuły się przyważnie że za dużo i za głupio mówiłam a czasem i za szczerze bo nie każdy lubi jak się bezprośrednio mówi wszystko co się o nim myśli, ale ja nie potrafię się powstrzymywać :( żaden chłopak pewnie też by długo ze mną nie wytrzymał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bądż sobą! bądż szczera , uczciwa i dobra! wyłuskasz perełkę wśród kamieni. znajdzie się ktoś , kto Cię doceni , pokocha. dużo czytaj mądrych rzeczy o tym co Cię interesuje wtedy będziesz dużo mówić ale mądrze i na temat konkretny. pozdro. i nie mów ad persona nie obgaduj. mów o zjawiskach, problemach ale nie o konkretnych osobach , staraj się nie plotkować i nie oceniać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Troszkę odświeże ale niestety nie wychodzi mi oponowanie siebie :( nie mogę wytrzymać jak zapada cisza i muszę przejąć inicjatywę i potem to już się rozkręcam i wiem że innych to denerwuje. Moze macie jakieś lepsze metody jak panować bardziej nad soba?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×