mam problem w związku.

Otóż tak jak w temacie mam problem z dziewczyną, jesteśmy nastolatkami w związku od 9 miesięcy i problem w tym ze nonstop się klocimy o p*****ly i te ważniejsze rzeczy.. Nie ma dnia bez kłótni najwięcej kłótni o jej "przyjaciół" płci męskiej.. Dziś na przykład powiedziałem jej żeby nie rozmawiała z tymi "kolegami" to poszła do jednego z nich chociaż byliśmy umówieni na spacer.. Na początku jak jeszcze byliśmy przed związkiem to jednego dnia wieczorem powiedziała mi ze mnie kocha później całowała się z języczkiem z z świeżo poznanym kolegą na nocowaniu u przyjaciółki a po pocalunkach które trwały ponad godzinę znowu napisała mi ze mnie kocha, ukrywała to przez cztery miesiące dlatego teraz jestem uczulony na jej "kolegów" a dzisiaj już wpadła na to ze będzie częściej chodzić do jednego z kolegów i chce u niego nocować, powinienem się zgodzić czy się nie zgadzać? jak rozwiązać problem kłótni? odpuścić związek czy może się starać? rozmowy nie pomagają bo ona cały czas odmawia rozmów na temat związku.. Pomocy!!