Mam dość zaczepek facetów na ulicy!!!

Nie mogę normalnie wyjść na ulicę. Nie mogę nosić szortów krótkich bo idioci już wyobrażają sobie nie wiadomo co. Założę luźny t-shirt i nawet legginsy dalej to samo. Składają mi jakieś zboczone propozycje, zaczepiają, chcą nr telefonu, żebyśmy się bliżej poznali, niektórym gały z orbit wychodzą na mój widok... mam tego dość, muszę chyba wychodzić z ojcem na ulice bo inaczej nie da rady :( ku*wa wolałabym być gruba i brzydka wtedy bym miała spokój :(

Dziewczyny, ma któraś tak może? Jak sobie z tym radzicie?

Żalisz się czy chwalisz? Zacznij zakładać normalne ubrania i przestań się tapetować jak lala spod latarnii. Mam śliczną koleżankę i jej jakoś nie zaczepiają co chwilę na ulicy obcy faceci. Nawet jeśli, to pełna kultura. Z tymże ona wie jak powinna wyglądać i zachowywać się kobieta z klasą. Ty może i jesteś piękna, ale jednocześnie wulgarna z wyglądu i może z zachowania. To właśnie skłania obcych facetów do takich zachowań, więc przestań sobie "wlewać" i skup się na ważniejszych sprawach, bo ewidentnie nie masz większych problemów niż ten tu wydumany, histeryczko.

opowiedz coś o tych zaczepkach jakie są dosłownie. podaj przykłady. to ciekawy temat :)

Tak miałam kiedyś. Życie szybko mija i ciesz się powodzeniem. Naucz się przeganiać niechcianych adoratorów , a już na pewno nie przejmować! Teraz jestem atrakcyjną panią w średnim wieku i w końcu nauczyłam się to doceniać i z tego cieszyć.

Facetów o zdanie nie pytałam. A pozatym już mnie zaszufladkowałeś idioto po przeczytaniu krótkiego opisu, nie znając dalszej części historii. Otóż zdziwie Cię, nie maluje się w ogóle oprócz wytuszowania rzęs. A długie spodnie i dość luźny t-shirt to wg Ciebie jest nienormalne ubranie? Zastanów się trochę.

gość dziś x witaj atrakcyjna średniowieczna. dobry wieczór :)

nie każdy ma przywilej bycia obiektem seksualnym, czuj sie szczesliwa bo wkrótce sie skończy

Arturkról daj sobie na wstrzymanie. Co dla ciebie wulgarne, dla innych niekoniecznie. Nie jestem skromna cicha myszka i twoje standarty piękna sa dla mnie nudne i nieciekawe. Może mam artystyczna duszę, może nie jestem przeciętna. Zawsze miałam powodzenie, nieważne jak byłam ubrana i jak wyrazisty makijaż na twarzy. Moja córka mówi, że zawsze wyglądam jak bogata suka, nawet w dresach i tenisówkach z bazarku.

gość dziś opowiedz coś o tych zaczepkach jakie są dosłownie. podaj przykłady. to ciekawy temat usmiech.gif xxx taaaak, już widzę te umizgi i podrywy , kobieta ma ciekawą wyobraźnię a jak to wygląda w realu ? - Ty nawet ładna jesteś z ryja ropucho ale gdy pocałujesz Księcia w policzek to być może nawet Księżniczką zostaniesz ! nie uciekaj ropucho

Legginsy uwydatniaja kształt tyłka, a jak zakładasz szorty to pokazujesz za dużo ciała

:-) ja nie założę obcisłych spodni ,ani krótkich spodenek ,i nie maluję się ,a jak masz artystyczną dusze to co się żalisz,głupie jak zawsze,jestem taka nieprzeciętna ach ah

Dokładnie Arturkról, lepiek nie zabieraj głosu. Ja też może wg Cb wyglądam jak cyt. "Lala spod latarni" w t-shircie białym i legginsach.

Już większości osób tutaj żal du*e ściska...

Ja przez takie idiotki jak autorka przestalem podrywac, bo od razu uwazam, ze nie mam szans i mnoe oleje. Z reszta nie tylko ja. Tak wiec spoko robcie tak dalej, a skonczycie jako stare panny. :)

chciałabyś :-) płytko lalko :-)

gość dziś x ten wpis z godziny powyżej to twój średniowieczna ?

21:58 A w czym objawia się mój idiotyzm? Powiesz mi? :D haha zresztą co to za facet, przestał podrywać bo boi się odrzucenia przed przypadkową laskę :D ci*a :D

autorko to może załóż burkę są teraz w modzie :)

Tak, 21:49 to wpis średniowjecznej - dla ciebie oczywiście. Jak ma się 16 lat, to wszystko powyżej 30ki jest średniowieczem. Nie mam kompleksów z powodu swojego wieku. Żyje mi się dobrze, szkoły pokończone, domy wybudowane, dzieci odchowane. Dobry czas ten średniowieczny.

prowo, debilki

gość dziś x średniowieczna miałem na myśli średniowiekową :)

Jeden zero.

Skoro wolałabyś być gruba i brzydka, to się spaś i obetnij nietwarzowo. Problem?

Ktoś to dobrze ujął - problemy pierwszego świata.

Przestan sie rozbierac, zacznij ubierac, to przestana cie zaczepiac.

Nie przejmuj się, za dziesięć lat wszystko się odmieni. Choćbyś założyła szorty i chodziła na co dzień bez stanika to żaden mężczyzna wyłączając pięćdziesięcioletnich meneli się za tobą nie obejrzy.