zabawa w zadania

A co wtedy jak karze robic w tojtoju z otwartymi drzwiami

toy toy z otwartymi drzwiami mi się nie zdarzył, ale na imprezce grilowo - ogniskowej jak jedna z koleżanek poszła się wysikać ktoś dorzucił suchy kawałek drewna i ruszył ognisko. Buchnął płomień i nagle oświetlił gołą pupę kucniętą przy wysikiwaniu - poszła bliziutko, zresztą nie było tam dużo miejsca. Od razu brawa, tamta się nie zorientowała, spokojnie skończyła dając pełen pokaz również przy podciąganiu majtek i spodni. Jak wróciła oczywiście wszystkiego się dowiedziała, zaproponowała że jak jesteśmy takie odważne i wyzwolone to każda będzie mieć ciśnienie i byłoby i sprawiedliwe i ciekawe gdyby po każda tam szła się wysikać, nie do domu. Gospodarze podchwycili i dla pewności zamknęli dom na klucz. Wszyscy pilnowali, żeby suche drewno było pod ręką. No i tylko dwóm udało się nie zrobić pokazu, jedna i druga zrobiły po dwa. Ja starałam się wymigać bardzo długo, skutek był taki że mój pokaz trwał baaardzo długo, wszyscy byli już bardzo rozbawieni i komentarze były wypowiadane otwarcie i bardzo dosłowne. Ale piwko robiło swoje i było zabawnie, sympatycznie i przyjemnie.

Włożyć swoje majtki do koszuli faceta jeszcze bym na głos powiedziała proszę oto twoje gatki które chciałeś

we wczesny wieczór kochaliśmy się przy otwartym tarasie w hotelu, ruch na zewnątrz słychać gwar. Zaczyna padać deszcz a na balkonie rozwieszone nasze ręczniki plażowe. I wtedy mój chłopak każe mi nago pójść je przynieść. Oczywiście chcę coś założyć, ale on że nie, mam być bezwstydna. Nie chcę, on układa mnie na boku, ładuje na łyżeczkę i wypycha w stronę balkonu. Wreszcie wstaję robię co chce. Jak już jestem na zewnątrz i nie mam wątpliwości że zostałam dostrzeżona to nagle wstyd mi przechodzi i spokojnie składam na balkonie ręczniki - naga na widoku ludzi (tylko I piętro). Jak wróćiłam to zajeździłam go z podniecenia.

3 minuty temu, Gość gość napisał:

we wczesny wieczór kochaliśmy się przy otwartym tarasie w hotelu, ruch na zewnątrz słychać gwar. Zaczyna padać deszcz a na balkonie rozwieszone nasze ręczniki plażowe. I wtedy mój chłopak każe mi nago pójść je przynieść. Oczywiście chcę coś założyć, ale on że nie, mam być bezwstydna. Nie chcę, on układa mnie na boku, ładuje na łyżeczkę i wypycha w stronę balkonu. Wreszcie wstaję robię co chce. Jak już jestem na zewnątrz i nie mam wątpliwości że zostałam dostrzeżona to nagle wstyd mi przechodzi i spokojnie składam na balkonie ręczniki - naga na widoku ludzi (tylko I piętro). Jak wróćiłam to zajeździłam go z podniecenia.

Już myślałam ze on cię na tym tarasie zamknie

nie zamknął, ale do końca pobytu wieczorem, wcale nie późno w nocy przed samym spaniem ale wieczorem, przy jakiejś okazji, np przebierania, miałam wyjść nago na balkon. On siedział i się przyglądał, dawał jakieś polecenia, jak wróciłam za szybko bo zobaczyłam jakieś bliskich obserwatoróww sąsiedztwie, to bezwzględnie jeszcze raz mnie wysyłał. po takim seansie byłam tak podniecona że zgadzałam się wyjść w każdym stroju jaki wymyślił, nawet baaaardzo nieprzyzwoitym, o stanikach mogłam zapomnieć.