Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy seks rozbił związek ?

Polecane posty

Gość gość

Witam, z góry prosiłbym o normalne odpowiedzi. Byłem z dziewczyną przez 1,5 roku, trochę mieszkaliśmy też ze sobą. Współżycie rozpoczęliśmy, jak na dzisiejsze czasy, bardzo późno, bo po ponad roku, gdy zostaliśmy parą. Ja czułem duże ciśnienie z jej strony, nie wiem czemu, ale ja byłem jak zablokowany. W pewnym momencie dziewczyna zaczęła mnie się pytać o sens naszego związku, że wygląda jej to bardziej na przyjaźń. Przemogłem się, zaczęliśmy uprawiać seks, zamieszkalismy ze sobą, dziewczyna powiedziała, że mieszkało się ok, a jednak nagle powiedziała, z dnia na dzień, że odchodzi. Nastąpiła konsternacja, bo mówiła co dopiero, że mnie kocha, a nagle, że tylko lubi. Okazało się, że poznała kogoś i to już wtedy jak pytała się o sens naszego związku. Wyprowadziła się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiem czy jest sens analizowania, powodów może być ileś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nikt nie ma jakiś uwag ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie seks rozbił związek, tylko jego brak. Jedna z jej potrzeb nie była zaspokajana, poznała kogoś zafascynował ją. Z Tobą w związku nie czuła się jak kobieta, jak partnerka, tylko Twoja przyjaciółka, więc poszukała kogoś przy kim mogła poczuć się kobietą. Ile macie lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dokładne, kobiety wbrew powszechnym opiniom znacznie bardziej potrzebują seksu niż mężczyźni, a że przeciągnąłeś ten właściwy moment i dziewczyna bardziej poczuła się twoją przyjaciółką niż kochanką, to już twoja wina. A skoro z tym aż tyle zwlekałeś, to podejrzewam że marny jesteś w łóżku i dziewczyna po takim czasie czekania zwyczajnie się rozczarowała seksem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie, to nie kwestia seksu z tobą tylko z tym kolesiem co go poznała zanim sie przemogłes :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyna zapewne nie czuła się atrakcyjna i pożądana skoro przez tak długi czas nie chciałeś jej nawet wylizać, więc znalazła sobie takiego który nie miał z tym problemów i dał jej to czego potrzebowała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przemogłem się, zaczęliśmy uprawiać seks x I dobrze że cię zostawiła, bo jaki z ciebie miałaby pożytek? Seks raz na kwartał i to jakby cię zmusiła. Piszesz o seksie z własną dziewczyną jakby to była dla ciebie kara, a dla normalnego człowieka seks jest jednym z ważniejszych aspektów w związku i cholernie mocno potrafi przywiązać do siebie ludzi... o ile jest dobry.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po pierwsze dziękuje serdecznie wszystkim tym, którzy chcieli się wypowiedzieć. Mam 30 lat, była dziewczyna jest trochę starsza. Co do wcześniejszego braku seksu to faktycznie do dzisiaj nie wiem czym było to spowodowane, ale czułem jakąś blokadę, cieżko było mi się przełamać, jak widać nie byłem, jak się to często mówi, przeciętnym facetem, który chce tylko jednego, jednak kiedy zaczęliśmy współżyć to seks był dość regularny, nie raz na kwartał, a w zasadzie częściej to ja go inicjowałem. Dziewczyna zdecydowała się ze mną zamieszkać, ale szybko się wyprowadziła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co było to było. Wyciągać trzeba wnioski na przyszłość i tyle, bo przeszłości i tak nie naprawisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×