Chciałabym zerwać kontakt ze wszystkimi znajomymi i zacząć życie od nowa...

tylko nie wiem jak to zrobic, boje sie tez tego ze zostane w koncu sama... to oczywiste, ze musialabym wyjechac (mieszkam w srednim mieście wojewódzkim) problem jest taki, ze moi znajomi zwlaszcza dwie najlepsze koleżanki mnie ograniczają, dołują, znały mnie jako dziewczyne zahukaną, niesmialą, lękliwą, z niską samooceną, bardzo spokojną, to byl wynik wychowania pod kloszem, na smyczy przez rodziców... Zmieniłam się, pomoglo mi tez leczenie, stałam sie bardziej pewna siebie, chcialabym robic rzeczy o ktorych zawsze marzylam i co slysze ? krytyke, sprowadzają mnie na ziemie, smieją się ze gadam jak naćpana, mowią co z tobą ??! przeciez nigdy taka nie bylas ! rodzice oczywiscie mowią , ze w Warszawie czy Wroclawiu sobie nie poradze, ze to daleko, wciągna mnie w cos, co ty sama tam bedziesz robila, tu siedz :O Czy komus z was udała się taka ''ucieczka'' ? zerwanie kontaktów, poznanie nowych ludzi, bycie wreszcie sobą ?

Ja zerwałam kontakty z takimi przyjaciółkami i wcale nie musiałam się wyprowadzać, a mieszkam w dość małej dzielnicy i jedna mieszka 2 osiedla ode mnie, inna 20 minut drogi na nogach. Pierwszej nie spotkałam od 3 lat, druga ostatnio widziałam, ale to żaden problem. Tylko że ja się wtedy diametralnie nie zmieniłam, tylko po prostu zrozumiałam, że zmiany muszę zacząć od usunięcia toksycznych ludzi w moim otoczeniu Do dziś nie jest super, ale jest stabilnie.

Moze nie zrywaj z wszystkimi, ale z tymi dwiema, co Cię ograniczają? Rodziców to już w ogóle nie słuchaj, oraz żadnych ludzi, którzy ci mówią że sobie nie poradzisz, bo przecież sobie poradzisz, Mówi co to osoba, która niedawno jedna taką toksyczną znajomośc z koleżanką zerwała a drugą znacznie ograniczyła.