Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość onaona321

Czy jestem przewrażliwiona na swoim punkcie?

Polecane posty

Gość onaona321

Sytuacja wygląda następująco: jestem w związku od 6 miesięcy (tak wiem krótki staż) a już pojawiły się pewne "problemy". Wszystko sprowadza się do tego, że przy moim partnerze pomału tracę pewność siebie a moja samoocena skurczyła sie do minimum... Mój chłopak w ogóle nie prawi mi komplementów- to bym jeszcze przeżyła, wiadomo każdy jest inny, jeden jest wylewny inny nie, a ja łasa na pochwały zbytnio nie jestem. Ale problem polega na tym, że cały czas słyszę teksty typu: - "a moze poszłabyś ze mną na siłownię? Przyda Ci się" (nie jestem gruba, ba nawet pulchna, przy wzroście 176 ważę 55 kg więc nie uważam że to dużo). Powiedziałam raz, ze nie pójdę bo nie lubie tego typu aktywności fizycznej. Rower/rolki/łyżwy/ narty/ basen proszę bardzo, ale siłowni mówię nie, bo po prostu nie lubię. - Mam włosy do ramion. Chłopak lubi długie. Ciągle mi mówi nie ścinaj włosów a jak juz zetniesz to noś związane bo w rozpuszczonych wygladasz dziwnie - zawsze lubiłam swoje pośladki, słyszałam dużo komplementów na ich temat, ale ostatnio mój luby stwierdził że "mogłoby być z nimi lepiej" - mieliśmy wesele w jego rodzinie. Odstawiłam się jak nigdy, wiadomo fryzjer, kosmetyczka i nowa sukienka, dla niego włożyłam wysokie i niezbyt wygodne szpilki, których nigdy bym sama nie nałożyła, ale pomyślałam ze tego wieczora chce żeby pomyślał że jestem piękna. I co? gdy mnie zobaczył nawet słowa nie powiedział, nawet głupiego "ładna sukienka" , "ładne buty" wielkie NIC! Równie dobrze mogłabym się nie czesać nie malować a dla niego nie byłoby róznicy. Też zastanawiające jest dla mnie to, ze gdy rozmawiamy o jego byłych związkach( np oglądamy zdjecia i na jakimś pojawi sie była dziewczyna) i szczerze powiem ze ładna z niej dziewczyna to stwierdza, że ona wcale ładna nie była na żywo. I teraz pytanie czy gdybyśmy sie rozstali to tez by o mnie tak mówił? Co w takim razie go pociąga? On dla mnie jest idealny. Jak to się mówi z jego tyłka świeci dla mnie słońce. Wiem że mnie kocha, bo jest opiekuńczy, troszczy sie o mnie i zrobiłby dla mnie wszytko. Aczkolwiek chciałabym być dla niego piękna. Idealna nie jestem, jak każdy mam swoje wady i zalety, ale przy nim chciałabym czuć się wyjątkowa a tak nie jest...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo nie mówi ci komplementów? Są faceci, którzy słodzą cały czas, a potem się okazuje, że zdradzają itd. Nie szukaj problemów na siłę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Perfekcjonista, który szuka dziury w całym? To fatalne, że nie wspiera, nie zauważa ładnego wyglądu. Nie jesteś przewrazliwiona, tylko chlopak albo nie umie, albo celowo nie chce powiedziec Ci, pokazac, ze mu się podobasz. Skoro nie do konca jest zadowolony, moze się okazać, że będzie szukał dalej, z czasem. Dziwny gość. Gdyby nie to, że jest opiekuńczy, troskliwy , powiedziałabym, że to narcyz. Bo narcyzi lubią podważać samoocenę partnera.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A wspólne oglądanie byłych dziewczyn na zdjęciach to takie ...szczeniackie z jego strony. Chwalipięta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×