Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość gość

dzikie ,głupie zachowanie męża wobec dzieci i mnie?

Polecane posty

Gość gość

Mam dzieci bliżniaki7 latki. Oraz roczna córeczke. Wieczorem, zawsze przed spaniem usypiam jeszcze mała mlekiem z piersi. Szkolniaki chyba głodni byli. Maz pozmywał naczynia bo obiecał pomoc, bo z trojka dzieci duzo zajec, jeszcze cąły dzien goscie. Mali mu chyba zgłosili, ze sa głodni, Kaja weszła do pokoju mowi, mama jestem głodna chce jesc, a ja mowe, teraz ci nie zrobie bo karmie mała z głodu zaraz nie umrzesz, a maluszek musi zjesc. Wiec poszła do swojego pokoju, za chwule moj maz wszedł do pokoju z Igorem i Kają mowiac do mnie ostentacyjne, a teraz siedzcie w pokoju z mama i dopoki wam nie zrobi kanapek to nie wychodzcie..Nosz kurde, mała jeszcze piła, to było jakies głupie, mogli chwile poczekac, niech sie ucza cierpliwosci, a ona taki paniakarz, ze zaraz wiecie jak cos mu powiedzia, ze sa głodni, to ona wariuje ze ich głodze, a naprawde na zagłodzinych nie wygladaja, to była 22":00 wczesniej o 20"00 jedli, ale oczywiscie zorbiłabym im kanapki, ale chwile pozniej, be zpieprzponych scen z jego strony, a jak uwazam, ze 7 letnie dzieic jak zakomunikuja głos to musza w tym momencie dostac bo umra z głodu, mogłdo cholery sam im zarcie zrobic..zachował sie dziwnie no nie?/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×