Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jestem ładna ale mam opinię trudnej i dziwnej

Polecane posty

Gość gość

i z tego powodu jestem sama. Chorowałam długo na fs i depresję, o czym wiele ludzi wiedziało (niedyskrecja byłych przyjaciół) i przez to przylgnęła do mnie łatka wariatki. Mam wrażenie, że zawsze to już za mną będzie chodzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja chorowalam dlugo na rozne choroby, ale juz zmartwychwstalam chyba. masz ochote na less? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie, jestem hetero w 100%.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
szkoda, moglybysmy sie popiescic, a poza tym lubie uzdrawiac dusze i jestem dobrym sluchaczem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dlugowlosa na szpilkach
Autorko depresja pod kontrola? Staraj sie patrzec pozytywnie w przyszlosc ,przeszlosc to przeszlosc nie pozwol zeby Cie definiowala ,liczy sie dzis i jutro ,zawsze patrz przed siebie i glowa do gory nie masz sie czego wstydzic ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zośka tylko nie mów, że to depresja przez to, że schizofernik und alkoholik Cię nie chciał? a stalkował. no Zocha, jak można smutać się przez takiego fjutka :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Już tak, ale nadal miewam gorsze dni, kiedy wydaje mi się, że już zawsze będę postrzegana jako osoba trudna i zaburzona. Niby teraz już nie utrzymuję kontaktu z dawnymi znajomymi, ale nadal mam wrażenie, że inni wyczuwają, że mialam problemy psychiczne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jaki znak z zodiaku? panna co? to współczuję :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie, lew.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kozłorożec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Już się nie podszywaj... Napisałam, że jestem spod znaku lwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qwertyyy
Hej autorko :) Może nie jest tak źle jak to opisujesz :) Głowa do góry i się nie poddawaj bo popadniesz w kolejną depresję. Mogę zapytać skąd jesteś? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mieszkam w okolicach Bielska-Białej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qwertyyy
Masz ochotę porozmawiać? Ja jestem z małopolski ;) Jeśli chcesz to odezwij się do mnie na maila: michal.s.90@wp.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
lew i depresja, to możliwe?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"lew i depresja, to możliwe?" hahaha... a co ma znak zodiaku wspólnego z tym co dolega człowiekowi? Może chcesz powiedzieć, że znak zodiaku definiuje człowieka? buahahaha, bzdety dla tych którzy wierzą w wróżbitę macieja i krystnę z gazowni. Śmieję się i kwiczę bo większych pierdół nie czytałem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A możemy tutaj popisać? :) Nie wiem skąd takie myślenie, że lwy nie mogą chorować na depresję. Mogą, tylko tego nie okazują na zewnątrz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Napoleon to klasyczny lew i miał depresję na pewnej samotej wyspie, ale Ty tego nie masz chyba...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ps. lew symbolizyje słońce, a nawet Stwórcę, a On nie ma przeciez depresji..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie, nic z tych rzeczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Śmieszni jesteście. Co ma znak zodiaku do depresji? Ja może i kiedyś potrafiłam być waleczna i silna, ale to było dawno...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
może każdy znak (ktory cos symoblizuje tak czy innaczej, jakas energie, potencjał a nie datę urodzenia itd) ma swoją depresję? czy dołek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qwertyyy
Widzę, że mi nie ufasz, ale w sumie nie dziwię się bo tutaj można spotkać różne osoby ;) Wiesz, ja jednak naprawdę nie gryzę i nie mam złych zamiarów, więc gdybyś chciała to naprawdę możesz śmiało do mnie napisać na maila :) Mam pytanie czy możesz mi wytłumaczyć co to jest to "fs"? I jak długo zmagałaś się z tym? Kobiet o wiek pytać nie wypada ale czy możesz zdradzić ile masz lat? :) I co miałaś na myśli pisząc "Mam wrażenie, że zawsze to już za mną będzie chodzić." to, że każdy kto Cię zna od dłuższego czas nadal będzie uważał Cię za "wariatkę" czy, że choroba może jeszcze powrócić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bardziej chodzi o to, że nie mam cierpliwości do pisania mailów niż o to, że ci nie ufam. ;) Fs to nic innego jak fobia społeczna. Zmagałam się z nią od końca podstawówki do ostatniego roku studiów, czyli ponad dziesięć lat. Dopiero dzięki terapii grupowej, a następnie intensywnej pracy nad sobą udało mi się ją częściowo pokonać. Jeśli chodzi o zdanie, o które pytałeś, miałam na myśli to, że prawdopodobnie już zawsze będę uważana za wariatkę w pewnych kręgach. Boję się, że ktoś może nastawiać negatywnie do mnie osoby, które mnie nie znają dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ten gość jest jak choroba :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rozumiem, zawsze możemy się wymienić FB :D nie no śmieje się ;) No to sporo czasu z tym się męczyłaś, najważniejsze, że sobie poradziłaś i jest już lepiej :) I nie wiem dlaczego uważasz, że możesz do końca życia być postrzegana jako jakaś "wariatka" przecież to była depresja i problemu z kontaktami z innymi ludźmi (chyba o to chodzi), wiec to nie to samo co... no nie wiem... robienie jakichś głupich rzeczy, itp. Za bardzo się tym przejmujesz a pewnie jesteś sympatyczną dziewczyną ;) xxxxx "ten gość jest jak choroba usmiech.gif" W sensie, że ja? Dzięki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
heh,znowu ten oszołom od znaków zodiaku..ja też jestem lew i już próbowałam mu tłumaczyć,że wierzy w bzdety ale on dalej swoje...ja też z tych lwów nietypowych,bo jak to tak..lew który nie bryluje w towarzystwie a wręcz jest totalnym odludkiem? żadna,ale to żadna cecha z lwa opisywanego w tych bzdetnych tandetnych horoskopach do mnie nie pasuje..dlatego wiem,że to bzdury dla naiwnych. Znak zodiaku - bajka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i ja też mam tak z fobią - od podstawówki,ale miałam gorzej,bo nie byłam w stanie skończyć studiów,zbyt mnie przerażały i terapii grupowej też się bałam...chodziłam indywidualnie do psychologa,bo mama mnie zmusiła,ale mi to nie pomogło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
0:05 - nareszcie ktoś coś mądrego napisał! :) Ja jestem lwem introwertycznym, odludkiem... Czasami pokazuję pazury, ale na ogól jestem dość wycofana i nie przepadam za miejscami, gdzie przebywa dużo ludzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no to tak jak ja,mysle więc,że jest nas więcej i po prostu te horoskopy są zmyślone,nie da się przecież żeby wszyscy urodzeni w tym samym czasie mieli taki sam charakter..nie rozumiem dlaczego lew jest opisywany jako jeden z najbardziej przebojowych znaków..a do tego władczych. Ja jestem przeciwieństwem takiej osoby

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×