Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Nerwica lękowa a alkoholizm tescia

Polecane posty

Gość gość

Od 2012 roku choruję na nerwicę lekową byłam dwa razy na terapii i wszystko wskazuje na to że jest to wywołane choroba alkoholową tescia.... Mieszkamy po sąsiedzku wiec widze ten absurd na co dzień. Czy jest jakas możliwość podania go do sądu za uszczerbek na zdrowiu ? Wiem że to może smiesznie brzmi ale nasze prawo w polsce nie ma żądnej ustawy na alkoholika.... Nadmieniam że u tesciowej lekarz podejrzewa depresję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jakim cudem to miała by być jego wina? Bije cię czy co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wyprowadź się i zerwij kontakty, trzeba się ratować samemu a nie liczyć na sądy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś A jakim cudem to miała by być jego wina? Bije cię czy co? Ja nie wiem czy autor tego posta w ogóle nie zrozumiał przesłania? Myślisz ze tylko przemoc fizyczna wywołuje takie coś? chyba nie .... Wiesz co to jest Współuzależnienie w rodzinie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Własnie wiem czasem mam nawet takie mysli czy jak byśmy sie wyprowadzili to czy by to wszystko co sie we mnie dzieje nie ustało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a jakie działanie sądu by Cię satysfakcjonowało ? przecież nie zmusi teścia do niczego, w tym do abstynencji, odszkodowanie (rozważajmy to czysto teoretycznie bo dobrze wiesz, ze to nierealne) nie wróci Tobie spokoju i nie cofnie nerwicy , możesz sobie pomóc tylko sama. Też mam nerwicę i wiem jak to niszczy życie, ale nikt za ciebie się nie wyleczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiem... wiem jak postepować z nerwicą jakie sa jej następstwa i jak sobię z nia radzić i nie biore leków ( czasem to trudne -sa gorsze i lepsze dni )...Jaki wyrok dał by mi satysfakcję ? może przymusowe leczenie...moze to jest chęć p podświadoma ukarania go za to. Wiem ze to jest tylko "marzenia" ale ile taka osoba potrafi zatruć życia. Widze po sobie że częste jakiekolwiek interakcje z tesciem wywołują u mnie złe samopoczucie. Osoby które cierpią na nerwice wiedzą o co chodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×