Fantazje o innym

Ja juz nie ogarniam myśli. Jestem dość młoda mama, mam spore powodzenie. Nie mamy slubu, oboje jesteśmy dla siebie pierwsi i mamy póltoraroczna córkę. On jest pie**olą, zwiazalam się z nim jak byłam brzydkim kaczatkiem. Teraz cały czas meczy mnie zazdroscia. Nie umiem odpędzić się od myśli o przelotnym romansie. Tak bardzo mam ochotę znaleźć sobie kochanka, ale w naszym związku to by nie przeszło. Ja nie potrafię kłamac, rozmawiamy o wszystkim. Zawsze jestem szczera, nigdy go nie zdradzilam prócz pocałunku z bylym, o którym zaraz wypeplałam. Kocham go, nie chce go ranić, z drugiej strony tej miłości nie jestem pewna, nie wiem czy to miłość czy raczej przyzwyczajenie i przyjaźń. Czasem mam go po dziurki w nosie, nigdy nie miałam z nim orgazmu, ani lechtaczkowego ani pochwowego. Nie robi mi się mokro podczas gry wstępnej. Nie czuje już tych motylków w brzuchu i kałuży miedzy nogami. On jest taki nudny. Cos padło mi na głowę, jest lato, wszyscy romansują, a mi zbrzydlo życie. Może to chwilowe, może to hormony, bo odstawilam tabsy, po których miałam słabe libido, nie wiem. Którąś z was tak miała? Jak takie głupie myśli u was się skonczyly?

Co z tym ero się stało?

Miałam tak samo w sumie cały czas tak mam zawsze jak się kocham z moim to myślę o innym. Ale niestety nie mam odwagi się spotkać z kim innym ;(

Mi pewnie samej odwagi by nie zabrakło, ale ja raczej boje sie, ze się wyglądam i życie mi się posypie. Kuźwa, ja nawet jak myślę o seksie z innym to aż mam motyle w brzuchu.

Prawie każda kobieta fantazuje o seksie z innym. Jest to tak,, realne,, że aż mokro w majtkach:P

A o kim ty fantazjujesz Bella? :)

Jestem facetem I tez fantazjuje moze autorko zrobimy to razem?

15:55 o nieznajomym:P

Ale ja zaczynam myśleć o tym na poważnie. Gdziekolwiek wyjde to ktoś mnie podrywa, dwa razy ostatnio musiałam dac w twarz. Jakis czas temu taki fajny przystojniak zagadał, poprosił, żebym się przysiadła, ale odmówiłam i żałuje. A mam takś ochotę, że szok!

najwięcej może stary Psuj:O

16:04 majtki są wskazane,żeby nie zostawiać śladów na podłodze.

czyli o mnie Bella. ;)

Up