Co jest z tymi ochroniarzami w rosmanie?

W żadnym innym sklepie nie zdarza mi się żeby ochroniarz był w stosunku do mnie tak podejrzliwy. Wystarczy, że chwilę dłużej postoję przy jakiejś półeczce i czytam etykiety, a tu już pojawia się pan ochroniarz i obserwuje mnie nie spuszczając ze mnie wzroku. Akurat dzisiaj kupowałam krem na rozstępy i jestem dość młoda, więc było mi bardzo niezręcznie kiedy wciąż byłam obserwowana. W końcu zdenerwowana odłożyłam towar na półkę i poszłam do natury :o