Też macie takie popieprzone matki?

Matka koleżanki mnie chce na zastępstwo (w sumie dwa tygodnie) do sprzątania klatek na zamkniętym osiedlu. A moja głupia matka w kólko powtarza, że nie poradze sobie itd i nawet innym to rozgaduje. No też mi filozofia klatke zamieść gdzie i tak jest czysto :o Jak pracowalam trzy lata w pewnej firmie (akurat tam robilam co innego) to bylam najlepszym pracownikiem wszyscy mnie chwalili itp.. a ta takie teksty wali. Mam ochote ją walnac w łeb.

W swój łeb się walnij, pewnie jej wstyd, że będziesz zamiatać klatki.

Moja to samo gadala ze do niczego sie nie nadaje itd.. zawsze to powtarzala przez nia mam niska samoocene. Poprosilam ja o namiary do pracy za granica bo wiem ze ma ale powiedziala ze sie nie nadaje i wstydu narobie. Sama znalazlam prace za granica wyjechalam z dna na dzien byla w szoku widzialam jak bylo jej glupio miala zaszklone oczy.. jestem tu juz ponad rok . Mama czesto do mnie pisze zmienila sie traktuje mnie z szacunkiem powaznie prawi komplementy itd jak nigdy.. relacje mamy ok nigdy nic jej nie wypomnialam. Choc pamietam te ponizenia z jej strony. Mam wrazliwy charakter przez to jak mnie traktowala co mowila trudno jest mi sie odnalezc w roznych sytuacjach ale pracuje staram sie. Ona nie wie o moich problemach a moze wie i zrozumiala bledy? Nie bede rozmawiala z nia na ten temat chyba nigdy.. widze jak chce sie do mnie zblizyc ale to juz za pozno na przyjazn :(

23:02 Nie wstyd bo ona sama jest sprzątaczką.

21:04 Chce się zbliżyć bo kasę wyweszyła.