Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

czy byłybyście w stanie wybaczyć taką zdradę?

Polecane posty

Gość gość

2-letni romans faceta z jego "koleżanką" młodszą o prawie 20 lat? Jeśli on przeprasza i mówi, że to był tylko seks itd? Pytanie jest czysto teoretyczne, nie chodzi o to czy chodzi o mnie czy nie, tylko jestem ciekawa czy byście wybaczyli?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie, był przecież sex. Nie robił chyba go wydłubując sobie wcześniej oczy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
NIE. nie wybaczyalabym zdrady nawet jednorazowej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
NIE. nawet pocałunku bym nie wybaczyła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie. 2 lata kręcił z inną babą, to niech sobie teraz idzie w sina dal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja jednorazową bym chyba wybaczyła, tylko pytanie co w przypadku jeśli trwało to tak długo? I jeśli sam sie do tego przyznał dopiero kiedy były dowody czarno na białym bo inaczej moze nawet by trwało nadal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W związek, w który wchodzi druga kobieta/drugi mężczyzna, nie ma miejsca na wybaczenie zdrady. Obojętnie, czy emocjonalnej, czy fizycznej. Nie ma usprawiedliwienia, nie ma zlituj. Albo w lewo, albo w prawo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wybaczyłabym nawet seksu po pijaku, nie mówiąc o romansie, który trwał lata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W życiu! To nie był tylko seks, gdyby chodziło tylko o seks, to byłby to jednorazowy wyskok. Nie wierzę, że tylko uprawiali seks, bez żadnych rozmów, ona znaczyła dla niego coś więcej, skoro nie przerywał tego przez dwa lata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W związek, w który wchodzi druga kobieta/drugi mężczyzna, nie ma miejsca na wybaczenie zdrady. Obojętnie, czy emocjonalnej, czy fizycznej. Nie ma usprawiedliwienia, nie ma zlituj. Albo w lewo, albo w prawo. X Dokładnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jaki tylko seks? AZ SEKS. konczy sie wtedy wylacznosc na cialo partnera. wtedy jest koniec. to tak jakby mi ktos dal usrany papier toalet. i zachecal do skorzystania z niego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
11'41,do czego ci taka wiedza? Siebie pytaj czy bylabys w stanie a nie anonimowych ludzi na kafe. Glupia babka jesli nie wyczula zdrad,dopiero po dwoch latach. Marne prowo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dwa lata romansu to sporo i niby tylko seks. Ja nie wybaczyłabym, tak myślę bo tak na prawdę nie wiemy co byśmy zrobili w danej sytuacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po tylu latach małżeństwa, byłoby mi to objętnie, jak kasa sie zgadza , to niech robi na cibie, zrób sobie z niego sługę i bankomat.przetrzymaj go wbitym stanie 2 lata i jak zacznie fikać to mu przypomnij jak on sie bawił wcześniej.jezeli masz kogogos z kim każesz ułożyć sobie życie to rozwód z jego winy, jezeli nie, to niech pracuje na twój komfort życia - serio, po co masz rezygnować z wygodnego życia i o wszystko starać sie sama- niech on sie buja jak mu tak zależy . Przecież jakaś dajka i d**ek nie mogą decydować czy masz mieć niewygodne życie , wydalisz i co.? sama będziesz tankować samochód:-), nosić siaty i bagaże albo drinki na płazy ? Niech biega na każde skinienie , tak trudno dzisiaj o dobra służbę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Korekta mi pozmieniała wyrazy ale na pewno złapiesz co miałam na myśli - powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jednorazowy seks po pijaku bym wybaczyla, ale nie 2 letni romans

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja bym chyba nie wybaczyła nawet jednorazowej przygody... może bym dała szansę, ale kiepsko to widzę. Za każdym razem podczas seksu wyobrażałabym sobie mojego faceta, jak posuwa inną... to obrzydliwe, myślę, że nawet gdybym dała szansę i tak związek by się rozpadł. Zaufanie to podstawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pytanie z rzędu NAIWNYCH :P zdrady nie wybacza się nigdy bez względu na to, co ona autorko, oznacza dla ciebie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wybaczyc bo po pijaku? fuj,zdrad nic nie usprawiedliwia,w tym alkohol.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Odpowiadam - nie, nie, nie, nie i jeszcze raz stanowcze NIE !!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×