Coś Wam opowiem

Witam. Mam 17 lat i jestem dziewczyną. Tydzień temu przydarzyła mi się pewna historia. Wyszłam do koleżanki około 16. Wróciłam po 3-rzech godzinach. Cicho weszłam do domu. (Dodam, że nigdy nie poznałam mojego ojca. Mama nigdy po nim nie była już w związku.) Do łazienki trzeba przejść przez pokój mamy. Tego co w nim zastałam nie spodziewałam się. Mama leżała naga z rozkraczonymi nogami z dwoma palcami w cipce. Zamurowało mnie. Jednocześnie zrobiłam się czerwona i Mokra wiadomo gdzie. Wyszłam do siebie. Tego dnia się do niej nie odzywałam. W nocy nie umiałam pozbierać myśli, byłam dalej podniecona. Masturbowałam się przez kilka godzin. Od tego czasu matka patrzy się na mnie wzrokiem pełnym pożądania. Mnie też to kręci. Chcę dać jej tego czego pragnie. Jak mam ją maksymalnie nakręcić, poniecić? Macie doświadczenie w seksie lesbijskim? To będzie mój pierwszy raz. Pozdrawiam. PS. Wiem, że to może brzmieć jak historyjka napisana przez niedojrzałego gimbusa, ale to prawda.