Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Anetka258

Życie ze znakiem zapytania

Polecane posty

Gość Anetka258

Hej mam na imie aneta mam męża i dwójkę dzieci mieszkamy u teściów teściowa jest okropna caly czas sie wtrąca rządzi wykanczamy sobie poddasze wziwlismy nawwt na to kredyt na nic swojego nas nie stac denerwuje mnie to nie czuje sie jak u siebie tylko jak w obcym domu nawet glupie kwiatki przesadzala moj synek starszy ma 2 lata rzadzi sie nim odvsamego poczatku go zabierala i od malenkiego do niego syniu mowila synku i maz i ja mowilismy jej ze tak nie mozna ze nasze dziecko zeby sie nie wtracala ale to jak grochem o sciane obrazi sie i znow to samo do malutkiej ktora skonczy zaraz pol roku tylko non stop przychodzi i jest juz babcia jest bedziess zaraz uciekac do babci jakby byla najwazniejsza syn mnie wola mamo a ta sie odzywa slucham dla niej wszystko robie nie tak zeruje na nas bo czesto nie ma pieniędzy mąż pracuje za granicą zle sie tu czuje tesciowa jest wredna i męża mlodszy brat ktory tez mieszka z nami tez dogryzuje czesto sie z mezem klucimy juz nie daje rady nie wiem co robic czuje sie osaczona nie mam juz z kim pogadac nie wiem co mam robić chcialabym gdzies uciec.. ale jak co potem z dwojka dzieci bez perspektyw planów POMÓŻCIE!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To na litosc boska dlaczego sie jeszcze nie wyprowadziliscie z dala od nich??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anetka258
Nie mamy pieniędzy, mąż nie chcial bardzo wiele o tym rozmawialismy ale pozostalo na jego..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anetka258
Tyle pieniedzy juz w to wlozylismy.. moja rodzina nie chce nas bardzo odwiedzac nawet ze wzgledu na teściowa... mam chec się uwolnic od tego wsZystkiego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po kiego po slubie poszłaś do tesciowej? na smyczy cie tam zaprowadzono? trzeba było iśc na wynajem i teraz nie narzekać. Gdzie masz rodziców?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anetka258
Niestety maz stwierdzil ze nas nie bedzie na to stac cieszylam sie kiedy jednak powiedzial ze poszukamy czegos ale w koncu ze zostaniemy mąż nie lubi jezdzic do moich rodzicow poklicili sie przed naszym sluben i jak jezdzi to raz na x czasu czasem zaluje tego wszystkiego nie mowie o dzieciach bo kocham je nad zycie ale calej reszty maz stwierdzil ze nie bedzie mu nigdzie lepiej jak tu mimo klutni mimo tego wszystkiego byly momenty ze chcialam odejsc z tego swiata.. juz sama nie wiem jestem teraz zalezna od męża nie mam pracy zajmuje sie dziecmi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×