Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Nie potrafię się zaangażować, była siedzi w głowie

Polecane posty

Gość gość

Witam. Od pewnego czasu jestem w związku z dziewczyną, dogadujemy się idealnie, bardzo mnie kocha i podobam się jej. Mocno się angażuje, bo boi się że odejdę. W łóżku jest tak jak nawet nie marzyłem. W poprzednim związku byłem z dziewczyną która sama nie wiedziała czego chce, co chwilę nowe pomysły. Jednym z nich był ślub, dlatego jej się rok temu oświadczyłem. Bardzo mi się podobała ale charakter straszny. Po zaręczynach kiedy rodzice się poznali zaczęła pisać z byłym, kazałem jej wybierać, wybrała mnie. Kiedy było lepiej poszła do pracy i znów się skomplikowało. Poprosiła o przerwę a ja odwołałem ślub i zerwałem. Poznałem dziewczynę ideał charakteru, choć to z kolei typ, ktory zagłaskał by mnie na smierć. Po miesiącu od nowego związku dowiedziałem się że była jest w nowym związku. Nie mamy kontaktu ale nadal ją kocham i myśle o niej nawet kiedy jestem z obecną dziewczyną. Strasznie mnie to meczy. Są chwile że jest super ale ostatnio znow mnie to męczy. Już nie wiem co robić. Proszę o sensowne porady. Pozdrawiam i z góry dziękuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie da sie temu zaradzić. sama pokochałam chłopaka z okropnym charakterem i olałam dla niego dobrych, troskliwych i normalnych. jestem o to na siebie zła, ale nad tym kogo pokochamy nie da sie zapanować. ja liczę na to, ze z biegiem czasu mi minie... i juz nigdy więcej nie popełnię tego błedu- czyli jak tylko zauważę jakieś niepokojące zachowanie na początku znajomości, to od razu będę urywać kontakt, niezależnie od tego czy zdaze sie zakochac czy nie. pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dla mnie jesteś dupkiem a wiesz czemu?? bo nie wchodzi się w nowy związek poki nie pokukłada w głowie starych spraw. To jest bardzo nie fair jeśli myślisz o byłej a wiążesz się z nowa kobietą i robisz jej nadzieje. Nie kochasz obecnej kobiety, odejdź od niej i nie rób niepotrzebnie nadziei.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Daj wam czas, jesteś młody i pewnie mało czasu upłynęło ale wiedz ,ze jak kochało się kogoś to nigdy się nie zapomina ale nie meczy z czasem. Pozostają tylko wspomnienia i tworzy się nowe wspomnienia z nową miłością. Takie życie. Czas leczy rany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś dokładnie - ja mam już 3 lata po 5letnim związku i dopiero teraz czuję, że mogę się za coś nowego brać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Trzeba dac sobie czas na uporanie z uczuciami,nowy zwiazek nie sprawi,ze wyparuja. Nie jestes fair wobec obecnej dziewczyny,no ale to twoj wybor i sumienie. Uczucia trzeba przezyc,te zle rowniez. Trzeba przejsc przez okres zaloby tak naprawde,a to sie nie dzieje od razu. Im bardziej uczucia tlumisz,tym bardziej wylaza w inny sposob. To nie jest proste,ale daj sobie czas. Placz,wsciekaj sie,analizuj,ale probuj ukladac sobie zycie. Sam czy z ta nowa dziewczyna. Badz swiadom,ze te mysli beda wracac,bo taki jest proces zaloby i zapominania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Był czas ze rozstałem sie z obecna dziewczyna, trwało to jednak krótko bo bez niej było mi jeszcze gorzej. Ona zna cała sytuacje i bardzo mnie wspiera ale czuje ze jestem zablokowany uczuciowo. Boje sie ze tak juz zawsze będzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Teraz to możecie mi tylko d**e wylizac kimkolwiek jesteście. Miałaś szansę trzeba było ja wykorzystać. Teraz już możesz się p******ic z kimś na miejscu. Same plusy. Nie muszę za toba latać,wydawać kasy,troszczyć się, przechodzić ten cały stres usmiech.gif wkrótce dostanę to czego chce. Bede s********m i wyślę fotkę po z nimi razem usmiech.gif trzeba nie było się bawić tylko się odezwać pustaku. Teraz to sobie możesz z palca dawać!! Albo niech cię rznie ten gość z opona. Szkoda że tyle kasy poszło ale nic teraz dostanę w d**e za darmo i będę miał jakąś przyszłość czego i tobie w polandi życzę :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
rzeba nie było się bawić tylko się odezwać pustaku xxx kobieta nigdy nie powinna sie pierwsza odzywac kotku :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co nie zmienia faktu,ze prawdopodobnie ja krzywdzisz albo tez,w tym przypadku,ona sama siebie krzywdzi. Nie bedziesz zablokowany,musisz to przezyc. Wiem,ze to sie latwo pisze,ale nie ma drogi na skroty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moze rozmowa z byla by pomogla? Nie pisze o wracaniu do niej,ale najczesciej czlowieka mecza jakies niezalatwione sprawy typu rozstania w zlosci,pod wplywem emocji itp. Mozna sie rozejsc w spokoju i pokoju, wowczas emocje sie wyciszaja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Robisz sobie krzywdę, zamiast tęsknić poczuj gniew za wszystko co ci zrobiła. Wtedy wykurzysz wszystkie uczucia do niej i zbudujesz nowy związek. Jednak jeżeli jesteś masochistą pozwól jej dalej się tobą bawić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
06:56 Właśnie. Ja odrzucam facetów dopóki czuję, że były siedzi mi w głowie. Uważam, że najpierw trzeba się wylizać w samotności, a dopiero później próbować z innymi. Jeśli nie możesz dać nowej osobie 100% to ją krzywdzisz. Uprawiasz seks z nową i myślisz o byłej? Wiesz kim jesteś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×