Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość Megi04

Dzis odkrylam ze bylam z socjopata

Polecane posty

Gość Megi04

Niedawno rozstalam sie moim ukochanym bo przylapalam go na pisaniu smsow z kolezanka z pracy. Z tresci wynikalo ze nagabywal ja na spotkanie a ona go podkrecala i sie droczyla. Swiat mi sie zawalil. Bylismy raze 5lat, mamy corke. On prosi o przebaczenie. Skamle. Blaga i przeprasza. Wahalam sie az do dzisiaj. Znalazlam artykul o psychofagu i wszystkie cechy osobowosc***asuja do mojego bylego. Notoryczne klamstewka, hustawka emocjonalna, fochy humory, hamstwo przeplatane z wyznaniami milosci. Namietny seks kilka razy na dzien a potem dluga przerwa. Nigdy nie wiedzialam co przyniesie nowy dzien przy nim. Jedyna stabilizacja tylko w sferze finansowej. Dzis sie z nim widzialam Byl u corki. Chce sie zejsc. Jest gotow sie leczyc. Ale ja juz nie wiem czy mam sil na tyle. Zmasakrowal mnie psychicznie i zawiodl tym ostatnim wybrykiem. Co robic . pomóżcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×