Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jakie macie wnioski ze zwiazków z muzykami?

Polecane posty

Gość gość
A jak może się żyć z kimś kto zarabia na sprzedaży własnego wnętrza ? To chyba gorsze od pornografii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a moze nie mają "tego wnętrza" tylko ściemniają jak pis

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak już ktos się czemuś "poświęca' to całym sobą,tak zapewne ma kazdy artysta ale to związek,bez związku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Choć nie byłam w związku, to nie polecam, mnie podrywał taki jeden, który jak się okazało był w wieloletnim związku. Żaden tam gitarzysta - pianista, poważny jak cholera.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
człowiek który ma pogłady artystyczne MUSI mieć jakąś formę problemów ze sobą vs reszta swiata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
właśnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wnioski? :-) To był niezwykły związek...muzyka wszechobecna w naszym wspólnym życiu...ale też niesamowita wrażliwość, którą obdarowywał szczodrze i uczył pięknie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nadwrażliwość, skupienie na sobie, niewierność. ąale ogólnie to był fajny romans

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dobrze robi palcowke c**y i dobrze wybiera draze z d**y

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to niefajnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×