Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość anonymous2000

Nie mam komu tego powiedziec...

Polecane posty

Gość anonymous2000

Wiec tak.. Mam 16 lat, wlasnie skonczylem gimnazjum, przez 2 lata kochalem sie w kolezance z klasy, po otrzymaniu swiadectw poszlismy z kolegami i kolegankami ( w tym ona ) pod most nad rzeke, dobrze sie razem bawilismy chodzilismy od brzegu do brzegu po wodzie, pozniej mielismy isc na kladke my zanim zalozylismy buty oni juz poszli wiec razem szlismy rozmawialismy o wszystkim, chcialem zeby ta chwila dluuugo trwala, doszlismy do nich, nastepnego dnia mielismy ognisko klasowe probowalem do niej zagadac ale jakos wstydzilem sie ze mnie odrzuci i koledzy sie beda smiac, wkoncu mi wyszlo bylismy we 2 przytulilem ja i powiedzialem ze mi sie podoba i ktos ja zawolal wiec poszla, ja za nia juz nie mielismy okazji byc sam na sam i przyjechal moj starszy brat... 19 lat z kumplami, znam ich wszystkich bardzo dobrze, moj brat oczywiscie pierwszy do dziewczyn poszli gdzies slyszalem aby jak ktos mowi - oo patrz liza sie .. nie bylo ich moze z 1,5h tak mi mowili koledzy bo ja poszlem spac do samochodu , na drugi dzien caly czas moj brat pisal z nia, wieczorem mielismy jechac na festyn, oczywiscie wzial ja ... jechalismy na dwa samochody spytalem jej na fejsie z kim by wolala jechac a ona ze z nim.. no ok co mialem zrobic . dojechalismy siedlismy na lawce widzialem jak kladl jej noge na kolanach ale ona odsuwala ja lecz po moze 6 razie ulegla i trzymal tak ta reke, nagle poszli gdzies znowu ich nie bylo ze 2h i caly czas za reke chodzili . pojechalismy do domu dzisiaj znowu caly czas z nia pisal . chcialem sie upewnic czy z nia i okazalo sie ze tak, bo jak byla to caly czas pisal a jak nie bylo jej to nie pisal.. nie wiem co mam teraz robic, moze to dla was okazac sie smieszne, mlodziencza milosc itp. ale jak mysle ze na kazdej imprezie beda sie miziac tak to wkoncu nie wytrzymam.... Prosze was o rade.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie śmieszy mnie to,młodzieńcza miłość jest normalna,współczuje Ci,że przechodzisz pierwsze rozczarowanie miłosne. No ale skoro woli Twojego brata to nic na siłę..bo przeciez nie będziesz jej brał na litość i sie narzucał..myślę,że go woli,bo jej imponuje,że starszy chłopak sie nią tak interesuje :P dziewczyny w tym wieku lecą na starszych. Trochę mnie jednak niepokoi zachowanie Twojego brata..to z nim powinieneś pogadac o tym. Wygląda to trochę tak,jakby nietraktował jej poważnie tylko jakby chciał ją zaliczyć..dla niego to jeszcze siksa w końcu. Może sie mylę,ale to nachalne obmacywanie...dziw,że w końcu mu uległa,skoro 5 razy powiedziała nie. Poza tym jeśli Twój brat wie,że na nią lecisz to jest chamem,że Ci ją poderwał..nie może sie zainteresować dziewczynami w swoim wieku? niby 3 lata to nie tak dużo ale w tym wieku to jednak jeszcze tak..hmm skoro to brat to pewnie wie co do niej czujesz? czy jednak nie wie? podpytaj go jakie ma wobec niej zamiary,bo jeśli chce sie tylko zabawić,to tak czy siak lepiej byś ją ostrzegł..czy z niego porządny facet czy jednak taki wredny drań? a co do niej no to pewnie musisz sie pogodzić z tym,że dla niej jesteś kolegą i cóż..pociesze Cię,że masz jeszcze czas i na pewno poznasz kogoś fajnego,może już w liceum?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ona nie zna za dobrze Twojego brata, ale wystarczyło że trochę z nią pogadał i już była chętna do całowania? E kolego, nie masz co płakać za taką dziewczyną. Wydaje się głupia i łatwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×