Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

kasiulek99890

Możliwa ciąża?

Polecane posty

Otóż proszę o normalne odpowiedzi, a nie głupie komentarze. W obecnym miesiącu mój okres zaczął się 21.06 i trwał do 25.06 zazwyczaj 5 dni mój cykl ma 25/26 dni. I teraz pojawia się moje pytanie 26.06 współżyłam z chłopakiem bez zabezpieczenia, trwało to naprawdę krótko, i w momencie wytrysku wyszedł ze mnie, ale zawsze jakaś obawa jest jeśli chodzi o ciąże. Więc krótko mówiąc w sobotę 25 skończył mi się okres, obserwuję śluz by wiedzieć mniej więcej kiedy zaczną się dni płodne, ale narazie nic na to nie wskazuje bo śluz jest biały/żółty a w ujściu pochwy sucho. Jak myślicie, jest o co się martwić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam takie same cykle jak Ty. Tylko sam okres zazwyczaj trwa dzień dłużej, czyli 6 dni. Ja uprawiałam seks dwa/trzy dni po skończonym okresie. Plemniki w pochwie mogą przetrwać nawet do 5 dni. Jestem dzisiaj w 6 miesiącu ciąży. Więc tak, może tak się przydarzyć, że będziesz w ciąży. Czasami owulacja się przesuwa więc tym bardziej jest taka możliwość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiem, że są w stanie tyle przetrwać, ale jak narazie nie mam nawet dni płodnych z tego co po śluzie wnioskuje, a gdzie tu wspominać o owulacji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja w dniu stosunku też nie miałam dni płodnych a jednak jestem w ciąży

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja zaszłam w ciążę właśnie zaraz po zakończeniu miesiączki, z powodu choroby (najprawdopodobniej) przyspieszyła mi się owulacja. Ciążę planowaliśmy - fakt, ale byliśmy nią zaskoczeniu, bo współżyliśmy w tym miesiącu akurat tylko w dni teoretycznie niepłodne, a wszystkie badania u ginekologa potwierdzały wcześniejszy termin. Tak więc teoretycznie jest to możliwe, choć mało prawdopodobne. A tak na przyszłość, bo domyślam się, że Wy dzieci nie planujecie;) Kalendarzyk, badanie śluzu i temperatury (czyli metody kościelne) to bzdura, możesz je stosować jako ewentualną pomoc przy zachodzeniu w ciążę, a nie jako metodę jej zapobiegania. Nie wierz nikomu, kto będzie twierdził, że ją stosuje przez lata i to działa, bo każdy organizm jest inny i ktoś po prostu może mieć "farta", albo ma niskie libido i bzyka się co pół roku. Stosunek przerywany to również bzdura, bo badania naukowe potwierdzają, że w preejakulacie (czyli w tym śluzie wydzielanym przez faceta przed stosunkiem) mogą się znajdować zdolne do zapłodnienia plemniki. Więc nawet zakładając, że facet wyjmuje na czas to i tak może dojść do zapłodnienia. Nie ma co sprawdzać na własnej skórze. Jeśli nie chcecie mieć dzieci pozostaje Wam prezerwatywa lub pigułki (inne metody raczej dla kobiet mających już dzieci), lub inne formy seksu (bez penetracji).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kochałam się w ostatni dzień miesiączki.. dziś jestem w 4 miesiacu. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Aha i cykle 27-28 dniowe zawsze jak w zegarku. A jednak.... zdarza się :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×