Jestem przeciętna a inni się mną zachwycają

Uważam, że jestem dość zwykła. Mam trochę za małe oczy, długi nos, szerokie policzki. Trochę się odróżniam od innych dziewczyn, ale tylko pod tym względem moim zdaniem, że nie mam często spotykanej urody. A mimo to od czasów nastoletnich słyszałam komplementy na temat urody. Zauważyłam, że jeśli już się komuś podobam, to naprawdę mocno. Słyszę komentarze, że wyglądam jak modelka (wniosek daleko idący :D choć szczupła jestem, ale nie "królewsko"), obcy ludzie potrafią mi takie rzeczy mówić. Miałam adoratorów, którzy się o mnie długo starali. Co do charakteru, nie mam szczególnej charyzmy. Jestem za to uznawana za inteligentną i wyważoną. Czyli nudziara wg wielu jednym zdaniem ;). Często słyszałam, że jestem za poważna, choć to bzdura. Lubię spontaniczne akcje i sama je kreuję, często miewam nietypowe pomysły. W każdym razie zastanawia mnie, skąd taki fenomen. Zawsze myślałam, że uroda gra jednak dość dużą rolę u kobiet. A przy takim wyborze, jaki jest w PL... myślę, że na pęczek jest i naprawdę ładnych, i niegłupich dziewczyn.

moze nie jestes taka przecietna jak ci sie wydaje.

A po co to piszesz tutaj? Mamy potwierdzać i cie przekonywać jaka jesteś piękna a ty będziesz odpisywać No co wy ja jestem przeciętna

Może po to, żeby wypowiedział się ktoś, kto ma podobną sytuację? i żebyśmy się wspólnie zastanowili nad tym fenomenem. a może po to, żeby skomentowali to także mężczyźni, czy faktycznie uroda jest dla nich tak ważnym czynnikiem, czy niekoniecznie i co im się w kobietach podoba.

mam rowniez nietypowy gust jak na mloda kobiete, gustuje we wschodniej urodzie: http://3.s.dziennik.pl/pliki/2432000/2432571-chodorkowski.jpg nosilabym mu pilniki do pudla nawet w swojej szarlotce <3

Nie wiem skąd te podszywy...

Haha mam to samo Jestem bardzo atrakcyjna , ale zauwazylam, ze albo sie komus mocno podobam albo w ogole :D

wklej foto twarzy ocenimy, inaczej nie ma sensu dyskutować

Jeszcze nie zgłupiałam, żeby aż tak się upubliczniać. Poza tym nie chodzi o ocenianie, bo wiadomo, że oceny będą rózne - tak jak w realu. Poza tym to chyba składa się na całokształt (także zachowanie etc) a nie na 'fotę twarzy'. A do tego trzeba by było zobaczyć mnie na żywca.

pamietam jak w akademiku wspolokatorka pierdzielnela, ze ale mam dzika wschodnia urode :D toteż gustuje w menach o wschodnimy typie urody, co sadzicie: http://media-cache-ak0.pinimg.com/736x/20/59/c6/2059c6e889ac0be53d127e0b3b844449.jpg

Aż musiałaś o tym temat założyć :D haha

Nie wiem. Ja uważam się za średnią na jeża, ale o mnie się jakoś faceci nie starają, lubiana też generalnie nie jestem. Tyle że ja nie jestem szczupła więc pewnie jestem poniżej przeciętnej, mimo iż zdarzyło mi się wiele razy słyszeć że jestem ładna, parę razy że piękna. Charakter mam pewnie odpychający, do tego jestem intro. Nie podpowiem o co chodzi. Może roztaczasz jakąś aurę czy coś.