Chciałbym mieć głupią dziewczynę.

Taką co by zajmowała się tylko wyglądem, modą, zakupami, serialami, plotami z koleżankami, taką słodką idiotkę. Mogłaby być fryzjerką, albo kosmetyczką, albo sprzedawać ubrania w galerii. Sam nie wiem dlaczego, ale po prostu chciałbym taką dziewczynę. No ale nie mam szans na to, bo nie wiem jak taką poderwać, zainteresować sobą i o czym miałbym z nią rozmawiać :(

Dlaczego akurat głupia?

Nie wiem dlaczego, nie umiem tego wyjaśnić. Czuję jakiś niewytłumaczalny pociąg do takich lasek.

Ale zdajesz sobie sprawę, że np taka fryzjerka może być mądra? Wykształcenie nie idzie w parze z inteligencją i wiedzą.

Zadaję sobie sprawę, że fryzjerka może być mądra, ale mi chodzi o taką stereotypową fryzjerkę czy kosmetyczkę. Sympatyczną otwartą, ale nie grzeszącą za bardzo rozumem.

Ale dlaczego? Nie chcesz z nią rozmawiać?

No właśnie chcę z nią rozmawiać i jej słuchać. Jak chodziłem do fryzjera to często spotykałem dziewczyny tego typu, gadały takie głupoty i bzdury, a ja lubiłem tego słuchać i tam przebywać.

Więc chcesz kobiety, przy której poczujesz się swobodnie, a właśnie taka kobieta, daje Ci takie odczucie, tak? No to szukaj takiej zwyczajnej, pełno takich :)

lecz same dziwkary cwaniary

Sam dokładnie nie wiem dlaczego tak jest. Od dzieciństwa byłem inteligentny, wysokie iq, dobry ze ścisłych przedmiotów, zdolności językowe itp. Mam wrażenie że ta inteligencja tylko wpędza mnie w depresję, bo wszystko za bardzo analizuję roztrząsam. Mam wrażenie że natura mnie jakby zmusza żebym tę cechę zneutralizował u mojego potomstwa wiążąc się właśnie z taką nie za mądrą dziewczyną. To samo jest u mnie w innej kwestii, jestem wysoki i bardzo podobają mi się niskie dziewczyny. Myślę, że to ewolucja kieruje tak nami byśmy za bardzo nie umacniali tych cech które już są u nas silne.

A nie wolałbyś takiej, że się tak wyrażę na swoim poziomie? Taką, z którą znajdziesz wspólny temat do rozmowy?

Gdybym taką wolał to nie zakładałbym tego tematu.

To w czym problem? Pełno takich kobiet, w każdym sklepie spożywczym.

Chciałem się tylko zapytać co wy kobiety o tym myślicie. Po drugie wydaje mi się że mogłyby pojawić się problemy z dogadywaniem się i priorytetami się na dłuższą metę. A może da się jakoś wzajemnie przystosować w takiej sytuacji?

Nie rozumiem Twoich obaw. Ludzie tworzą różne związki, różnią się wiekiem, wykształceniem, zainteresowaniami, statusem materialnym. Najważniejsze jest to, żebyś znalazł taką, która będzie miec takie same plany na przyszłość, taka która będzie uzupełniac Ciebie, a Ty ją.

Ale czy takie skłonności są według Was normalne żeby woleć taką mniej inteligentną? To nie jest jakieś zaburzenie? :D

Nie jest. Każdy ma inne gusta i wymagania.

swój ciągnie do swego dlatego pragniesz głupiej

jak chcesz głupiej to szukaj na kafe, tutaj prawie każda głupia :P