Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

grycol1978

ZDRADA

Polecane posty

Poradzcie mi prosze,niewiem co mam robic ze swoim zyciem,wszystko mi sie rozsypalo,w skrucie opisze,15 lat poswiecilem dla pracy za granica,poznalem partnerke,ona miala 20 lat ja 22,byla z rocznym dzieckiem,pojechalem za granice zeby zarobic na dom,auto,zeby nigdy nic im niebrakowalo,przyjezdzalem przez te lata 3 razy do roku mniejwiecej co 3miesiace do polski,dziecko wyroslo,ma teraz 16 lat,mamy wszystko do czego dazylismy,od pol roku cos zaczelo sie psuc,6 dni temu dowiedzialem sie poprzez podejrzenia ze mnie zdradza,po awanturze,klotniach przyzala sie do wszystkiego,spakowalem sie i wyjechalem,niewiem co robic,zerwala z kochankiem kontakty,mamy mieszkanie,nie jestesmy po slubie,co robic,ja jestem na skraju zalamania nerwowoego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maczu piczu
Przez 15 lat widzieliscie sie raptem 60 razy i ty sie dziwisz, ze ona ma kochanka. Na jakiej planecie ty zyjesz. Nie ma milosci z odleglosci. Szczegolnie jak sie jest mlodym i to za dlugo trwa. Rok, moze dwa to da sie i rade ale nie 15 lat. Cala mlodosc przeleciala wam przez palce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przez 15 lat widywaliście się co 3 miesiące? I Ty się dziwisz, że znalazła innego? Przecież wy się nawet nie znacie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
taki byl uklad zeby jaknajwiecej odlozyc,moze to i glupie i naiwne,tak zylismy,siwta wakacje swieta ,przez tyle lat czlowiek popadl w jakas mootonie i harmoogram,najgorsze jest to ze poswiecilem 15 lat swojego zycia dla niej,dla dziecka ktore nie jest moje ale kocham ja nadzycie a ona mie tak zranila,czuje niesamowity bol i pustke,niewiem czy mam ja wyzucic ztego mieszkania i wracac do polski,zal mi dziecka bo niebeda mialy gdzie isc,cala rodzina sie on niej odwrocila po tym zdarzeniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam nadzieję, że nie byłeś taki głupi i mieszkanie jest na Ciebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I jeszcze napisz, że ona nie pracuje i nie ma za co wynająć mieszkania? Pewnie je zameldowałeś na tym mieszkaniu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Naprawde przez 15 lat widywaliście się 3 razy w roku??? To w co ty wierzysz i na co liczysz??? ludzie powinni być razem, a nie tak. To nie mogło się udać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jestem tam zameldowany i ja i ona,na wszystko wtym mieszkaniu pracowalem,80 mkw riuny ateraz tam jest wszystko,i co ,banka pekla,ona pracuje,poznala go w pracy,po mojej interwencji przyznala sie do wszystkiego,rozwalilem pare rzeczy wtym mieszkaniu,dziwne jest to ze chce znia byc bo ormalny facet by ja zostawil z niczym,dystansuje sie do tego,przynajmniej probuje ale w glowie mam takie rzeczy i caly czas mysle o tym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesteś głupi, ze chcesz z nią zostać. Jesteś młodym facetem, możesz poznać porządną kobietę, z którą założysz SWOJĄ rodzinę, a tak, co? Będziesz przez cały czas się zastanawiał co ona robi? Czy jak mówi, że idzie na zakupy, to faktycznie na nich jest, a może spotyka się z jakiś kolesiem? Jak powie, ze idzie do koleżanki, to będziesz myślał, że to kolega. Ciekawe ile takich zdrad było w czasie tych 15 lat, to jedna, o której wiesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość babyachtebaby
Pier.dol to nie daj się wziąć na litość bo ona nie miała skrupułów żeby pierdzieć na kiju innemu powinna się z tym liczyć a z resztą ma pracę to niech spier.dala do fagasa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak,to jedyny raz,tak byla pod kontrola matki i siostry z ktora pracuje,one mi otym doniosly,jest rozlam calej rodziny,mimo tego ze nie mamy slubu traktowalem ja przez te cale lata jak zone,ten przydupas pojawil sie w nieodpowiednim momencie,kiedy w aszym zwiazku juz byla monotonia i zaczelo sie psuc,wyczul to i zagral romea a jej sie to podobalo,ta uioslosc,te uczucie,to ze pomagal sie w rozwiazywaniu problemow,typu zmiana opon w kiolach np,niewiem czemu ale niepotrafie powiedziec sonie zeby ja zostawic po takim ciosie,cala moja rodzina i jej rodzina jest za mna,goscia przekonywali zeby ja zostawil,zeby sie odczepil a on caly czas twierdzil ze sa kolega kolezanka,pozwolilem jej sie spotkac z nim zeby mu powiedziala ze to koniec,zrobila tak,sprawdzilem ja od niedzieli,nie pisz i niedzwonia do siebie,jestem spowrotem w holandii i dostaje do glowy,dalismy sobie czas zeby to opadlo,zobaczymy co bedzie dalej,ja potrzebuje psychoterapeuty bo sam sobie ztym nieporadze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wyczul to i zagral romea X nie zwalaj na niego winy, bo gdyby Cię kochała, szanowała, to mógł za nią biegać i biegać, a ona nawet by go nie zauważyła, nie broń jej, źle robisz, ze z nią zostajesz. Najwidoczniej nie każdy potrafi wyciagnąc wnioski to raz, a dwa pewnie musisz się sparzyć kilka razy, zeby dotarło. Teraz masz szansę ułożyć sobei życie na nowo, a tak udupisz się z kobietą, która dalej będzie szukac wrażeń gdzieś indziej i zdradzi Cię znowu, jak będzie rutyna, a będzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niedaruje sobie do konca zycia ze niechcialem albo niepotrafilem zaowazyc co sie dzieje,siedze w holandi,mam teraz zlamana reke bo dostalem szalu jak sie dowiedzialem ewidentnie otym,zdjecia jej robila jej siostra zebym mial dowod,klienta ruszyc nie moge ale go napewno bez nauczki nie zostawie,mam 1 zasade w zyciu,kobiety ktora ma faceta sie nie dotyka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I co mu zamierzasz zrobić? Głupi jesteś, to jej powinieneś wpierdolić, a nie jemu. To ONA była w związku z Tobą, to ona obiecywała miłość i wierność i to ONA Cie zdradziła, nie on! Koles skorzystał, bo natrafiła się głupia baba, która krocze zaswędziało. To ona jest winna tej zdradzie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a jak mu nie powiedziala, że ma faceta? Nakopie ci koles w tylek to sie ockniesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
powiedziala mi ze zainponowal jej tym ze byl na kazde jej zawolanie,miala stluczke,no wszystko naprawial, opony wymienic on juz byl,ten huj nawet szafke pod telewizor jej zlozyl,jak mam na ta szafke patrzec teraz,p******e wszystko,zal mi tego dziecka,jak sie pojawilem miala roczek,teraz jest pannica 16 letnia,tez to przezywa,j******c jest odzwiedciedleniem mnie,mowi powoli,tak przemyslanie,ja jestem troche narwany i szybko lubie podejmowac decyzje,czas pozwoli mi moze ocenic cala sytuacje ale teraz po tylu latach powiem wam jedno,niewarto poswiecac sie dla drugiej osoby,niewarto dla piniedzy poswiecac zwiazek,15 lat poszlo sie j***c

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gosc jest perfidny,wiedzial ze ma faceta,ona pracuje ze swoja siostra na firmie,on jest tam kurierem,raczej juz byl bo miesiac temu szwagierka go wyj***la z firmy bo miala takie juz podejrzenia ze patrzec a to nie mogla,cala jej rodzina jej tego niewybaczy do konca zycia,jaki lancuszek zdarzen za tym poszedl to nie macie pojecia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Człowieku, zacznij myśleś! Powtarzam, ze to jej wina, nie jego! Jak jestem w związku, to inni mogą za mną biegać i gwiazdkę z nieba mi dac, a ja nie zareaguje, bo jestem z kimś. To Twoja kobieta jest winna, pomyśl trochę!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gosc jest golodupcem ma 28 lat,ona ma 36 i tyko uwudl ja tym ze zagral romantycznego remea,spotykala sie za moimi plecami,knula i spiskowala i mydlila mi oczy jeszcze w kwietniu jak bylem na urlopie,mam zaczynac w wieku prawie 40 lat od nowa,ja ztego mieszkania nie zrezygnuje,tylko jak mam tam mieszkac jak kazda rzecz ja bedzie mi przypominac,jesli sie zdecyduje to zostawie ja z niczym ale same te mieszkanie potem samemu mnie przytloczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Znajdź inną ożen się i miej swoje dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jest winna i zdaje sobie sprawe ztego co zrobila,ale ja niezapomnie otym co zrobila,niewiem czy te lata tak mnie porzyzwyczaily do niej czynaprawde jestem taki glupi ze niepotrafie jej powiedziec w*********j,kazdy facet zdrady nie powienien wybaczyc,ale mamy cos na co tak ciezko razem pracowalismy,do czegos dazylismy,jak to zostawic,jak zaczac zyc od nowa,dla mnie jest to nie do pomysleni,poswiecilem calego siebie,jak teraz kiedy juz skonczylismy te mieszkanie,jak juz jest a tip top ona wyj***la mi taki numer

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mieszkanie jest Twoje. Ją wyrzucasz, mieszkanie sprzedajesz i kupujesz nowe, urządzasz na nowo, dochodzisz do siebie i poznajesz inną kobietę, z którą zakładasz rodzinę, proste. Ale jak wolisz być z nią, to się męcz, ona teraz będzie pieprzyć jak Cię kocha, bo rodzina się od niej odwróciła i nie ma do kogo iść. Masz dopiero 38 lat, przed Tobą jakieś 40 lat, możesz zacząć od nowa, albo męczyć się w tym g*****e, które zgotowała Ci partnerka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wywal ją z tego mieszkania i nie miej skrupułów. ty pracowałeś na to mieszkanie. wymelduj ją bo pewnie jesteś głównym najemcą. nie łam się tym babsztylem. mieszkanie sprzedaj, tak jak ktoś doradził, żyj za granicą, poznaj kobietę wolną i bezdzietną. zacznij żyć tak, żeby tobie było dobrze. bo dotąd robiłeś wszystko, żeby tą kobietę uszczęśliwić na siłę. a to jak widać nie popłaca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zdrady sa skutkiem wczesniejszych zaniedban.Nie biora sie z sufitu. Nie obwiniajcie tylko jej,potrzebowala bliskości,innej formuły. Zle,bardzo zle zrobiła,ale co to byl za zwiazek?byc w Holandii i widywac sie jak para znajomych 3.razy w roku? W Europie,tak blisko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hola hola,ona tez pracuje wiec nie 'wywal ją',bo mają wspolne zobowiązania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorze,chętnie bym Ci w prezencie kupiła słownik ortograficzny.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Esc
Jak ku...wa można usprawiedliwiać zdradę.Porąbało co niektórych. Najpierw kończy się jeden związek i potem można iść w długą.Gdzie jakieś zasady? O czym wy piszecie? Ludzie!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Esc
Autorze. Idź po pomoc do psychologa,a ją kopnij w p.....e.Taka moja rada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×