Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gośćiaraaa

mój mąż i koleżanka

Polecane posty

Gość gośćiaraaa

Zacznę od tego, że jestem z moim mężem rok po ślubie, a razem jesteśmy 5 lat. Przemek (załóżmy, że tak ma na imię) zawsze miał niską samoocenę, trochę więcej waży ale z twarzy to na prawdę przystojny facet! Niejedna koleżanka mi to mówiła. Wracając do tematu. Przede mną miał tylko jedną dziewczynę, myślę, że to w wyniku jego braku akceptacji siebie ( dla mnie jest idealny) dodam też, że swój pierwszy stosunek odbył ze mną. Żyliśmy sobie spokojnie, a ja w przekonaniu, że mój mąż świata poza mną nie widzi... do czasu. Na jednym z ognisk które urządzaliśmy w wiosce jedna dziewczyna powiedziała mu, że jej się podoba i szkoda, że jest ze mną bo by się za niego zabrała ( to wszystko było przy mnie). Na następnym ognisku podeszła do niego i na przywitanie go przytuliła (dodam, że znają się od zawsze jednak zauważyłam, że teraz zaczęła się nim bardziej interesować) . Przez całe ognisko próbowała załapać z nim kontakt, siadała koło niego, zagadywała, patrzyła w jego stronę bardzo często , zauważyłam, że mój mąż też na nią patrzy. Od tamtej pory zaczął się odchudzać, ogólnie bardziej dba o siebie , bardzo często proponuje następnie ognisko (czyt. co tydzień) co wcześniej nigdy się nie zdarzało . Kiedy znajomi z naszej miejscowości zaproponowali ognisk, a ja się zgodziłam, miał do mnie pretensje, że mieliśmy jechać na ognisko do tamtych znajomych . Oczywiście ognisko z udziałem tej dziewczyny miało miejsce tydzień wcześniej. Zaczynam się martwić .... Nigdy nie miał adoratorki i widzę, że bardzo podoba mu się fakt, iż ktoś go podrywa. Czy mam powód do zazdrości ? Czy wisi coś w powietrzu i powinnam mieć oczy szeroko otwarte?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćiaraaa
Doradźcie mi co wy byście zrobili w takiej sytuacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zdus to w zarodku! No co za franca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćiaraaa
no najgorsze jest to , że ona nie patrzy czy jestem ja czy ktoś inny .. a jak wspomnę mojemu mężowi, że to nie jest fajne to się tylko śmieje i mówi, że przesadzam bo ona go nie interesuje. Szkoda, że widzę zupełnie coś innego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przecież on Cię z nią zdradzi, skoro jest taki niedowartościowany, to na 99% zdradzi Cię z nią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zdzisławo
A jak u Was z seksem? bo to, że go akceptujesz to jeszcze nie wszystko. Może ma jakieś swoje skryte marzenia, których Ty nie spełnisz bo coś tam. Widzi szansę u koleżanki i dlatego tak się zachowuje. Jeśli nie to nie to, a Wasze życie seksualne jest udane i nie jest nudne, monotonne to czeka Was POWAŻNA rozmowa, bo jak dla mnie jest coś na rzeczy i tylko poważną rozmową możesz to rozwiązać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szkoda, że widzę zupełnie coś innego. X A powiedziałas mu to? Okazuje Ci brak szacunku, flirtując z nią, w szczególności kiedy jesteś obok. Postawiłabym sprawę jasno, albo ona, albo ja. Nie wiem jakim trzeba być padalcem, zeby przy swojej żonie flirtować z innymi kobietami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo jeśli żona olewa swojego księcia facet pójdzie gdzie czekają na niego. Przynajmniej jestem szczery...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Porządna awantura i wymuś na nim, że skoro tak to niech ci udowodni przy niej na następnym ognisku że mu na niej nie zależy. Nie schodx mu z kolan, niech on cię wręcz na rękach nosi, niech franca widzi że nie ma szans. Jak nie, to ją skomptomituj w jego oczach. Namow przyjaciółkę żeby opowiedziała przy twoim mężu że np tamta na ostatnim ognisku kiedy was nie było upila się i dała d... tu np nazwisko kolesia którego mąż nie trawi i że cała wieś o tym gada od tygodnia bo zdjęcia jej gołej d... wyciekły do internetu. Jak masz wyobraźnię i jedną lojalną przyjaciółkę to pole masz takie do popisu że ho ho

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jeśli o radę chodzi to usiądź mu C*ipka na twarzy, może zrozumie swój błąd i zobaczy gdzie jest jego miejsce...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćiaraaa
Nasze życie seksualne jest bardzo udane , staram się go zaspokajać i spełniać jego każdą zachciankę erotyczną. Są dni kiedy nie mam na to ochoty ale następnego dnia wynagradzam mu to w 100%. Oczywiście, że powiedziałam. Teraz na ogniskach stara się jej unikać ale mimo wszystko widzę jak zawiesza na niej wzrok . Mimo wszystko unika jej ale za to co tydzień wychodzi z propozycją ogniska. Wczoraj powiedziałam mu , że niedługo będzie planował ognisko codziennie to odpowiedział, że jest lato i powinniśmy się bawić a on nie widzi nic w tym złego. Nie liczy się z tym, nie podoba mi się co tygodniowe imprezowanie tylko nakręca znajomych na następną impreze. Ja też lubię się bawić , spędzać z nimi czas ale on zawsze wolał siedzieć w domu. Wychodziliśmy raz w miesiącu ze znajomymi lub oni przyjeżdzali często do nas. Rzecz jasna bez niej, bo to jest tylko znajomej siostra i nie należała do naszej paczki a wiem, że na ognisku będzie zawsze bo to dla całego miasteczka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćiaraaa
dodam też , że ostatnio na takiej imprezie było mi zimno . Jeden z naszych wsólnych znajomych powiedział mu , że jest mi zimno to łaskawie przyszedł i usiadł koło mnie. A kiedy kolega zwrócił mu uwagę, że miał mnie przytulić to dopiero objął mnie ramieniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Puść go w obieg, zbieraj dowody jeśli takie będą i zabierz mu wszystko za Zdradę jeśli taka będzie...z facetami jest łatwo, tu najpierw penis myśli a nie głowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość -- Dokładnie! Przeciez on cię z nią zdradzi. Samo to, że zaczął się odchudzać daje do myślenia. Faceci często tak robią, kiedy chcą byc atrakcyjni dla kobiety, która im się podoba i z która chętnie by zdradzili. Obejrzyj sobie proszę film ''American Beauty''. Z mężem radzę się rozejść, bo nic z tego nie będzie. P.s. To że ktos jest średnio atrakcyjny lub wcale nie atrakcyjny, to nie znaczy że jest dobrym człowiekiem i nie zdradzi. Jeśli ktoś ma kompleksy i niskie poczucie wartości, to jezeli tylko będzie mieć okazję, to i tak to zrobi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlaczego jej tak pozwalasz przy tobie mówić ,? Czy jej nie zgasisz np mój mąż woli te z większymi cyckami, albo mój mąż miał już rudą/ blond/ brunetkę ale mówi że nie potrafią się ru..ać. Sory ale brutalnie to przerwij, obluzgaj ją błotem to zmieszasz jej cukier z gownem. Zaręczam, ze wiecej nie wystartuje. Pamiętam jak kiedyś taki pustak glaskał po rączce męża kolezanki, a ta kulturalna zresztą osoba powiedziała do niej jak masz chcicę to idź posiedzieć na kiju od miotły. I tamtej i mężowi kopara opadła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja macam koleżanke z pracy po pipce wszystko w ramach dowartościowania jej pipki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćiaraaa
Nie zdradził mnie jeszcze (chyba) . Chciałabym mieć 100% pewności . W naszym towarzystwie jest uchodzony za bardzo spokojnego, wiernego faceta. Każda przyjaciółka mi go zazdrościła a gdy mówię im o tym, pukają się w czoło i mówią, że jestem śmieszna bo on by nigdy takiego czegoś nie zrobił, nie Przemek. Nie mam się komu wyżalić, nie mam takiej osoby z którą mogłabym porozmawiać , która pomogłaby mi sprawdzić to wszystko, bo dla nich to, ze na nią patrzy i te wszystkie alcje z ogniskiem są normalne a ja przesadzam bo stał się po prostu rozrywkowy a facet to wzrokowiec i to normalne , że patrzy na inne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bedzie ją dmuchał aż siano ze stodoly wyleci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Słuchaj, to że facet odchudza się od tego momentu, jak ona kolo niego skacze, to już powinna Ci się zapalić nie czerwona lampka, ale latarnia tak wielka, zeby Cię po oczach waliło! Od tego się zaczyna, oni zaczynają o siebie dbać, jak poznają inną kobietę, bo chcą JEJ się podobac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćiaraaa
jak go przytuliła na przywitanie, powiedziałam, że ma się odsunąć . Odsunęła się . Mój mąż jak i reszta znajomych dziwnie na mnie popatrzyła i nastała dziwna cisza (tak jakbym przesadzała z zazdrością) Każdy mu ufa bezgranicznie i twierdzi, ze takiego to ze świeczką szukać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćiaraaa
wiedziałam, że nie wymyślam... Jednak mam dobre przeczucia. Nie wiem co robić. Z jednej strony chciałabym pokazać mu, że niestem zazdrosna bo znam swoja wartość ale z drugiej aż wszystko w środku we mnie krzyczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to ciężka sprawa. Jednak musisz w takim razie sama to rozegrać. Dosyp jej coś do piwa niech odleci, sama poflirtuj niech mąż też poczuje się zagrożony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gość dziś "Porządna awantura..." No to porada typowo przychlasnietej Polki - w zwiazku nie powinno sie robic awantur, tylko otwarcie rozmawiac, a jak cos ma sie stac, to i tak sie stanie, a awantura nie uratuje zwiazku, tylko mu jeszcze zaszkodzi, bo jak sie facetowi zacznie robic awantury, to on pójdzie tam gdzie bedzie kochany i gdzie nikt mu awantur nie bedzie robil

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość babyachtebaby
Zaproponuj żeby ją wziąć do trójkąta jak mu się tak podoba przynajmniej będziesz przy tym a z drugiej strony to czy nie kochasz swojego męża i chcesz dla niego jak najlepiej to masz okazję się wykazać same marzycie o seksie na dwa baty a co chlopom to już nie wolno hipokrytki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćiaraaa
Dlatego właśnie staram się opanowywać i nie robić żadnych awantur . Czasem ciężko się powstrzymać . Aż się boję soboty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko, zostaw tego pajaca, zaręczam ci że prędzej czy później przyprawi ci rogi. Jak nie z tą koleżanką to z inną. A znajomych nie słuchaj. Przecież tak naprawdę oni go nie znają, więc skąd mogą niby wiedziec, że nie zdradzi? To ze facet jest spokojny i wydaje sie być porządny, to nie znaczy że jest. Sama widzisz, co się dzieje. On z nią na razie flirtuje, ale w końcu i tak dopnie swego i ją po prostu wyr/ucha (lub inną). Zostaw go, bo on cię nie kocha wcale.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Porozmawiaj z mężem na spokojnie. To on powinien zdecydowanie uciąć wszelkie awanse napalonych koleźanek. Przez to, że pozwala, rani Ciebie i upokarza. Jezeli mąź to wszystko bagatelizuje, przedstaw mu odwròconą sytuację. Np. Na ognisku jakiś facet mówi do Ciebie przy mężu, ze chcialby Cię "zerżnąć", przytuliłby Cię jakby nigdy nic, a Ty byś była..zadowolona z takiego podrywu.. I jak by się czuł Twój mąż??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja popieram postaw sprawę na ostrzu noża, cóż to awantury nie można zrobić? Co jej dały rozmowy jak on problemu nie widzi? Cóż ona jest jakaś westfalką że ma dbać o jego samopoczucie? Buntuj się dziewczyno, nie patrz na opinię znajomych gdzie będą twoj znajomi jak się będziecie rozwodzić? Nie odpowiada ci towarzystwo tamtej sama organizuj ogniska u siebie bez niej, nie chodź z nim tam gdzie ona jest. Nie ukrywam zazdrości, jak ci ją ktoś wypomni to przyznaj że ma rację bo kochasz do szaleństwa swojego męża.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćiaraaa
a przypomniała mi się jeszcze jedna sytuacja. Prosiła go, żeby nałożył jej sałatki i to będzie święta sałatka a on zamiast powiedzieć, że nie bo gdzieś idzie to powiedział, że nie może i spojrzał sie na mnie i ona też. Dał jej do zrozumienia, że jestem zazdrosna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćiaraaa
Problem w tym, że on dorabia sobie po pracy w tamtej miejscowości i nie jestem w stanie go odizolować całkowicie od niej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×