Facet potrafi być z biedną kobietą, ale kobieta z biedakiem nigdy !

To potwierdza, ze kobiety to materialistyczne k***wki. Faceci w wiekszosci nie patrzą na status materialny kobiety, nie musi byc nawet piękna, wysoka, o ciele fitnesski czy modelki, wiekszosc facetow nie wie jak dokladnie wyglada cellutis, nie przeszkadza im szeroka dupa jak szafa, krótkie nogi itp To kobiety mają chore nienormalne wymagania, głownie kobiety z Europy Wschodniej takie są, czy to wina komunizmu ? Polki, Ukrainki, Rosjanki, Rumunki, Litwinki, Białorusinki są mentalnie takie same. W Czechach wytępili kościoł katolicki, katole i kler są tam nie lubiani, 70% to ateisci, rozliczyli komunistów i jest inna atmosfera.

ona ma ciało on ma kasę. wymiana naturalna. choć facet z kasą nie powinien się na stałe wiązać z jedną. wciąż są młodsze i ładniejsze ...wymieniać jak model autka co chwilę na nowszy , ładniejszy. no i młodszy rocznikiem

o proszę bardzo jakiś nieudacznik szczeka na kobiety :D :D :P co dostales kosza? dalej miej dwie lewe rece do wszystkiego :) i oceniaj wszystkich swoja miara i niezaradności i nieporadnoscia zyciowa bleeeee :P :P

Chyba nie jestem kobietą, bo dla mnie status materialny faceta nie ma większego znaczenia.

gość dziś x idź stąd typowa polska ściero z mózgiem karalucha

skoro nie ma znaczenia to rozumiem, że zgodziłabyś się utrzymywać faceta jeśli on sam nie miałby żadnych dochodów?

nigdy w życiu nie pozwoliłbym sobie na to by u kobiety mieszkać ani by mnie utrzymywała. ale mimo , że zarabiam nieżle nie mam zamiaru utrzymywać żadnej kobiety.

i tak macie większe szanse niż brzydkie kobiety, bo brzydkie raczej nie wypięknieją i zostaną starymi pannami a wy macie szansę się dorobić majątku :-) kobieta leci na status a facet na wygląd, do kogo macie pretensje???

sciera tak cie matka woła na obiad i leje chochlą po plerach nieudaczniku , który jest MEGA ZAKOMPLEKSIONY :P mega osamotniony i dostales na bank kosza takiego kopa w dóóóópe na bank dostales ze teraz na kafe tematy zakładasz zalosne :)

gość dziś Napisałam, że nie ma WIĘKSZEGO znaczenia. Pisząc to, miałam na myśli niezależnego mężczyznę. Niech zarabia nawet i najniższą krajową, jeżeli tylko jest w stanie się za to utrzymać. Nie ingeruję w zawartość jego portfela - mam swój.

Najlepsze jest to, ze kobiety MOWIA, ze nie ma znaczeniato czy biedny czy bogaty, ale jak ma dojsc do wyboru to WYBIERAJA bogatego... :P a czlowieka okresla to co robi, a nie to co mowi. :)

metr sześćdziesiąt w kapeluszu dziś Moje kochanie. ;) Jest tak samowystarczalna, że aż chciała mi ostatnio oddać 250 zł. Za benzynę. :)