znajoma zrobiła sobie licówki i ma piękne zęby teraz

Wczoraj na placu zabaw spotkałam dawna znajoma i od razu zauważyłam jej piękne równe białe zęby. Trochę ja podpuścilam w rozmowie ze mam zniszczone zęby po ciaza ch a ona od razu się przyznała ze po ciazach miała tak słabe zęby ze zrobiła sobie licówki. Pytałam ile to kosztuje to powiedziała "tyle co średniej klasy samochód" i się zaśmiala... gdyby was było stać zrobiły byście sobie takie zęby? Ile to może kosztować?

Moj koszt zebow to 6 tysiecy euro Stac mnie i zribilam.prostowane.teraz licowki.sort nie kazdy sie rodzi z ladnymi Zeby to podstawa wszystkiego..nic ci nie pomozejak zeby sa zle.ubranue wlosy sory.ron nawet na kredyt

Ja właśnie mam zamiar sie dowiedzieć. Niedawno rodziłam i zęby mi sie rozkruszają. Po za tym mam krzywe górne dwójki. Jestem ciekawa ile to kosztuje...i coś czuje że kwota mnie przerazi

Słuchajcie ale czy wy się nie boicie robić tych licówek ? To może i wygląda ładnie ale też i sztucznie. Widać że to nie jest prawdziwy ząb. Nie ma to jak prawdziwe własne zęby. Może i nie idealne ale własne. Można mieć nawet najdroższe sztuczne ale sztuczne to zawsze sztuczne, coś jak peruka zamiast włosów prawdziwych i prawdziwych zębów jak już stracicie to nie kupicie za żadne pieniądze. Owszem może i nie wyrywa się tych zębów prawdziwych ale je się o ile dobrze pamiętam chyba piłuje tak jak u rekina i te zęby są na zawsze uszkodzone nigdy nie będzie można wrócić do tych swoich, zawsze już trzeba będzie te nakładki mieć. No i jakie czucie w tych nakładkach musi być? za pewne jakieś nienaturalne. W tych zębach prawdziwych jest jednak jakieś czucie. Ja bym sie bawiła w takie rzeczy dopiero jakby mi moje własne zęby całkiem wypadły

Licowki wyglądają okropnie sztucznie. Dla mnie np Kozuchowska wygląda jak z protezą.

Cóż, ja bym też licówek nie robiła, chyba, że nie byłoby innej możliwości. Własne zęby się masakrycznie piłuje, a na nie daje coś jak nakładki, żeby ładnie wyglądało. Moja dentystka się śmieje, że te licówki to jak tipsy: widać, że sztuczne, a prawdziwe zniszczone. Gdybym miała kasę to bym zęby wyprostowała, do tego mam do uzupełnienia implantem jeden ubytek (wprawdzie to piątka, ale widać, że jej nie ma), do tego jakieś porządne wybielanie i wszystko. A nie sztuczne licówki i hamerykański uśmiech:/

A czemu Was interesują takie mega drogie i mega inwazyjne rozwiązania? Jak masz brzydkie zęby to można przecież sobie z tym inaczej poradzić. Jest wybielanie, można nosić aparat i wszystko wyprostować, ubytki można uzupełnić. Wyjdzie na pewno o wiele taniej, a i będzie się miało własne zęby.

Aleks ty jednak głupia , jak masz licówki to nie czujesz ich jako obce coś, poza tym wyglądasz i czujesz sie ok, niby po co ktoś miałby chcieć " wrócić" do swoich krzywych i słabych zębów ? Owszem kosztuje ale to samo dotyczy operacji garbatego nosa, odstających uszu czy czegokolwiek co wyglada zle .nature sie poprawia jak coś poszło słabo - proste. To o czy piszesz to gadka starej ciotki. Dbajcie o zęby swoich dzieci bo potem widzicie jakie to życie , rodzice nie pomyśleli o ortodoncie i ganienia do mycia i jest jak jest. Porcelana kosztuje wiec pewnie z pare tysięcy trzeba dać , zależy ile masz zębów do zrobienia

W życiu licówki!wybielenie,wyrównanie,nawet wstawienie implantu gdy dziure widać po wyrwaniu.

Te naturalne bardzo mi się podobają. Ale na razie a) musze założyć aparat b) nie mam kasy by zrobić komplet. A ogólnie gdybym miała kasę to dwie kwestie mnie zastanawiają: wymiana (czy za X lat będe miec tyle pieniędzy?) i szlifowanie zebów. Mam i tak słabe zęby, i znając moje szczęście (przy byle p*****le mam komplikację) coś mi się stanie. w 1 zębie i tak pewne będę robić jak wyprostuje, to może przetestuje. Póki co będę happy jak je wyprostuje i nic mi się nie będzie paprało.

O, widzę, że ktoś pisał o szlifowaniu. A co do wybielania - nawet dentyści to odradzają. To jest może dobre jak się ma jakies mocne przebarwienia (ale czy piaskowanie ich nie zdejmie? nie wiem) a nie jak masz naturalnie ciemną kość.

21:28 No mam inne zdanie na ten temat ale od razu pisać że jestem głupia to gruba przesada i brak kultury. Nie każdy uznaje takie drastyczne rozwiązania za takie znów dobre i w nie ślepo wierzy, no ale w sumie to co masz innego pisać musisz iść za ciosem i wmawiać wszystkim wokoło że to jest najlepszy wybór. Życie nie jest czarno białe a wątpliwości może mieć każdy. Wyrazić swoje zdanie też mam prawo bo poruszyłaś pewien temat, więc piszę po kolei co mnie zastanawia a nie obrażam od razu że ktoś jest głupi tak jak ty to robisz. Zastanów sie troche nad sobą kobieto

tu autorka tematu. ta znajoma miała naprawdę, naprawdę śliczne zęby, i o dziwo wyglądały naturalnie - tzn pomyślałam ze pewnie prostowała + wybielała! super miała zęby, nic nie wyglądało sztucznie, nie miała takich wielkich białych, równe i proste, miała taką biel naturalną, wg mnie ekstra efekt. Ech, naprawdę żałuje że mnie nie stać :(

Szczyt glupoty, zeby NISZCZYC swoje zeby, zeby nakleic cos sztucznego, co wczesniej czy pozniej odpadnie. STRATA zebow, STRATA pieniedzy, STRATA czasu. Glupota.

moja znajoma robiła. dała coś ok 30tys czyli masakra, ale ja stać akurat... inna sprawa że miała tragiczny stan zębów po ciąży nawet jeden musiała usunąć, trzy kanałowo, wstawiła implant + licówki+leczenie = 50tysi wydała, ale uśmiech ma rewelacja. akurat cena średniej klasy samochodu

Z licówkami wyglądasz jak byś miała uśmiech konia. Wielkie sztuczne zębichy.

Z licówkami wyglądasz jak byś miała uśmiech konia. Wielkie sztuczne zębichy. x chyba mylisz z koronkami. licówki to nakładki na zęby, moga być nawet cieniutkie jak soczewki, mozna trochę powiększyć zęby ale bez przesady. to co robią sobie celebryci to korony - szlifują zęby na rekina i nakładają korony.

ludzie dzis sa licowki bez szlifowania szlifowanie to przeszlosc koszt jednego zeba to 800zl Wawa mam takie bez szadnego pilowania

dokładnie, nawet nie trzeba szlifować tylko się poleruje, mylicie z koronkami - do nich zęby trzeba spiłowac na takie kiełki

mam takie bez szlifowania 4 efekt mega ps na mych wrogow dziala ahhaha

dzis brzydkie krzywe zeby to masakra obciach nawet fajnej pracy sie nie dostanie usa,norwegia,Germany tam ma kazdy cudne/ja milam straszne i cale zycie skulona ukrywalam od kad mam licowki ZYJE

Ale no pytanie jakie miałyście zeby bez tego szlifowania. Ja mam wyrywane 4 ósemki bo nie mieszczą się w łuku, 7 zresztą właściwie też (nie używam ich nawet), na dole 1 kieł bokiem mi się wcisnął, jednen ortodonta mi powiedział, że będę musiała mieć boki zębów spiłowane, zeby uzyskać tak potrzebne milimetry do ich rozsunięcia. Nosiłam aparat wyjmowany jak jeszcze stałe mi szły więc tragedii nie ma, ogólnie nie widać, ale niesamowicie na siebie naciskają, czasami używanie nitki do zebów sprawia mi ból. Stąd też mam z nimi problemy. I mówicie, że w takim wypadku ktoś mi jeszcze naklei dodatkową warstwę bez ich naruszania? Po prostu mi się trochę wierzyć w to nie chce, skoro bez żadnych licówek już byly jakieś plany piłowania (zobaczymy co 2 powie)

http://www.klinikaimplantologiczna.pl/licowki-porcelanowe-bez-szlifowania/ [pierwszy lepszy link] Tak patrzę, ci ludzie mieli w większości szpary między zębami itp. Tak samo pisze gdzie indziej "icówki bez szlifowania są doskonałym rozwiązaniem w przypadku zamykania diastemy (szpar między zębami), poszerzenia lub wydłużenia zębów lub zmiany koloru zębów pod warunkiem, że warunki zgryzowe pozwalają na zastosowanie tego typu uzupełnień. Licówki bez szlifowania nie znajdą natomiast zastosowania w sytuacjach wymagających ingerencji w korygowany ząb, na przykład jeśli przy pomocy licówek chcemy zęby zmniejszyć, cofnąć zęby wysunięte lub wyrównać zęby zrotowane (obrócone). Wtedy korekta zęba musi być poprzedzona odpowiednim jego oszlifowaniem, następnie wykonuje się klasyczną licówkę." Więc tak naprawdę wiele osób z tego nei może skorzystać. Więc nikt tu nic nie mylił z koronkami

też chciałabym sobie zrobić licówki, ale za jakiś czas, teraz jestem w ciąży. Nosiłam aparat na zęby kilka lat temu, miałam poważną wadę, niestety zęby nie są idealne. Efekt mnie nie zadowala. problem mam tylko z górnymi zębami obydwie jedynki i dwójki i tu zamierzam sobie zrobić licówki.

porządnie wykonane licówki nie wyglądają jak u konia, a to że niektóre celebrytki robia np glonojada i wtedy muszą wstawiać królicze zeby to inna sprawa. to że ktoś jest celebryta nie oznacza że ma dobry gust :o ale licówki zrobione u porzadnego specjalisty i nie przesadzone tylko naturalne zawsze będa lepsze od natury - taka prawda.

Ja szykuję się do licóweczek ... jedna najpierw musze uporządkować moja paszczę.... mam sporo ubytków i trzeba je załatać :) Dobrze leczą ząbki w Almadencie w Rzeszowie - nic nie boli a co najważniejsze jest przyjazna atmosfera.

Warto rozważyć założenie licówek, bo mają wiele zalet. Za jednym razem eliminują problem niepożądanego koloru i kształtu zębów. Jeśli inne metody wybielania nie były skuteczne, warto zainteresować się licówkami. Jest to nieoceniona metoda uzyskania jaśniejszego odcienia przy intensywnych przebarwieniach – wrodzonych, polekowych itd. Sprawdzą się także w sytuacji, gdy chce się nadać zębom inny kształt lub skorygować małą wadę zgryzu – a wszystko to bez aparatu ortodontycznego. Przed nałożeniem licówek – bardzo cienkich płytek, które przykleja się do zębów – dentysta lekko szlifuje zęby. Nie jest to zaawansowane szlifowanie do tzw. trójkąta! To minimalne szlifowanie ma zapobiec wystawaniu zębów z łuku, bo bez niego zwiększyłyby swoją objętość. Rozróżnia się licówki kompozytowe i porcelanowe. Poleca się stosowanie tych drugich, ze względu na ich trwałość, brak przebarwień występujących po czasie oraz fakt, że zlewają się optycznie z naturalnym zębem. Za pomocą licówek można też zamknąć diastemę. Zakładanie licówek jest dużo mniej inwazyjnym zabiegiem niż zakładanie koron protetycznych.

To kosztuje tyle co zbieranie roczne 500 plus, dacie rade, uzbieracie ;D

Licówki dają cudowny efekt. Zęby wyglądają według mnie mimo wszystko naturalnie. Swoje miałam bardzo zniszczone i przebarwione. Wykonałam je w klinice Dental Park. Poleciła mi ją koleżanka z Krakowa.

Nikt na Zachodzie nie robi już licówek. Jeśli potrzebna jest korekta zgryzu, a nie można zębów ustawić aparatem, to wówczas stosuje się porcelanowe korony, czasem na wszystkie zęby, ale nie licówki. Bo licówki są oczywiście tańsze, ale wyglądają jak słabo wykonana proteza. Niektórym taka sztuczność się podoba, większość widząc, że to sztuczne, zastanawia się - mostek, czy proteza.