Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Problem z żoną

Polecane posty

Gość gość

Mam taki problem z żoną, ostatnio irytuje ją moje zachowanie, czepia się wręcz szczegółów. Np. masażu stóp - że jest wykonywany bez uczucia, albo że nie wiem jakie przyprawy lubi i zadaję pytanie zamiast wiedzieć. Czy to jest powód do fochów i nie odzywania się ? O co jej może chodzić ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może ma problemy w pracy a nie chce z nikim o tym porozmawiać! Badz cierpliwy porozmawiaj z nia co sie dzieje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie, w pracy wszystko OK. Może jestem za bardzo ustępliwy i powinienem walnąć pięścią w stół ? Chociaż to zachowanie godne troglodyty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co to znaczy "ostatnio"? Wcześniej taka nie była?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
powinna się cieszyc, że w ogole cchesz masować jej cuchnące syry... idotka jakaś jak dla mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, ostatnie kilka miesięcy. Kiedyś tez była "wrażliwa", ale teraz momentami przechodzi sama siebie. Wystarczy że nie kupię jakiejś rzeczy z listy zakupów w Tesco i słyszę, że jestem bezmyślny. Pomijam fakt, że nie jest to kluczowy produkt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Baby niestety tak mają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pokaz rożki, nie barze taki ustępliwy, tak trzaśnij ręka w stół. Baby nie lubią takich ciapkow, niech nie myśli ze może byc ciebie pewna na zawsze. Jestem kobieta. Wiem co mowię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z tym masażem to przesadzila, ale z zakupami rozumiem. Co za problem kupić to, co ma się zapisane na kartce? Rozumiem, że raz może się zdarzyć, ale zastanów się, czy tego typu sytuacje nie zdarzają się częściej - takie, kiedy ustalacie, ze coś zrobisz i nie robisz tego. Mnie to cholernie wkurza w moim mężu, bo mam wtedy wrażenie, że wszystko jest na mojej głowie, że muszę go pilnować jak dziecka, żeby wszystko było zrobione, bo na niego nie mogę w tym wzgledzie liczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czy zatem, kobieta powinna się obawiać, że facet ją zostawi ? I wtedy się "stara" ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Poszukaj sobie innej. A jak znajdziesz to tą zostaw.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A może ona ma innego i irytujesz ją Ty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorze, musisz trochę "zobojętnieć". U nas też bywały takie sytuacje, ja się :))podobno;))) czepiałam męża (chociaż nie o takie pierdy) ale podświadomie czekałam, że postawi granice i mnie trochę 'ustawi' Ale najbardziej pamiętam, jak coś tam mędziłam po wyjściu z samochodu, bo czegoś tam nie zrobił (lata temu), a on podszedł i z szelmowskim uśmiechem mnie siarczyście pocałował. A sąsiadki być może widziały;)) No coś pięknego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niektóre kobiety myślą, że ich partner będzie czytał w myślach:) Zamiast mówić wprost, o co chodzi , to kluczą, fochają się, dąsają. Autorze, pięsc w stół. Masz prawo nie wiedziec, dlatego pytasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
musisz ja ostro bzyknac :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×