Auto stoczyło się na ręcznym, pocieszcie :(

Mam garaż w piwnicy, do niego stromy zjazd, a przed tym zjazdem podjazd prawie całkiem płaski. Stawiam auto na podjeździe, zwykle z przyzwyczajenia zostawiam 1szy bieg, ale dziś zaciągnęłam tylko ręczny (na maxa, żeby nie było) i auto się stoczyło :| wgniatając drzwi garażowe. Dla auta właściwie nic się nie stało - pękła 1 lampa, no ale te drzwi do naprawy :( ja to mam pecha ;(

Ubezpieczenie zapłaci. Nie martw się!

buahaha wiesz ze ze stluczona lampa nie mozesz jezdzic? zabieraja dowod buahaha

lampa to najmniejszy problem, za grosze ze szrotu ale te drzwi :o

"Dla auta właściwie nic się nie stało" a Ty po polsku nie potrafisz się wysławiać? :o co to za wieśniackie wyrażenie? Celownika nie nauczyli w szkole nie nauczyli stosować? :o