Intensywne myślenie o kimś

Mam do was takie pytanie otóż jeśli myślimy o kimś bardzo intensywnie, naprawdę bardzo intensywnie, a trwa to już ponad trzy lata, to czy ta osoba zdaje sobie z tego sprawę w jakikolwiek sposób nie wiem coś na pograniczu telepatii a przyciągania myślami???

Uważam, że tak. Sama mam czasem tak dziwne sytuacje i odczucia, aż nie wiwm co o tym myśleć. Nie raz zdarzyły się sytuacje niesamowite po moim intensywnym myśleniu o tej osobie, dlatego uważam, że TAK przyciągamy kogoś myślami :)

moja prababcia zawsze mowiła, że jak kogoś pieką uszy to znaczy, że ktoś o tej osobie intensywnie myśli...albo jak się ma czkawkę to znaczy, że ktoś tę czkającą osobe "wspomina" :) Ot, takie mądrości ludowe :)

Ot, prawda :)

Ot co :-)

tylko po co tak intensywnie o kimś myśleć przez tak długi czas?

Ot co ? Hmmm :)

czasami po prostu się nie da przestać o kimś myśleć :)

Dokladni, ja tak samo mysle o tej osobie od 3 lat i coz moge na to poradzić nic

WREDNE TŁUSTE BABSKO załozyło watek :D

Z nawet najbardziej intensywnego myslenia realnie niewiele wynika. Myslę o niej często i miewam czasem odczucie, że ona musi (powinna) to w jakis sposób czuć. a czy czuje- pewnie sie nie dowiem. więc myslę coraz mniej

01:42 A co ma niby wynikać, skoro tylko myślisz. Po prostu lubisz myśleć i tyle, takie hobby. Każdy ma jakieś.

Taak. Jasne. Internet na wszystko Ci odpowie i racjonalnie wytłumaczy.. Tylko życie bywa nieracjonalne. Ale tego się dowiesz jak przekroczysz magiczne 40. A przekroczysz na bank ;)

Internet niczego nie tlumaczy, internet tylko mnozy pytania bez odpowiedzi :D

Ile masz lat, 02:31?

02:31, napisz o swoim nieracjonalnym życiu, uczuciach i problemach. Tak bez spiny, szczerze i naturalnie.

02:31 właśnie tak jest, sama doświadczam, jest ciężko. Naczelna zasada, nigdy nie mów nigdy. Przychodzi czas, gdy wszystko co ułożone w głowie i wydaje się, że tak już będzie na resztę życia, rozpieprza się w pył.

a ten rozpieprzony już pył w jeszcze większy pył .. . i zostaje nicość , czyli zero .

zero bez reszty , nawet po resecie pojawi sie zero

Bzdury. Nikt nie wyczuje telepatycznie,ze ktos o nim mysli. Dzieci jestescie?

Myślę że coś jest w takim intensywnym myśleniu miewam czasami takie dziwne niewytłumaczalne uczucie jakby ktoś właśnie w tym momencie o mnie myślał tak dosyć intensywnie myślał. Nie da się pewnych rzeczy racjonalnie wytłumaczyć bo są one nie widoczne dla oka ale coś w tym jednak jest tak myślę.

Ja również takie coś odczuwam. Po prostu czuję, że ktoś o mnie intensywnie myśli. Zawsze się męczę, bo nie wiem po co mnie te cudowności spotykają. I czuję też, że nikt o mnie myśli. A wy też?

Dlaczego wy intensywnie myślicie o kimś? Co w związku z tym robicie?

Myślę o pewnej osobie, chcę, czy nie chcę, bo jest mi droga, bo zalezy mi na jej dobru. A co robię? Co mogę.

Np. dziś, teraz to czuję bardzo wyraźnie

ja również

nic dziwnego skoro myślę o Tobie Perełko

Znowu

myślę o niej , zastanawiam się czy ona o mnie też

ja też myślę o nim i wiem, że myślami go tu przyciągam...