38 lat, matka dzieciom i mini

Dodam że mieszkam w PL. Figura ok. Wypada czy nie? Tak tylko pytam, i tak mnie zjedziecie pewnie :)

Ubierz sobie podomke, roznice do reki I teraz juz tylko sluzba panu I wladcy -mezusiowi I dzieciom. Dzizas, ale pytanie!!!

Idę kupić podomkę, dziękuję za sugestię :)

Matka polka?A gdzie są Twoje dzieci ?

Zależy na ile lat wyglądasz jak na 40 to nie wypada

Jeśli masz już przejrzała twarz to taka spódniczka nie pasuje do twarzy i reszty ciała. Równie dobrze mogłabyś sobie dwa warkocze zapleść i zawiązać kokardy. Na to samo by wyszło

Ale powiem wam że jak są prostackie kobiety lub podchodzące pod patolke to takie i w wieku 45 lat będą nosić kuse spodenki czy spódnice i bluzki na ramiączkach. Powiedziałabym że jest pewien typ takich kobiet. Do tego wizerunku często dopasowany jest pet w gębie a bywa i przepity głos.

Mam 35 lat, kilkuletnie dziecko i w życiu bym nie wpadła na to żeby się nad tym zastanawiać. Dopóki się wygląda dobrze, to latem można założyć krótką sukienkę czy spódnicę. Sama musisz ocenić jak to wygląda. Albo zapytaj kogoś zaufanego z otoczenia (mąż, siostra)

mam 40 lat , dbam o siebie , jestem szczupla cialo mam normalne nie wygladam jak stare jablko skore mam jeszcze jedrna , podobam sie sobie w tym wieku , czuje sie kobieco i nosze( miedzy innymi jak jestem na wakacjach albo w wolny weekend) szorty i bluzki na ramiaczkach i trampki do tego i wisi mi to kolo pisi co o tym myslicie

aha dodam ze nie mieszkam w PL- na szczescie

ja 40 latka też noszę, oczywiscie wszystko zalezy jaka i na jakie okazje. Jestem filigranowa, niewysoka i na pewno w mini nie wyglądam wulgarnie. w każdym razie zdecydowanie lepiej niż w "poważnych" kobiecych ciuchach.

spoleczenstwo narzuca pewne schematy.mnie dziwi np ze kobiecie po 30, nie wypada ubrac latem na plaze krotkich spodenek i topu, ale bikini wypada.krotkie spodenki i top sa wulgarne ale odslaniajace bikini nie.kto te normy wymyslil?chyba faceci co do twojej mini, zalezy jaka, bo roznice sa chyba do 50 cm.moze byc mini przed kolano, do polowy uda lub ledwo zaslaniajaca dupke.jesli przed kolano, to i 60 latce pasuje, a ta ostatnia wersja tylko dz...kom

Jeżeli ktoś jest szczupły wygląda młodo, nie jest pimarszczony i nie wygląda starzej niż ma lat to czemu nie.

Z tyłu liceum z przodu muzeum - odpada reszta jest ok

mozesz ubierac wszystko to w czym dobrze sie czujesz :) a czy matka? k***a? czy sprzataczka?co to ma do rzeczy :)

Ważna jest twarz. Jak zszarzała, to mini nie pasuje choćby i nogi były najlepsze.

Jak masz dobrą figurę, to czemu nie? Dajmy na to Małgorzata Kożuchowska lat 45 : http://www.kozaczek.pl/plotka.php?id=26076 , akurat to zdj z 2010, ale teraz też nosi i wygląda ok http://www.plotek.pl/plotek/51,78649,19164394.html?i=8 , także jeśli figura ok, to śmiało można zakładać, zresztą to jak w każdym wieku, 100-kilowa 20-latka też będzie wyglądać źle w mini...

bo normalna 40 latka wyglada jak Kozuchowska , ludzie 40 lat to sie jeszcze czlowiek nie marszczy! owszem zmarszczki mimiczne ale litosci twarz nie jest poorana zmarszczami , nogi rece dekolt wszystko normalne nie wiem co by trzeba bylo robic i jak zyc zeby w wieku 40 lat wygladac staro, na polu cale zycie ryrac , chlac wodke i palic peta za petem ?

Jeśli mas zgrabne, nieskazitelne nogi, to nie ma przeszkód. Od tego to zależy.

38 lat to stara baba ( wiem , wiem na kafe kazda wygląda jak modelka) uważam, ze z wiekiem kobieta powinna się coraz bardziej zaslkaniac a nie odslaniac. Kiedy widać taka babe wiekowa która odslania wnet du/pe to az się niedobrze robi. Popatrzcie na Beate Pawlikowska , fakt jest zgrabna ale twarz katastrofa- poorana zmarchami, :P nosi się jak nastolatka w krótkich spodniczkach. W jej przypadku sprawdza się powiedzienie "Z tylu liceum a sprzodu muzeum" :( Moja znajoma , tez matka 2 dzieci również jak wy tutaj uważa, ze mimo 40 jest ekstra laska i mimo naprawdę olbrzymiej nadwagi ubiera się w miniowy, króciutkie szorty, obcisle wszytsko takie, ze wygląda jak baleron - wszytsko się wylewa. Kobiety , uwierzcie, ze im jesteście starsze tym brzydziej wyglądacie.

Ja waze 51 kg , chodze na silownie i na fitnes nic mi sie nie wylewa i nie wygladam w niczym jak baleron , i co ty na to ?? Pawlikowska ma 50 lat a nie 38-40

Wiecie co, ja mini w ogóle nie lubię, zwłaszcza tego skrajnego, ze gacie widać... Kojarzy się z k*******m, a generalnie b nie lubie takiego szufladkowania, ze w danym wieku czegos nie wypada. Wszystko zależy tez przede wszystkim jak ktoś chodzi ogólnie ubrany, jaki materiał, czy to porządne, czy jakaś szmata.. W modzie nie do końca jest tak, ze starsz eosoby się b zasłaniają... Sa takie bluzki z dużymi dekoltami, które podobno sa dla pań starszych, nie wiem właśnie dlaczego, ale może taki duzy dekolt odmładza?

pawlikowska ma 53 lata w gwoli scislosci :)

Taaak, bo wszystkie 20-tki to super laski i nawet jak balerony sie wylewają z krótkich gaci to wygląda super, bo metryka je usprawiedliwia. Moja znajoma mawia "urodę sie ma lub nie ma" . Są 20-to latki które absolutnie nie powinny założyć mini i 40-latki , które w nobliwych ciuchach bedą wygladały jak na przebrane w cuchy na pogrzeb babci. W tym forum niejednokrotnie prezntowano poglady że to nie wygląd , kondycja fizyczna i psychiczna decyduja o witalności kobiety a jedynym wyznacznikiem jest metryka. Otóż moje drogie koleżanki , otwóżcie swoje młodzieńcze oczka i rozejrzyjcie się dobrze i nie leczcie swych kompleksów kosztem innych, bo to nie zmieni ani waszgo wyglądu ani waszej głowy. Proponuję zamiast tego basen, siłkę, dietę i dobrą kosmetyczkę. A wracajac do autorki : jeśli sama nie potrafisz zdecydować , czy aktualny twój wyglad pozwala tobie na mini , zaufaj opinii zaufanej osoby ( zdaje się ,że już ktoś tobie tak radził) . Nie wiem w jakim środowisku żyjesz, pracujesz ( bo to też ma duże znaczenie), ale twój wiek i fakt posiadania dzieci nie powinien być przeszkodą o ile dobrze się czujesz w mini do noszenia tej długości. Sama mam lekko ponad 40 lat i z uwagi na wysoki wzrost i szczupłą sytwetkę zakładam raczej któtkie sukienki i spódnice ( co optycznie korzystnie wpływa na moje proporcje ciała). Szczerze powiedziawszy , z pewnym zdumieniem przyjęłam twoje rozterki . Wśród moich rówieśnic jest mnóstwo świetnie wygladajacych kobiet, ktore nosza sie krótko, bo w takiej długości im dobrze. No chyba, że pisząc o mini masz na myśli dlugośc odslaniajacą majtki - ale to juz obciach w każdym wieku. Uprzedzając dalsze koentarze moje ok. 40--letnie kolerzanki nie wygladaja jak 20-taki , wygladaja na zadbane 30-40 latki. A tak na marginesie, wygaje mnie się, że ważniejsza niż długośc jest jakośc ubrań , które zakładaja 20- latki i 40-latki i w tym powina leżeć zasadnicza różnica w ubirze kobiet w tych kategoriach wiekowych. Po prostu z wiekiem niestety w cuchach z tanich siecówek zaczyna się wygladać jak w pożyczonych od córki.