Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Co robic po rozstaniu, dlaczego tak robi?

Polecane posty

Gość gość

Witajcie. Byłam z moim chłopakiem dwa lata, jest miedzy nami spora roznica, ale na początku w ogole w niczym to nie przeszkadzało aż nagle miesiąc, dwa miesiące temu zaczął myślec nad tym, miec problemy, kłócił sie ze mna... Wcześniej tego nie było, stwierdził, ze czuje sie dziecinnie ze mna... Czego nawet nie skomentuje. Około dwa tygodnie temu zarządał przerwy na co ja sie nie zgodziłam aż nagle tydzień temu pokłóciliśmy sie... Doszło do rozstania ja pod wpływem wielkich emocji napisałam, ze mam go dosyc i ma sie do mnie więcej nie odzywać. Dzien pózniej napisał jak sie czuje, nie odpisałam - nie miałam najmniejszej ochoty. Cos mnie podkusiło i weszłam na jego fb i zobaczyłam, ze pisze z inna! Byłam i jestem wściekła, jak on mógł... Ciagle o nim myśle, brakuje mi tej codzienności... Nie odzywam sie do niego, a on do mnie. Była to wielka miłość, ale czy nadal jest, czy myśli, tęskni? Tego nikt nie wie... Proszę o rady i dyskusje najlepiej z doświadczonymi kobietami, bardzo mi sie to przyda, a ja juz nie daje rady... Tak mi źle, ciagle czekam i nie wiem czy warto...:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie warto. Przyzwyczajenie robi dużo, to tak jak palić fajki 2 lata i nagle rzucić - mega trudne (podobno). Zresztą czego oczekujesz? Powrotu do związku? Wiesz, że to już nie będzie to samo, a nawet będzie gorzej bo będą złości. Im szybciej się z tym pogodzisz, tym lepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szkoda, bo było mi z nim naprawde dobrze. Najgorsze jest to, ze tak mnie potraktował.. Za plecami pisał z inna... A jesli kiedyś sie odezwie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W d*pie go miej. Bez naszych rad sama na to nie wpadłaś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A seks analny był?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Robię tak wlasnie. Tylko nie wiem czy na cos jeszcze liczyć, czy odezwie sie i bedzie żałował. Ale podobno dwa razy do tej samej rzeki sie nie wchodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czuł się dziecinnie , i zamiast rozmawiać, naprawiać, odszedł? Też mi dorosły! Nie czekaj, nie licz na nic, nie odbieraj tel., maili. Koniec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×