Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Bicycle race

Rozmowa dwóch facetów na ulicy

Polecane posty

Gość Bicycle race

Dziś na jednym z poznańskich osiedli usłyszałam rozmowę dwóch, zdawałoby się, że dorosłych facetów. Rozmawiali o zaręczynach - że albo wóz albo przewóz lub albo rybki albo cipki. Nie w tym jednak rzecz. Jeden stwierdził, że "miał ochotę na inną, ale co sobie będzie psuł związek". Zamurowało mnie, bo mówił to tak, jakby miał decydować o tym, co dziś zje - a może rosół, a może pomidorówkę. Nie rozumiem takiego podejścia do tak ważnej kwestii, jak małżeństwo. A gdzie uczciwość, zaufanie? Sama jestem po rozpadzie sześcioletniego związku, akurat nie z powodu zdrady, tylko przez oszukiwanie na innych płaszczyznach życia. Jak mam komuś zaufać, skoro o oświadczynach mówi się jak o pójściu do ubikacji? :( Chyba już nigdy się nie zaangażuję, ze strachu przed czymś takim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Taki świat...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
TO NORMA..KAZDY FACET ZDRADZA..NIESTETY.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś to norma..kazdy facet zdradza..niestety. niom, a każdy pijak to złodziej... :d

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bicycle race
Ale to bardzo przykre - ja nie zostałam zdradzona, ale boję się kolejnego związku, gdy słyszę takie rozmowy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bicycle race
nie tylko faceci, my kobiety też :). facet jest w delegacji a ja mam wielką ochote na sex? No to idę do klubu i wyrywam sobie kogoś na jedną noc albo szybki numerek, normalna ludzka rzecz we współczesnym świecie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie, to nie jest normalne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli ktoś jest uczciwy, to nie robi takich numerów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćwróżka
Powiem Ci, że nie zawsze facet, który mówi coś do kolegi to jest to prawda. Chciał poszpanować przed tym drugim jaki to on luzak i jakie ma powodzenie. I wiedz też, że nie wszyscy są tacy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dzieki za taki szpan, mnie by tym nie zaimponowal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bo faceci to łajzy, ot co :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bicycle race
Taki szpan jest jeszcze gorszy, do kitu z takim bajerantem. Oni naprawdę rozmawiali tak, jakby zastanawiali się nad jakąś pierdołą. Bardzo mnie to zabolało i przestanę chyba wierzyć płci przeciwnej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś kobiety tez są łajzami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
faceci są niedowartościowani nie wiedzą jaki jest prawdziwy mężczyzna,jeden bardziej zagubiony od drugiego ,dlatego puszą się między sobą i popisują jakie to koguciki z nich,niejeden sraczo maczo płakał w moich objęciach,to iluzja,oni też potrafią się zakochiwać i być oddanymi ,a że to głupole to takie czasy ,nie mają wzorców,a panienki to co? byłaś w babskim gronie ,nie lepsze,ich żarty ad seksu z tym czy tamtym,dokładnie to samo dno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Zamurowało mnie, bo mówił to tak, jakby miał decydować o tym, co dziś zje - a może rosół, a może pomidorówkę" myślisz że kobiety tak nie robią, z jeszcze bardziej idiotycznych powodów kończą związki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bicycle race
Ja nie wzięłam wszystkich pod jedną ocenę, sama nie zakończyłam związku przez bzdurę, tylko przez oszukiwanie mnie. Jasne, zawsze znajdą się lepsi/lepsze - gorsi/gorsze, natomiast kwestia ożenku nie jest dla mnie czymś błahym, by gadać o tym jak o idiotycznym wyborze jedzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale kobieto nikomu to się nie podoba,czego oczekujesz? że zmienisz upadły świat? dostałaś odpowiedz to cwaniakowanie ,faceci dojrzewają bardzo pozno czasem wcale ,nie mają odwagi być sobą mówić co myślą ,obrażanie się nic nie da,zajmij się jednym i to dobrze a on będzie coraz lepszy,może :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlaczego przejmujesz się rozmową dwóch ograniczonych kolesi? Od takich ludzi nie wymaga się zbyt wiele. Pewnie żeni się bo "już czas". Tacy ludzie tak mają ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bicycle race
Nie przejmuję się, chwilami tylko włos się jeży na głowie, że tacy ludzie nie myślą racjonalnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×