KP vs MM

Przeczytalam artukul podany powyzej. No to co zapomnialam dodac to to ze karmie od poczatku przez nakladki silikonowe. Niestety nie moge tego zmienić bo jestbto spowodowane kształtem mojej brodawki. Wiec moze tu jest problem.

Ja z nakładkami nie miałam do czynienia, więc nie wiem. Czytałam tu jedna nie raz, że kobiety karmiły przez kilka miesięcy z powodzeniem a nawet udawało się czasem "wyciągnąć" brodawki i potem zrezygnować z kapturków. Wiem też, że to, ile się ściągnie mleka laktatorem, nie jest żadnym wymiernikiem ilości mleka. Są kobiety, które w ogóle prawie nie są w stanie ściągnąć mleka albo nawet więcej ściągają ręcznie niż laktatorem a dzieci karmią z powodzeniem. Jeśli faktycznie chcesz jeszcze trochę pokarmić piersią, to musisz się przemęczyć parę dni i najlepiej położyć się z dzieckiem do łóżka i niech je nawet co chwilę, żeby laktację rozkręcić. Popijaj też herbatki na laktację. I nie dokarmiaj dziecka MM, bo każda butelka pogarsza laktację. Dziecko kp je na żądanie, więc może nawet cały dzień leżeć z sutkiem w buzi. Nie będzie wtedy głodne, bo piersi będą na bieżąco produkować mleko. Wtedy 3 dni i się polepszy. Najlepiej jakbyś miała wsparcie doradcy laktacyjnego, bo pediatrze bym w tym względzie nie ufała zbytnio.