Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Kobiety dlaczego brakuje Wam orgazmów

Polecane posty

Gość gość

jak w temacie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bo pochwa nie służy do dawania orgazmu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
znaczy żeby mieć orgazm musisz dostać kasę ? Jak mam to rozumieć ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zadajmy zatem pytanie, do czego służy pochwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja osobiście nie potrzebuję pieniędzy do orgazmu tylko kogoś, kto umie sprawnie położyć dłoń na łechtaczce, szeptać miłe słowa, pieścić całe ciało. A pochwa służy zapłodnieniu... Sam stosunek jest... Meh.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A gdzie by ten penis miał penetrować gdyby pochwa służyła tylko zapłodnieniu ? A to nie jajniki temu służą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pochwa to tylko przedsionek do macicy i jajników. Służy stymulacji penisa. Nic więcej. Ja tam w środku podczas stosunku nic specjalnego nie czuję. Partner mały nie jest. Jak jestem nawilżona, to hmmm, czuję po prostu jak coś mi się rusza w środku. Jak bywam sucha, to czuję nieprzyjemne szarpanie. Porównać to można do włożenia palca w usta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Potem się dziewczyny dziwią, że nic nie czują podczas seksu. A tu nie ma czemu się dziwić. Jakby pochwa była zbudowana do przyjemności, to poród byłby niemożliwy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czy mam rozumieć, ze orgazmów nie miewasz ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja miewałam orgazmy jak mój się kiedyś starał. Teraz myśli o sobie i nie mam. Bo szybki numerek kobiecie nie wystarczy ani jej nie podnieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Miewam, jak jest: a.) odpowiednia stymulacja łechtaczki b.) pleców i karku c.) partner dba o mnie d.) częściej, jak jestem trochę pijana. bez alkoholu również, ale lepiej jednak z procentami Ale śmieję się, jak czytam kobitki, które piszą jakie to mają dzikie orgazmy każdej nocy i to od samego tylko stosunku. Kogo one próbują okłamać? Siebie, bo wujowo się przyznać, że to nie tak działa? Chyba tak...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przykro mi z tego powodu. A może nie tylko o to chodzi ? Może wydarzyło się coś w międzyczasie, zanim przestałaś je miewać ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czegoś nie rozumiem, czy masz na myśli masturbacje, bo od samego stosunku można i powinno się mieć orgazm, a inna forma no cóż......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Fakt odpowiednia stymulacja łechtaczki prowadzi do orgazmu podczas stosunku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak partner się przestaje starać, to koniec imprezy. Wtedy wdziewasz dzikie ciuszki zachowujesz się jak girl gone wild z amerykańskich filmów i masz nadzieję na rozpalenie ognia, albo robisz z siebie idiotkę, która już go po prostu nie interesuje. Możesz nawet czytać Pascala w oryginale w seksownych okularkach bibliotekarki z rozpiętą koszulką, a on będzie wolał obejrzeć mecz. Seks staje się nudny, pomiętosić cycki, włożyć palec, włożyć penisa, poruszać 5-10 minut, stękniecie, end. A to koszmar jest dla kobiety, nie dziwię się, że wiele boli głowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
11:33 Jak od samego stosunku mieć orgazm? Ten tzw. orgazm waginalny to dla większości kobiet bzdura. Na pewno są takie dziewczynki, które mają jakieś wrażliwe punkty w środku, bo mają taką anatomię, ale większość z nas ma w środku po prostu sakiewkę, która czuje ****** tyle. Pytałam wiele, wiele kobiet, matkę, koleżanki, dziewczyny na forum, które stają się bardziej otwarte i przyznają, że pochwa właściwie nic nie czuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak najpierw powinna być gra wstępna, potem długie pieszczoty połączone ze stymulacją łechtaczki, a dopiero potem stosunek. Pomarzyć każdemu wolno :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja właśnie miałam zawsze orgazmy pochwowe. Zawsze. Kiedyś. Stymulacja łechtaczki mnie nie zadawalała. I nie potrafię się masturbować, tylko mnie to frustruje. Nie miewam juz orgazmu z mężem, jak pisałam, ale czasem w nocy budzę się bo mam właśnie orgazm pochwowy, silne skurcze i dreszcze, czasami trwające kilkanaście minut.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po prostu chyba mój organizm sam podczas snu domaga się tego, czego nie dostaje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No proszę. A co właściwie czujesz w środku podczas stosunku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co czułam. Jak byłam podniecona i czułam że wszystko mam jakby napuchniete i bardzo wrażliwe, czułam każdy jego ruch, każde posunięcie, szczególnie wrażliwe miejsce mam na przedniej ściance pochwalić gdzieś w połowie jej długości. Intensywność niesamowita i czułam jak moja pochwalić zaczyna falować, zaciskać się, pulsować, nie wiem jak to opisać. Ale tęsknię za tymi orgazmami. Czasem miałam kilka, jeden po drugim, zatykałam usta, żeby się nie drzeć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A teraz, ponieważ mój m stał się leniwy i dba tylko o swoje samozadowolenie nie czuję nic, czasem dyskomfort, czasem coś zaczyna się dziać i ja już mam nadzieje a tu koniec i do widzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też mam orgazm pochwowy. Może powinnaś ćwiczyć mięśnie kegla jak nie masz. Czasem podczas snu dostaję silnego orgazmu pochwowego. Dostaję orgazmu również od stymulacji warg sromowych, cewki moczowej, lechtaczki. Odblokuj się i spróbuj. To fajne doznania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×