ZA MOCNY orgazm

Wydarzyła się dziwna sytuacja! Jarałam sobie z przyjacielem ziółka, a jak już byliśmy mocno zrobieni to zaczęliśmy się kochać. Bawiliśmy się w pozycji 69, chyba miałam wtedy orgazm, zasłabłam w jego penisem w ustach. Dwa razy, po prostu straciłam na chwilę przytomność. Zastanawiam się, czy ziółka tak ogłupiają, że sama odcięłam sobie dostęp powietrza wkładając go zbyt głęboko (czy to w ogóle jest możliwe?), czy zapomniałam oddychać, czy orgazm był tak intensywny (było cudownie!!), czy co się w ogóle stało?!

w momencie kiedy słabniesz twój facet wpuścił żuli spod sklepu którzy j***li cie jak kur we , teraz idź się zbadaj, bo pewnie masz w sobie niezly syf

Nie umiem Ci odpowiedzieć na to pytanie, ale chyba nie bez przyczyny mówią Francuzi, że orgazm to "mała śmierć". Z dziwnych rzeczy ja przy orgazmie ze 3x miałem silny ból głowy :o http://wylecz.to/pl/seks/zdrowie-a-seks/seks-a-bol-glowy-i-orgazm.html#popupClose

hahahahahahahahaha

Przyczyną na pewno nie było ziele, bo na seks Sensi lepsza niż hiszpańska mucha. Sam jaram praktycznie przed każdym stosunkiem i jest git. Musiało Ci być na.ful dobrze.

No ale co to za ziele?

naturalne ziele :)

zazdro

No to juz wam spiesze z odopwiedzia ,jako ze pale bardzo czesto :) Tak to prawda ze po trawce przezywanie orgazmu jest o WIELE bardziej spotęgowane Uwielbiam seks po ziolku , bez porównania do normalnego seksu. Po alkoholu za to, człowiek traci intensywność odczuwania , seks jest bardziej mechaniczny dlatego ze alkohol uposledza w pewien sposób nasz uklad miesniowy i nerwowy. Wystarczy przekroczyć iles tam mg i juz nie jestesmy w 100% sprawni . Jak macie okazje to ..warto to poczuc ;)

zostaniemy przyjaciółmi?

znieczuliło cię pewnie i się poddusiłaś penisem XD

nie ćpaj dziewczyno

ziółka rzeczywiście intensyfikują orgazm i wszelkie odczucia. ale że aż tak... ?!

fascynujące

masz za słaby organizm żeby palić

fakt, seks, orgazm po dobrym lolku jest świetny. Ale po mdm-ach lub po koksie jeszcze lepszy. Boski wręcz ^^