Znam bardzo brzydką dziewczynę która zaszła w ciąże z nieznajomym

mowie wam to serio, ona jest po 30stce, brzydka okropnie, nos jak klamka, oczy jak u żaby, wiem ze to nie jej wina ale ona nawet nie dba o siebie, taki babochłop... zaszła w ciąże z przypadkowym na 1000%, bo nigdy nikogo nie miala a teraz ja widzialam z wózkiem, strasznie bylam ciekawa wiec powiedzialam babci by się dowiedziala conieco, babcia zna jej matke ktora pracuje jako ekspedientka, znają sie ze sklepu, no i faktycznie to jej dziecko ale matka zmienila temat gdy babcia zapytała o faceta/meza/i te sprawy

może bylo ciemno jak ja bzykal...

ja znalam w liceum taką co zaszła na imprezie :O nie lubilam jej, nie zdała, była okropnie paskudna pryszczata gruba, ubierala się jak lafirynda, puscila się z jakims kolesiem po pijaku, pewnie byl naćpany i nie widział w co wkłada :(

Znaczy musiał ją ktoś ****ać?

Mieszzasz się Nikt nie chciał jej to może sama się postarała złapać faceta na dziecko. Myślisz że ona nie chciała mieć dziecka Wątpie.

może adoptowała a może zapłodniona za pieniądze

No i ? Zazdrościsz że ma dziecko ? Podłość kobieca ;););) ma dziecko i ma wywalone na takie jak ty. A facet do życia potrzebny nie jest :)

A może to z in vitro albo z ciapatym. Najbrzydsze lochy jak nie maja szansy na dziecko z Polakiem to w desperacji rozkładają nogi przed kolorowszymi a i wtedy większa szansa na ładniejsze dziecko,bo na mieszanych nie widać tak brzydoty,zresztą geny się bardziej różnicują i to jest pożyteczne nawet.