Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość breslauer

Ile najwięcej wydaliście na pierwszej randce ?

Polecane posty

Gość breslauer

Ja zaprosiłem dziewczynę na kolację do najeksluzywniejszej restauracji w mieście, poprosiłem o świece i przyozdobienie stolika kwiatami oraz jego odpowiednią lokalizację w zacisznym miejscu. Po samochodzie którym jeździ spodziewałem się nie lada wymagań konsumpcyjnych ale nie było tak źle, okazało się, że nie jest tak ekstrawagancka jak jej bryka. Zakończenie było jednak całkiem inne, niż sobie wyobrażałem. „Miło spędziłam z Tobą wieczór, kolacja na koszt firmy” CO WY NA TO ? (Okazało się, że (nie tylko) ta knajpa to rodzinny buisness ojca)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
na 1 randke nie wydaje wiecej niz 10-15 pln

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i co i potym powidziala ze to koniec? gdzie to bylo w wawie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na każdej randce/wyjściu wydaje 200-250 PLN.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wow milioner

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zalez ale tez raczej niewiele 10-20-30 max 50pln

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sorry ale nie rozumiem tych 10-30 PLN. Nawet przyjmując ze idziecie na pizzę i dwa piwa to już ok. 50 PLN. A pizza to trochę kiepsko. Obiad w sieciowce typu sphinx to ok 50-60 za osobę C 2 wychodzi 120. To wszystko to minimum minima. Jeśli chcesz bardziej zaszaleć to odpowiednio wiecwj. No chyba ze.macie po 14 lat wtedy zaproszenie na kebaba za 5 PLN to rzeczywiście ie można uznać za randkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja najwięcej wydałam 50 zł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
błąð... po co inwestować w laske na tak wczesnym etapie... na razie wystarczy herbata czy kawa... idizecie pogadac a nie fp*****lac zarcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To nawet kawa plus jakieś ciastko to już 20-25 x 2 to 50.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Poza tym ja chodzę na randkę także po to aby samemu się dobrze bawić a ze lubię "wp*****lac" to zazwyczaj jest to restauracja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja na pierwszej randce zabrałem moją narzeczoną do naleśnikarni i wydałem około 40 zł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Żaden normalny facet nie lubi naleśników, chyba ze sa z mięsem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Fajnie się czyta o tym ile faceci wydają na randki. Ja zawsze płacę za siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość breslauer
Ja sądzę, zwłaszcza po C2, że to było w okolicach tysiaka, jeżeli nie przekroczyło + napiwek. Nie wiem, co sobie pomyślał personel, dzwonie, rezerwuje, przychodze, pytają czy jestem zadowolony z dekoracji a tu na date przychodzi (praktycznie) właścicielka. To raz. Dwa, dlaczego ona zgodziła się na ten lokal ? Mogła przecież zasugerować, że preferuje coś innego. Po trzecie: Na niedzielę to ona zaprosiła mnie na kolację, mam się teraz zrewanżować czy zwyczajowo powinna ona zapłacić ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kurfa TYLKOTYLKO TYLKO frajer wydaje na laske wiecej niz 3-5zl na pierwszej randce. I co myslisz ze skusisz ją kasą idioto? Ja mam czasami 3-6 randek tego samego dnia np przez caly tydzein lub dwa i co mam na kazda wydawac 250PLN. P****afszy????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wolałbym do konca życia jechać na ręcznym niż mieć bogatsza od siebie żonę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja bym sie wtedy uprał i powiedział słuchaj jak ja cie zapraszam ja place, jak ty mnie zaprosisz ty zaplacisz., w tej sytuacji myśle że powinieneś zaplacic ty skoro reguly sie troche zmienily

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I chcesz powiedzieć że 3-6 randek tego samego dnia to niby przyjemne jest. Nie sądzę. Ja tam wolę usiąść, pogadać, drink, jedzonko itp. Nie musi być pełno wartościowy obiad ale lubię nowe smaki. Poza tym zejdź na ziemię z tymi 6 rączkami dziennie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
myśle że to spoko możliwe jest mieć 3-6 i więcej randek dziennie jesli masz czas i potrafisz wyrywać kobiety w każdym miejscu. [popieram gościa co mówi żeby za dużo nie wydawać, poznanie tej odpowiedniej kobiety to gra dużych liczb trzeba ich naprawde dużo przeleciec zeby znaleźć te odpowiednią

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak skumulujesz randki z całego półrocza to może 6 będzie. Poza tym gdzie tu sens i logika.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hahahahahahahahahahahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
0 PLN spacer bez jedzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przy tej pogodzie ? Oczochrało cię ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam coś takieog co nazywa się GODNOSCIA i nie potrzebuje zeby facet placil za mnie. Jak ma w sobie coś ciekawego to mozemy rozmawiać nawet na ławce w parku przepijajc najtansza woda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mayeranek83
breslauer Jezeli nie potrafisz pisac w obcym jezyku pisz w jezyku polskim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
- nie było by Ci miło, gdyby chociaż raz facet za Ciebie zapłacił? Bo mnie by było miło i poczułabym się wyjątkowo. Też zawsze za siebie płace, ale fajnie jakby facet kiedyś się na to nie zgodził.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
z portalu randkowego umawiasz sie i masz 6 randek dziennie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
haha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nic nie wydaje. Co ja k***a mam laske kupić czy jak? Co dam jej k***a soczek a ona mi d**y czy jak? Ludzie ogarnijcie cipulindy tyle powiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×