Czy waszym zdaniem on mnie jakoś zbył?

Spotykam się z pewnym facetem około 3 miesiecy. na ostatnim spotkaniu było miło jak zawsze, on zaczął sie dopytywać o kolejne. Po spotkaniu jak zawsze do mnie zapisał, podziekował za spotkanie i mowił ,żebym trzymała kciuki bo idzie na takie ważne spotkanie służbowe ( bo rozkreca swoja działalność). Ale, że napisał wieczorem to odpisałam mu następnego dnia. Napisałam, że mnie tez bardzo sie podobalo i zapytałam jak mu tam poszło to spotkanie służbowe, a on odpisał coś takiego " Spotkanie idzie dobrze, wszystko zaczyna iść w dobrym kierunku, znowu umówiłem się z tym gosciem w poniedziałek jak i na nastętpne dni . Całuje i pozdrawiam :*" Wg was mnie zbył, że nie będzie miał teraz czasu dla mnie czy przesadzam?

Przesadzasz. Już zaczynasz zachowywać się jak bluszcz. Jak on to wyczuje to nici z tego związku. Praca dla facetów jest zawsze najważniejsza, dlatego daj mu spokój i czekaj aż zechce mu się seksu ;)