Czy mogę być w ciązy?

Pewnie powiecie, ze jestem nieodpowiedzialna itd. Ale trudno. W niedzielę uprawiałam seks. Ostatnią miesiączka miałam 21 czerwca, a cykl mam 28-30 dni. Więc wychodzi, że to były dni płodne. Kochaliśmy się dwa razy, ale krótko. Każdy raz okolo 2-3 minut. Nie miał wytrysku ani za pierwszym, ani za drugim razem. Tego jestem pewna, bo doszedł póżniej ale już nie podczas seksu. Strasznie się boję, że mogę być w ciązy. Mamy już jedno dziecko, a wczoraj zostawił mnie dla innej. Jestem jeszcze mloda, mam 24 lata. Musiałam wrócic do rodziców, prace mam za bardzo marne pieniadze. Nie moge byc teraz w ciązy. I błagam nie dobijajcie mnie, bo gdyby niecorka to juz teraz bym sobie kulke w leb strzelila. Nie wiem czy sobie wkręcam czy nie, ale boli mnie brzuch na samym dole, chyba jajniki. Dodatkowo czuję jakby pobolewały mnie piersi i jeszcze jak wkładam palec zeby sprawdzic sluz, to jest on taki biały, wodnisty ale lepki. Nie wiem co to moze oznaczac. Strasznie się boję, już nawet o niczym innym nie potrafie myslec

ja jak mialam duzo bilalego (nawet takiego mlecznego ) to bylam w 5 tc ... ale podkreslam,że bylo go duzo . oby to nie byla ciaza..pociesze Cie ze tez czesto bez zabezpieczenia i to w dni plodne i ciazy nie bylo .

Mężatko powinnaś iść do gimnazjum i pouczyć się na temat pizyz kiedy można w niej przyjmować gości.Popytaj babcię jak to jest z ruchoaniem.

Nie pocieszę Cię. Ojak droga. Na pewno jesteś w ciąży i o tyle dobrze że wiesz z kim. Lepiej niech za wcześnie odkłada na oświadczyny i ślub z Tobą

Po cholerę pozwalasz na takie coś a teraz panikujesz? Nie rozumiem waszego małżeństwa -03.07 seks bez zabezpieczenia a 05.07 rzuca cię dla innej. Co to za chory związek?

no ale to chyba nie wina autorki,że on do innej poszedl. a moze romans meza trwal juz jakis dluzszy czas tylko teraz sie wydało. czemu najeżdżacie na tą biedna dziewczyne .

A czyja to wina że teraz się trzęsie ze strachu? Facet poszedł do innej i tyle. Nie wiadomo ile i czyja w tym wina -może jego może jej a może obojga. Tego nie wiemy. Ale seks bez zabezpieczeń autorka uprawiała z własnej woli. Co do ewentualnej ciązy to jest możliwa ale nikt nie wie czy zaszłaś czy nie. Musisz czekać do terminu okresu. Innej opcji brak.

jak widze takie tematy to mnie mdli, poziom intelektualny, rozumu zerowy a nawet minusowy, podejście do tak poważnych spraw.. mam nadzieje,ze to kiepska prowokacja bo wstyd mi za takich ludzi.